407
Kolizja na wadliwie oznakowanym rondzie. Ruch okrężny. Praktyka sądów.
Cz. 7
Rondo Męczeństwa Kresowian w Białymstoku
Kończąc cykl praktyki Sądów w związku z wadliwym oznakowaniem budowli typu rondo o okrężnej organizacji ruchu, przedstawiam przykład totalnego braku wiedzy białostockich urzędników i funkcjonariuszy Policji związanych z ruchem drogowym.
Rondo im. Męczeństwa Kresowian w Białymstoku zaprojektowano jako dwupasowe o okrężnej organizacji ruchu w rozumieniu nakazu znaku C-12 "ruch okrężny" i pełną możliwością zmiany pasa ruchu na obwiedni (rys.1).
Rys. 1
Pierwotna neutralna kierunkowo okrężna organizacja ruchu nakazana znakiem C-12
W wyniku wadliwej edukacji kandydatów na kierowców i kierowców szkolonych wg wymagań egzaminatorów WORD uczonych zasad ruchu wg książek wydawanych przez Grupę IMAGE (autorstwa Zbigniewa Drexlera i Henryka Próchniewicza), wg których rondo to w całości jedno klasyczne skrzyżowanie z pasami ruchu biegnącymi zawsze na wprost od wlotów do wylotów, tego typu budowle stały się niebezpieczne. Ogłupieni strzałkami kierunkowymi na wlotach oznaczonych znakiem C-12 "ruch okrężny" kierowcy myśląc, że jadą na wprost do wylotu, de facto skręcali w prawo na jezdnię drogi wylotowej wprost z lewego pasa ruchu okrężnie biegnącej jezdni, czym doprowadzali do zderzeń z jadącymi prawym pasem ruchu okrężnie biegnącej jezdni.
Gdyby urzędnicy organu zarządzającego ruchem drogowym w Białymstoku rozumieli zasady "ruchu okrężnego" i znaczenie nakazu znaku C-12, mogliby pozostawić okrężną organizację ruchu stosując linie ciągłe uniemożliwiające sprzeczne z prawem skręty w prawo z lewego pasa ruchu (rys. 2).
Rys. 2
Poprawa bezpieczeństwa przez uniemożliwienie zmiany kierunku jazdy w prawo z lewego okrężnie biegnącego pasa ruchu
Najbezpieczniejszym rozwiązaniem byłoby zorganizowanie ronda jako jednopasowego, którego wadą by była stosunkowo mała przepustowość (rys. 3).
Rys. 3
Zmiana okrężnej organizacji ruchu z dwupasowej na jednopasową
Urzędnicy organu zarządzającego ruchem drogowym w Białymstoku, tak jak miejscowa Policja, posiadają wiedzę o znaczeniu znaku C-12 i "ruchu okrężnym" z czasów PRL i obowiązywania Kodeksu drogowego z 1983 roku, dlatego bezprawnie uznają złożoną z elementarnych skrzyżowań typu T budowlę typu rondo w całości za jedno klasyczne kierunkowo zorganizowane skrzyżowanie w rozumieniu zasad ruchu, tyle tylko, że z wyspą na środku.
Dlatego bezprawnie, lekceważąc nakaz znaku C-12 "ruch okrężny" i obowiązujące zasady ruchu, polecili domalować na wlotach strzałki kierunkowe oraz linie ciągłe, które uniemożliwiają zmianę pasa ruchu na odcinkach przeplatania. Kierujący, wg zamierzeń organizatora ruchu, nie miał zmieniać pasa ruchu, ale rondo nie jest w całości jednym kierunkowo zorganizowanym skrzyżowaniem, a okrężnie biegnące pasy ruchu, co oczywiste nie biegną na wprost do wylotów, co sugerują strzałki kierunkowe na wlotach. Nic dziwnego, że nadal dochodzi tu do kolizji i wypadków (rys. 4).
Rys. 4
Istniejąca organizacja ruchu będąca zaprzeczeniem właściwej wiedzy i rozsądku organu zarządzającego ruchem oraz pozytywnie opiniującej to rozwiązanie miejscowej Policji
Jadący wg strzałek na wlocie "na wprost" spotkali się na wylocie ronda. Jadący prawym okrężnie biegnącym pasem ruchu (niebieski ślad) postanowił wjechać na lewy pas ruchu jezdni drogi wylotowej. Niestety jadący lewym pasem ruchu (zielony ślad) uwierzył, że strzałki na wlotach prostują pasy ruchu na wylotach i de facto zmienił kierunek jazdy w prawo wprost z lewego pasa ruchu okrężnie biegnącej jezdni. W czasie skrętu zderzył się z jadącym prawym pasem (rys. 5).
Rys. 5
Miejsce kolizji
Wadliwie wyszkoleni policjanci za winnego kolizji uznali jadącego prawym pasem, zarzucając mu zmianę pasa ruchu z prawego na lewy, zajęty przez jadący nim inny pojazd. Obwiniony mandatu nie przyjął uznając, że oba pasy w miejscu zdarzenia biegną okrężnie, a on nie opuszczał prawego pasa by wjechać z niego na lewy, także biegnący okrężnie. On skręcał z niego w prawo z prawem zajęcia dowolnego pasa ruchu na jezdni drogi wylotowej.
Sąd ocenił zdarzenie zgodnie ze stanem faktycznym i obwiniony przez policjantów został uniewinniony. "Nowy" obwiniony, co przynosi wstyd Policji, przyznał się do winy i uiścił grzywnę.
Poniżej szkic prawidłowego oznakowania poziomego ronda Męczeństwa Kresowian w Białymstoku przy kierunkowej organizacji ruchu (rys. 6).
Rys. 6
Proponowane przez autora bloga kierunkowe oznakowanie poziome ronda im. Męczeństwa Kresowian w Białymstoku
Opracował Ryszard R. Dobrowolski
Dziękuję za ten i inne wpisy.
OdpowiedzUsuń"Proponowane przez autora bloga kierunkowe oznakowanie poziome ronda im. Męczeństwa Kresowian w Białymstoku''
Rozuumiem, że w takim przypadku bez znaku C12 na wlotach, tylko same znaki A7
@Anonimowy - Przy kierunkowej organizacji ruchu pasy ruchu biegną na wprost od wlotu do wylotu, a nie okrężnie dookoła wyspy lub placu, zatem wloty nie mają prawa być znakowane znakiem C-12 "ruch okrężny". Świadomie skoncentrowałem się tutaj jedynie na oznakowaniu poziomym, pomijając oznakowanie pionowe, bo najtrudniej walczyć z patologią. Nie chciałem, by z tego powodu pogrzebano sam pomysł na bezpieczne kierunkowe rozwiązanie, dzięki któremu dozwolone jest opuszczanie ronda dwoma pasami ruchu jadąc "na wprost" do wylotu.
UsuńOpór przed wszystkimi podporządkowanymi wlotami wynika z bezprawnego uznawania centralnie skanalizowanych budowli drogowych, jakimi są m.in. budowle typu rondo, w całości za jedno skrzyżowanie w rozumieniu zasad ruchu, bo takie nie może mieć podporządkowanych wszystkich wlotów. To wymysł oparty na wzorowanym na radzieckim poprzednim Kodeksie drogowym z 1983 roku, za który odpowiada ówczesny ministerialny urzędnik odpowiedzialny za prawną regulację ruchu drogowego w PRL Zbigniew Drexler, który do dziś, pomimo zmiany prawa w 1997 roku na zgodne z europejskim, do dziś lansuje te brednie. Od 1998 roku takie rozumienie złożonych budowli z wyłączoną z ruchu wyspą środową lub centralnym placem, w świetle prawa jest przestępstwem, a w praktyce, za sprawą jemu podobnych ignorantów i karierowiczów uznawanych za ekspertów, jest patologią polegającą na bezprawnym dodawaniu znaku C-12 do znaków A-7 na wlotach kierunkowo zorganizowanych budowli drogowych , taką samą jak domalowywanie strzałek kierunkowych (znak P-8) na wlotach okrężnie, czyli bezkierunkowo, zorganizowanych budowli typu rondo. Ci eksperci nie odróżniają kamienia węgielnego od węgla kamiennego. Pozwolenie na dodawanie znaku A-7 do znaku C-12 w celu odwrócenia pierwszeństwa z prawej na pierwszeństwo z lewej, nie daje żadnego uprawniania do dodawania do znaków A-7 znaku C-12.