399. Nowa organizacja ruchu dwupasowego skrzyżowania (dróg publicznych typu rondo) al. Jana Pawła II i ul. Wilczej w Tarnowie.
Obecnie rondo jest malowanym rondem turbinowym
W nawiązaniu do poprzedniego artykułu pragnę powiadomić tych, którzy nie czytali suplementu do niego, że miesiąc temu zmieniono oznakowanie poziome ronda na DK 73 w Tarnowie na turbinowe w odmianie EGG.
Nadal ma ono kierunkową organizację ruchu i podporządkowane wszystkie wloty oraz nieuprawnione na wlotach znaki C-12 "uch okrężny" z którym jego organizacja ruchu nie ma nic wspólnego. Na obwiedni nie ma strzałek kierunkowych które ułatwiłyby pokonywanie tej złożonej budowli. bowiem kierujący zna tylko oznakowanie wlotu którym wjeżdżał.
Ideą "ruchu okrężnego" jest wyeliminowanie zmiany kierunku jazdy w lewo z prawem do zmiany pasa ruchu na obwiedni, a na wymyślonych w Holandii (pierwsze zbudowano tam właśnie dopiero w 2000 roku) rondach turbinowych jest całkowite wyeliminowanie zmiany pasa ruchu oraz brak zmian kierunku jazdy w lewo. By to zrealizować pasy ruchu biegną odśrodkowo tak jak to pokazują w oryginale specjalne kołowe strzałki kierunkowe malowane na wlotach. Grot strzałki biegnącej po okręgu lub jego części wskazuje kierunek jazdy "na wprost" do wylotu. Na rondzie turbinowym typu EGG, takim jak w Tarnowie, nie można objechać wyspy środkowej z jednopasowych wlotów.
Rondo turbinowe w Tarnowie ma na wlotach namalowane tradycyjne strzałki kierunkowe, bowiem kołowe nie są dopuszczone do stosowania w Europie. Czynią one z ronda turbinowego skrzyżowanie kierunkowe ze zmianą kierunku jazdy w lewo. Oczywiście pasy ruchu mają obowiązek być oznaczone znakami drogowymi zgodnie ze wskazaniem strzałek, zatem inaczej niż w holenderskim oryginale. Oznakowanie poziome tarnowskiego ronda turbinowego pokazano na rysunku poniżej (rys. 1).
Rys. 1
Tak jest obecnie oznakowane poziomo tarnowskie malowane rondo turbinowe na drodze DK 73. Błędem jest brak oznakowania kierunkowego na obwiedni ronda
Ruch w ciągu drogi DK 73 odbywa się tak jak poprzednio dwoma pasami ruchu, tym razem w obu kierunkach, natomiast w kierunku ulicy Wilczej nie można już skręcić w prawo z lewego pasa ruchu, co było przyczyną wielu kolizji i wypadków.
Rondo turbinowe jako zorganizowane kierunkowo, nie ma prawa być na wlotach oznaczone znakami C-12 "ruch okrężny", które kolejny raz tam pozostawiono, nie wiedząc, że znak ten od ponad dwóch dekad nie jest już symbolem ronda i odpowiednikiem znaku C-9 nakazującym jazdę w lewo, w prawo lub na wprost do przeciwległego wylotu z prawej strony wyspy środkowej ronda. Od 1999 roku znak C-12 to odpowiednik znaku D,3 "obowiązujący ruch okrężny" wg Konwencji wiedeńskiej o znakach i sygnałach drogowych.
Obecnie kierujący jest powiadamiany na wlotach ronda o dwóch sprzecznych ze sobą organizacjach ruchu, co jest niedopuszczalnym naruszeniem prawa i polską patologią. Jedna organizacja ruchu to neutralna kierunkowo okrężna, zgodna ze wskazaniem strzałek na znaku C-12, o której jako pierwszej zastosowanej na omawianym rondzie pisałem w poprzednim blogu, a druga, ta obecna, to kierunkowa zgodna ze wskazaniem strzałek kierunkowych na wlotach ronda.
Przypominam odpowiedzialnym za BRD urzędnikom i funkcjonariuszom publicznym, że przepis § 36.2 rozporządzenia w sprawie znaków i sygnałów drogowych pozwala na dodanie znaku A-7 do znaku C-12 w celu odwrócenia na wlotach okrężnie zorganizowanych budowli drogowych, o dowolnym kształcie i wielkości, pierwszeństwa z prawej na pierwszeństwo z lewej, co uzgodniono w Genewie dla Europy w 1971 roku.
Nie ma żadnego przepisu, który pozwala na dodanie znaku C-12 do znaku A-7 na wlotach kierunkowo zorganizowanych budowli drogowych skanalizowanych wyspą środkową lub centralnym placem i podporządkowanymi wszystkimi wlotami.
Postawienie samotnych znaków A-7, a nawet STOP na wszystkich wlotach centralnie skanalizowanej budowli drogowej jest możliwe i zgodne z prawem, bowiem każda centralnie skanalizowana budowla drogowa nie jest w całości jednym skrzyżowaniem w rozumieniu zasad ruchu lecz budowlą złożoną z wielu elementarnych skrzyżowań zwanych zwykłymi.
Niestety przy obecnym oznakowaniu poziomym brakuje na obwiedni ronda oznakowania kierunkowego przed wylotami z ronda. Ponadto wyloty z prawego pasa ruchu na dowolny pas ruchu jezdni drogi wylotowej oznakowano niewłaściwie, bowiem to oznakowanie utrudnia skręt w prawo na lewy pas ruchu jedni drogi wylotowej w przypadku gdyby prawy pas ruchu był zajęty.
By nie prowokować będących już na rondzie do zmiany pasa ruchu na wlocie za ostrogą na przerywanej linii prowadzącej, przerywanej jedynie dla ruchu porzecznego (dla wjeżdżających), a nie dla zmiany pasa ruchu na pojawiający się za ostrogą dodatkowy pas ruchu, nie maluje się przed wlotem na obwiedni strzałki do skręcania w lewo, a jedynie na wprost, malując właściwą strzałkę (znak P-8e) już za wlotem.
Poprawione oznakowanie poziome tarnowskiego malowanego ronda turbinowego pokazano na rysunku poniżej (rys. 2).
Rys. 2
Tarnowskie malowane rondo turbinowe z poprawionym oznakowaniem poziomym i klasycznymi strzałkami kierunkowymi na wlotach i obwiedni
Ponieważ ideą ronda turbinowego, jak wspomniałem wcześniej, jest brak możliwości zmiany pasa ruchu, czego nie gwarantują malowane linie ciągłe zastępujące w oryginale wystające ponad jezdnię prefabrykowane separatory pasów ruchu, lepszym i równie bezpiecznym rozwiązaniem, jest malowane kierunkowo zorganizowane rondo spiralne, na którym można bezpiecznie zmienić pas ruchu z prawego na lewy i tym samym bez problemu i łamania prawa objeżdżać wyspę środkową, zmieniając na nim kierunek jazdy w lewo (rys. 3).
Rys. 3
Propozycja oznakowania poziomego i pionowego tarnowskiego dwupasowego kierunkowo zorganizowanego ronda na DK 73, jako spiralnego o podporządkowanych wszystkich wlotach
Bardzo łatwo można zmienić oznakowanie poziome z turbinowego na spiralne, a jeszcze łatwiej usunąć z wlotów znaki C-12, kończąc narodzoną w Krakowie w 2005 roku na rondzie Kocmyrzowskim wszechobecną dziś patologię bezprawnego dodawania do znaków A-7 "ustąp pierwszeństwa" znaków C-12 "(obwiązujący) ruch okrężny" na wlotach kierunkowo zorganizowanych budowli drogowych typu rondo.
Powyższy przykład pokazuje, że bez potrzeby zmiany obowiązującego prawa i nakładów finansowych, wykazując się jedynie odrobiną dobrej woli, zrozumienia i odwagi, można właściwie i jednoznacznie oznakować budowle typu rondo i tym samym, bez szumnych deklaracji i pustych zapewnień, rzeczywiście zadbać o poprawę bezpieczeństwa na polskich drogach.
Opracował wraz z rysunkami i projektami organizacji ruchu*.
Ryszard R. Dobrowolski
*) Jako podkład wykorzystano mapy Google
https://moto.pl/MotoPL/7,88389,27810375,jak-jezdzic-po-rondzie-biszkoptowym-kierowco-nie-masz-sie.html
OdpowiedzUsuńGrzegorz
Szanowny Panie Grzegorzu. Rondo to coś okrągłego, zatem tylko zwykły zjadacz chleba ma prawo tak sobie nazywać to co widzi. Można też używać języka potocznego będąc sekretarzem regionalnej Rady BRD uznawanym za eksperta z racji zajmowanego stanowiska i pełnionej funkcji, albo gdy jest się inżynierem ruchu z naukowym tytułem z Politechniki Krakowskiej. Nie dość, że taki naukowiec nazwie tą budowlę rondem, to pomyli typ "kość" z typem "hantla", i na dodatek nazwie tą budowlę w wytycznych projektowania rondem turbinowym, które z tym skrzyżowaniem dróg publicznych nie ma nic wspólnego.
UsuńSkoro kolejne rządy robią sobie jaja z kierowców, to nic dziwnego, że mamy w Polsce kwadratowe jaja i kwadratowe ronda, a nawet ronda "biszkoptowe" i "typu always". W fachowym języku to centralnie skanalizowane skrzyżowanie dróg typu "KOŚĆ". Odmianą jest typ "HANTLA" z dwoma rondami na końcach. Można te budowle dowolnie zorganizować, ale użyć znaku C-12 wolno tylko wtedy, gdy zastosowana organizacja ruchu jest OKRĘŻNA.
Autor artykułu "KB" nie wie o czym pisze i zamiast uczyć ogłupia. Pisze, że "Aby skrzyżowanie otrzymało status ronda, musi być oznaczone znakiem C-12 (ruch okrężny). Nigdzie tego nie napisano. To wymysł i bezprawne nazywanie znaku C-12 znakiem RONDO. RUCH OKRĘŻNY to neutralna kierunkowo organizacja ruchu dowolnej co do wielkości i kształtu budowli drogowej, która może być zorganizowana równie dobrze KIERUNKOWO. Pisze "Biszkoptowe skrzyżowanie o ruchu okrężnym" czym udowadnia, że nie wie czym jest "skrzyżowanie o ruchu okrężnym" przed którym ostrzega znak A-8 i o którym jest mowa jedynie w art. 24.7.3 ustawy PRD w związku z wyprzedzaniem pojazdów silnikowych. Okazuje się, że powtarzane od czasów PRL kłamstwa i wymysły stały się dla wielu, którym nie chce się samodzielnie myśleć, prawdą.
Jak przeczytałem ten artykuł to normalnie mnie zatkało i nie wiedziałem co napisać. Dlatego wkleiłem tylko odnośnik.
UsuńGrzegorz
Panie Grzegorzu, nie dziwię się, że Pana zatkało, bo spotkanie tylu głupot w jednym miejscu może zszokować każdego, kto rozumie czym jest "ruch okrężny" w rozumieniu nakazu znaku C-12 i wie, że znak C-12 na wlotach KIERUNKOWO zorganizowanych budowli drogowych to PRZESTĘPSTWO.
UsuńTrzeba być analfabetą drogowym, by wypisywać na łamach GAZETA.pl (MOTO.pl) takie bzdury jak to, że:
1. Znak nakazu C-12 "ruch okrężny" to znak RONDO.
2. Gdy kierunki jazdy nie są przed rondem wyznaczone strzałkami lub znakiem F-10, to zasady są takie: z prawego pasa można pojechać w najbliższy zjazd lub prosto, a lewego pasa prosto, w lewo i zawrócić. Autor nie rozumie, że nie przed rondem lecz przed wjazdem na rondo lub każdą inną dowolną co do kształtu i wielkości budowlę drogową o OKRĘŻNEJ organizacji ruchu nakazanej znakiem C-12 na wlotach nie ma strzałek bowiem "ruch okrężny" jest bezkierunkowy. Pasy ruchu biegną od każdego wlotu dalej OKRĘŻNIE w pętli bez końca dookoła wyspy lub placu, a nie na wprost do wylotów. Ta jak pisze należy jechać przy KIERUNKOWEJ organizacji ruchu.
3. Przed zjazdem ze skrzyżowania kierujący jest zobowiązany do zasygnalizowania tego zamiaru przy pomocy prawego kierunkowskazu. To kolejny wymysł, bowiem nie ma takiego nakazu ani w europejskim, ani w naszym prawie drogowym. Sygnalizuje się zamiar zmiany kierunku jazdy w prawo czyli zamiar opuszczenia jezdni drogi z jej prawej strony. Jadąc przy kierunkowej organizacji ruchu biegnącym na wprost do wylotu pasem ruchu, bez jego opuszczania, niczego się nie sygnalizuje.
4. Poruszając się po rondzie biszkoptowym lewego kierunkowskazu włączać nie trzeba. I znów wymysł. Gdy dwupasowe skrzyżowanie dróg skanalizowane wyspą środkową o dowolnym kształcie i wielkości, w tym typu "bone" (kość), jest zorganizowane KIERUNKOWO, to zmiana kierunku jazdy w lewo wymaga jazdy lewym pasem ruchu i sygnalizowania zamiaru zmiany kierunku jazdy w lewo lewym kierunkowskazem. Oczywiście gdy jest zorganizowane okrężnie, to jedzie się prawym pasem bez zmiany kierunku jazdy w lewo, bowiem kierunek zmienia jezdnia. Brak zmiany kierunku jazdy w lewo jest IDEĄ okrężnej organizacji ruchu.
Pozdrawiam.
Nie ma żadnego przepisu, który pozwala na dodanie znaku C-12 do znaku A-7 na wlotach kierunkowo zorganizowanych budowli drogowych skanalizowanych wyspą środkową lub centralnym placem i podporządkowanymi wszystkimi wlotami.
OdpowiedzUsuńA jest przepis zakazujący? Z ciekawości pytam.
@Z usa - A ja z ciekawości pytam, czy zanim zadałeś to pytanie dowiedziałeś się od kiedy, na jakiej podstawie i w jakim celu do znaku "obowiązujący ruch okrężny" dodaje się znak "ustąp pierwszeństwa" lub "stop"? Rzeczywiście znana paremia łacińska mówi, że "to co nie jest zabronione prawem, jest dozwolone", ale problem w tym, że nie każdy ma wiedzę co, kiedy i z jakiego powodu jest zabronione oraz czy to co nie jest wprost zabronione, ma prawne uzasadnienie do zastosowania. Nie zauważyłeś, że o możliwości, nie nakazie lub zakazie, wystąpienia znaku C-12 w towarzystwie znaku A-7 jest mowa w §36.2 rozporządzenia 170/2002, który dotyczy znaku nakazu "ruch okrężny", a nie znaku A-7? Jestem przekonany, że odróżniasz węgiel kamienny od kamienia węgielnego.
UsuńZaspokajam Twoją ciekawość: nie sprawdziłem tego. Nie zrobiłem tego dlatego, że jeżdżę po Polsce średnio 2 tygodnie w roku. Akurat jest to dwa tygodnie. Resztę mil tłukę na innym kontynencie. Ale że ciekawy jestem, to doczytam.
Usuń@ Z usa - Najważniejsze byś wiedział co czytać, a to co czytasz byś właściwie rozumiał. "Ruch okrężny" wymyślony w USA i tam zaniechany, dopiero od niedawna jest wskrzeszany na małych budowlach, głównie na wschodnim wybrzeżu, a jedynie amerykańskie MODERN ROUNDABOUT z podporządkowanymi wszystkimi wlotami jest kierunkowe, nie okrężne, z opisanymi dla niego specjalnymi zasadami ruchu.
UsuńNie wiem, skąd ten upór w twierdzeniu, że ruch okrężny w swej istocie nie pozwala na istnienie możliwości skrętu w lewo. Ideą ruchu okrężnego jest tylko to, że pojazd porusza się wokół centralnej wyspy lub placu. Jest to opisane w rozporządzeniu. Nie każde skrzyżowanie o ruchu okrężnym musi być oznakowane znakiem C-12. Skoro mogą istnieć skrzyżowania o ruchu okrężnym nie oznaczone powyższym znakiem, nie rozumiem, skąd Pan wywodzi to, że znak ten oznacza, iż pasy ruchu muszą na takim typie skrzyżowania pasy ruchu muszą biec zawsze po obwodzie wokół centralnej wyspy?
OdpowiedzUsuń@renegatt48 - Widzę, że nie odróżniasz skręcania w lewo od zmiany kierunku jazdy w lewo. Ideą wymyślonej na początku ubiegłego wieku organizacji ruchu o międzynarodowej nazwie RUCH OKRĘŻNY w rozumieniu nakazu znaku D,3 wg Konwencji, a wg polskiego kodeksu drogowego w rozumieniu znaku C-12, jest jego neutralność kierunkowa oraz, przy ruchu prawostronnym, brak ZMIANY KIERUNKU JAZDY W LEWO. Realizuje się to skierowaniem ruchu od wlotu okrężnie w pętli bez końca dookoła centralnej przeszkody w postaci zagospodarowanego na cele publiczne placu lub niedostępnej publicznie wyspy, w obu przypadkach o dowolnym kształcie i wielkości. Powinno to być oczywiste skoro znak oznacza, że ruch nie odbywa się w lewo, w prawo lub prosto przez wyspę lub plac lecz okrężnie dookoła nich. Jest o tym mowa m.in. w uzasadnieniu do wyroku II SA/GL 888/16 autorstwa profesora prawa Grzegorza Dobrowolskiego. Dotyczył on nieuprawnionego wymagania włączenia kierunkowskazu przed wjazdem na okrężnie zorganizowaną budowlę typu rondo, bowiem wjazd jest kontynuacją dotychczasowej jazdy "na wprost" czego nie wolno mylić z jazdą "prosto".
Usuń