Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pierwszeństwo łamane. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pierwszeństwo łamane. Pokaż wszystkie posty

sobota, 11 stycznia 2025

489. Pierwszeństwa łamane na skrzyżowaniach wg prawa drogowego WORD

489. Pierwszeństwa łamane na skrzyżowaniach wg prawa drogowego WORD.

Tu można wesprzeć moją działalność stawiając mi wirtualną "kawę" https://buycoffee.to/mrerdek1.blogspot.com

https://youtu.be/gjzsyDGcMjs?si=tm1NX3-ggcxZAbz2

Czas mija, a w WORD wciąż bez zmian. Aby zdać masz obowiązek łamać obowiązujące zasady ruchu, bowiem WORD-y w całej Polsce mają swoje własne zasady, w tym będące jedynie nieuprawnionymi wymysłami tolerowanymi przez kolejne rządy.

Zgodnie z ustawą Prawo o ruchu drogowym kierunkowskazów używamy nie do sygnalizowania zamiaru kręcenia kierownicą w celu zmiany kierunku ruchu pojazdu lecz do sygnalizowania zamiaru zmiany pasa ruchu lub kierunku jazdy, także bez zmiany kierunku ruchu. Zmianą kierunku jazdy w rozumieniu zasad ruchu jest zawracanie na dwukierunkowej jezdni oraz opuszczenie jezdni drogi z jej lewej lub prawej strony w celu wjazdu na pobocze, jezdnię innej drogi lub na leżącą przy drodze nieruchomość. W art. 22 nie ma mowy ani o skrzyżowaniach, ani o zakrętach. Nie ma zatem innych zasad w tych miejscach niż na każdym innym odcinku jezdni. Poza tym, żadna złożona ze zwykłych skrzyżowań, głównie typu T, X lub Y, budowla drogowa w postaci placu, skanalizowanego skrzyżowania, także centralnie, lub węzła drogowego nie jest w całości w rozumieniu zasad ruchu jednym skrzyżowaniem.

"Skrzyżowanie z pierwszeństwem łamanym" to żargon i uproszczenie, bez pokrycia w prawie, bowiem to nie pierwszeństwo zmienia na skrzyżowaniu swój kierunek lecz droga oznaczona znakami jako droga z pierwszeństwem, zgodnie z rysunkiem na tabliczce T-6.
Kadr nr 1
2:57 - pojazdy nie poruszają się tu z prawej strony lecz zbliżają się do skrzyżowania jadąc z przeciwnego kierunku jezdnią tej samej drogi oznaczonej znakami jako droga z pierwszeństwem

Kadr nr 2
3:04 - nie jedziemy na tym skrzyżowaniu NA WPROST lecz PROSTO zmieniając kierunek jazdy w lewo z lewego pasa ruchu, bowiem opuszczamy jezdnię drogi z pierwszeństwem z jej lewej strony przecinając pas ruchu dla przeciwnego kierunku. Jesteśmy zatem obowiązani zbliżyć się do osi jezdni i sygnalizować swój zamiar lewym kierunkowskazem.

Kadr 3
4:38 - Wbrew lektorowi i egzaminatorom WORD filmujący nie jedzie tu NA WPRPST lecz PROSTO zmieniając kierunek jazdy w lewo, po wcześniejszym przybliżeniu się do osi jezdni i włączeniu lewego kierunkowskazu. Tak nakazuje prawo, zatem jest to obowiązkiem egzaminowanego. Błąd popełnia ten, kto nie odróżnia jazdy PROSTO, tu ze zmianą kierunku jazdy w lewo, od jazdy NA WPROST, tu ze zmianą kierunku ruchu w prawo. Na wprost można tu jechać dowolnym pasem ruchu jezdni drogi z pierwszeństwem która na skrzyżowaniu zmienia swój kierunek w prawo, pamiętając że tak jadąc nie wolno na skrzyżowaniu wyprzedzać pojazdów silnikowych.

mgr inż. Ryszard R. Dobrowolski

Klikając na ten przycisk  
 wesprzesz moją działalność. W podziękowaniu otrzymasz książkę (plik PDF)
Vademecum kierującego. Droga, skrzyżowanie i zmiana kierunku jazdy
(ronda, ruch okrężny i skrzyżowanie o ruchu okrężnym w rozumieniu zasad ruchu)

czwartek, 28 grudnia 2023

468. Sygnalizowanie zamiaru zmiany kierunku jazdy na skrzyżowaniu na którym jezdnia drogi zmienia swój kierunek (wadliwe pytania egzaminacyjne)

468. Sygnalizowanie zamiaru zmiany kierunku jazdy na skrzyżowaniu na którym jezdnia drogi zmienia swój kierunek
(wadliwe pytania egzaminacyjne)
Jeżeli uznasz, że to co robię jest ważne i potrzebne, to zapraszam
na stronę https://buycoffee.to/mrerdek1.blogspot.com
Wspierając moją działalność otrzymasz w ramach podziękowania najnowsze wydanie książki mojego autorstwa
Vademecum kierującego. Droga, skrzyżowanie i zmiana kierunku jazdy

Nic dziwnego, że sygnalizowanie zamiaru zmiany kierunku jazdy przed wjazdem na skrzyżowanie na którym droga oznaczona znakami jako droga z pierwszeństwem  budzi tyle kontrowersji, a nawet niewybrednego hejtu, także autorstwa czynnych instruktorów OSK oraz byłych egzaminatorów WORD, skoro w bazie pytań egzaminacyjnych zatwierdzonych przez ministra infrastruktury mamy sprzeczne z obowiązującymi zasadami ruchu pytania, a dokładnie odpowiedzi

To, że jezdnie dróg  nie zawsze biegną, także na skrzyżowaniu w rozumieniu zasad ruchu, prosto bez zmiany swojego kierunku, powinno być oczywiste, tak jak to, że jezdnia drogi biegnie tak jak biegną jej podłużne pasy (pasy ruchu) i odwrotnie. Podłużne czyli biegnące wzdłuż jezdni drogi tak jak ta jezdnia, a nie prosto. 

Tu odsyłam do uzasadnienia do wyroku II SA/GL 888/16 dotyczącego nieuprawnionego wymagania przez egzaminatorów z WORD Częstochowa włączenia lewego kierunkowskazu  w sytuacji gdy, z woli nakazu znaku C-12 "ruch okrężny", jazda dookoła wyspy lub placu biegnie w pętli bez końca przeciwnie do ruchu wskazówek zegara bez zmiany kierunku jazdy. Do zmiany kierunku jazdy dochodzi dopiero przy opuszczaniu okrężnie biegnącej jezdni z jej prawej strony, niezależnie od geometrycznego usytuowania jezdni drogi wylotowej w stosunku do jezdni drogi biegnącej dookoła centralnej przeszkody, zatem także gdy zjazd nie wymaga zmiany kierunku ruchu pojazdu i kręcenia kierownicą (rys. 1). 
Rys. 1
Zmiana kierunku jazdy w prawo (art. 22 ustawy Prawo o ruchu drogowym w związku z opuszczaniem jezdni drogi zmieniającej swój kierunek w lewo, tu na skrzyżowaniu w rozumieniu zasad ruchu (art. 2.10 w zw. z art. 2.1 u.p.r.d.), także wtedy gdy drogi podporządkowane są drogami gruntowymi lub wewnętrznymi, zatem poza skrzyżowaniami w rozumieniu zasad ruchu. 

Pytanie 1.

Odpowiedź na pierwsze z pytań jest zgodna z obowiązującym prawem o ruchu drogowym, będąc w opozycji do pozostałych tego typu pytań. Niestety nie otrzymałem odpowiedzi, czy jest ono nadal w bazie pytań egzaminacyjnych oraz czy nadal prawidłową odpowiedzią zgodną z obowiązującym prawem jest NIE.

Źródło  https://www.zdamyto.com/testy-na-prawo-jazdy/pytanie/4305

Odpowiedź brzmi NIE
Uzasadnienie: Kontynuując jazdę drogą z pierwszeństwem przejazdu nie zmieniasz kierunku jazdy, więc nie masz obowiązku włączenia lewego kierunkowskazu

Odpowiedź jest zgodna z obowiązującym prawem. Niestety odpowiedzi do wszystkich następnych pytań dotyczących kontynuowania jazdy drogą oznaczoną znakami jako droga z pierwszeństwem, temu prawu zaprzeczają (uzasadnienie poniżej).

Art. 22 obowiązującej ustawy Prawo o ruchu drogowym z 1997 roku (u.p.r.d.) mówi o zmianie kierunku jazdy, nie ruchu, i opisuje co jest tą zmianą oraz to jak kierowca ma się do tej zmiany przygotować. W oficjalnych wersjach językowych Konwencji wiedeńskiej o ruchu drogowym jest mowa o zmianie kierunku. Pomijając zawracanie, które w Konwencji wiedeńskiej jest opisane wraz z cofaniem, zmianą kierunku (jazdy), zarówno wg polskiego jak i obowiązującego Polskę prawa międzynarodowe, jest opuszczenie jezdni drogi z jej lewej lub prawej strony w celu wjazdu np. na pobocze, jezdnię innej drogi lub na leżącą przy drodze nieruchomość (plac, parking, posesję). Przepis nie uzależnia sposobu zachowania kierującego od miejsca na drodze oraz jej krętości. 

Jazda bez zamiaru opuszczenia jezdni z jej lewej lub prawej strony wymaga poruszania się możliwie blisko prawej krawędzi jezdni bez włączonego kierunkowskazu. Brak włączonego kierunkowskazu sygnalizuje zamiar jazdy na wprost czyli wzdłuż jezdni drogi bez zamiaru jej opuszczenia i opuszczenia pasa ruchu z ich lewej lub prawej strony. 

Słownikowo kierunek jazdy to droga o dowolnej krętości łącząca np. miejscowości lub inne punkty na mapie. Kierunek ruchu to słownikowo kierunek w którym się ktoś zwraca i porusza. Kierunek ruchu pojazdu wskazuje wektor jego prędkości chwilowej, który zwykle zmienia się ruchem kierownicy. Na prostych odcinkach jezdni zmiana kierunku jazdy wymaga także zmiany kierunku ruchu. Gdy jezdnia drogi zmienia swój kierunek na skrzyżowaniu lub poza nim, kierowca może opuścić jezdnię (zmienić kierunek jazdy) jadąc prosto bez potrzeby kręcenia kierownicą (bez zmiany kierunku ruchu). Podłużne pasy jezdni (pasy ruchu) drogi oznaczonej znakami jako droga z pierwszeństwem biegną tak jak ta droga i jej jezdnia. Gdy jezdnia drogi z pierwszeństwem ma np. trzy pasy ruchu, a droga podporządkowana po prawej stone łuku drogi ma jeden pas, także gdy biegnie stycznie, wjechać można na nią tylko z prawego pasa ruchu włączając wcześniej prawy kierunkowskaz. Tak samo należy postąpić gdy po prawej stronie będzie kilka dróg podporządkowanych. Na skrzyżowaniu typu K też nie da się kierunkowskazem wskazać na jezdnię której z dróg po prawej ma się zamiar skręcić. Kierunkowskazy od dawna nie służą do wskazywania kierunku lub strony skrzyżowania.

Mając tą wiedzę przyjrzyjmy się innym pytaniom egzaminacyjnym związanymi z sygnalizowaniem zamiaru zmiany kierunku jazdy, bowiem zamiaru zmiany kierunku ruchu się nie sygnalizuje.

Pytanie 2.

Układ jezdni drogi z pierwszeństwem i drogi podporządkowanej jest identyczny jak przy pierwszym pytaniu. Różnica polega jedynie na dodaniu do znaku D-1 sprzecznej z tym układem tabliczki T-6a, co nie ma znaczenia dla obowiązujących zasad ruchu.

Zgodnie z bazą pytań i sprzecznie z obowiązującym prawem odpowiedź brzmi TAK, co jest zaprzeczeniem odpowiedzi na poprzednie pytanie.

Pytanie 3.

W kolejnym pytaniu tabliczka T-6a z pytania 2 jest odwrócona w poziomie, bowiem tu droga z pierwszeństwem zmienia swój kierunek o 90 stopni w prawo. Odpowiedź na pytanie, czy zamierzając kontynuować jazdę drogą z pierwszeństwem kierujący powinien użyć kierunkowskazu, brzmi także TAK, co jest sprzeczne z obowiązującym prawem, ale zgodne ze stanowiskiem Ministerstwa Infrastruktury i z obowiązku egzaminatorów WORD.
www.tiktok.com/@testynaprawko/video/7295070330505137441


Oto jak tłumaczy ten nieuprawniony obowiązek instruktorka OSK, zmuszona do uzasadnienia bezprawia i samowoli ministerialnych urzędników:  Kontynuacja jazdy drogą z pierwszeństwem wymaga skrętu w prawo. Skręt w prawo to zmiana kierunku. Skoro to zmiana kierunku to obowiązkowo wymaga włączenia kierunkowskazu. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu. 

Niestety dla pani instruktor kierunek jazdy jest tożsamy z kierunkiem ruchu pojazdu który nazywa kierunkiem jazdy. Nie ma niestety świadomości tego, że w tym samym akcie prawnym nie wolno zarówno różnie nazywać tego samego jak i tak samo nazywać tego co różne. 

Pytanie 4.

Kolejne pytanie o włączenie kierunkowskazu przy zamiarze kontynuowania jazdy drogą oznaczoną znakami jako droga z pierwszeństwem dotyczy, tak jak poprzednie, zmiany kierunku ruchu, a nie jazdy w rozumieniu art. 22 u.p.r.d. Niestety i tu poprawna odpowiedź wg Ministerstwa Infrastruktury i egzaminatorów WORD brzmi TAK, sprzecznie z obowiązującym prawem.


https://www.teoria.pl/pytania-na-prawo-jazdy-z-odpowiedziami/zamierzasz-kontynuowac-jazde-droga-z-pierwszenstwem-przejazdu-czy,18192

Pytanie 5.

https://www.prawo-jazdy.net/pytania-egzaminacyjne/241
https://www.prawo-jazdy.net/pytania-egzaminacyjne/241-skret-w-lewo-kierunkowskaz-zamierzasz-kontynuowac-jazde-droga-z-pierwszenstwem-powinienes-uzyc-kierunkowskazu

Kolejne pytanie brzmi:
Zamierzasz kontynuować jazdę droga z pierwszeństwem. Czy powinieneś użyć kierunkowskazu? I tu wymagana odpowiedź, niestety sprzeczna z obowiązującym prawem, brzmi TAK.

Wadliwe rozumienie kierunku jazdy jako kierunku ruchu jadącego przez twórców i zatwierdzających pytania egzaminacyjne w imieniu ministra infrastruktury prowadzi nie tylko do sprzecznych z prawem wymagań przez egzaminatorów, wadliwego sygnalizowania zamiaru zmiany kierunku jazdy przez kandydatów na kierowców i miliony kierowców, ale także do wadliwego znakowania kierunkowego skrzyżowań na których droga z pierwszeństwem zmienia swój kierunek.

Pytanie 6.

https://www.teoria.pl/pytania-na-prawo-jazdy-z-odpowiedziami/czy-zamierzajac-kontynuowac-jazde-droga-z-pierwszenstwem-masz,15689

Oznakowanie kierunkowe pokazanego na filmie skrzyżowania typu Y odpowiada sytuacji w której dwupasowa jednokierunkowa droga dojazdowa byłaby drogą podporządkowaną a droga poprzeczna była dwukierunkową drogą z pierwszeństwem lub skrzyżowanie było skrzyżowaniem równorzędnym. Prawy pas ruchu powinien być pasem tylko do skręcania w prawo (pasem wyłączania), natomiast lewy powinien być przed przejściem dla pieszych oznaczony strzałką do jazdy na wprost bez powtórzenia w obrębie skrzyżowania.
Tu droga z pierwszeństwem zmienia swój kierunek w lewo i jadący nią zmienia na skrzyżowaniu jedynie kierunek ruchu, a nie kierunek jazdy. Strzałki kierunkowe (znak P-8) musza być zgodne z piktogramem znaku F-10 i ew. F-11, a w ich dyspozycji jest mowa o wskazaniu kierunku jazdy, a nie ruchu jadącego.

Wszyscy czerpią wiedzę z zakresu zasad ruchu oraz inżynierii ruchu drogowego z poradników dla kierowców, z Wikipedii lub wprost od egzaminatorów WORD. Niestety ci bez jakiegokolwiek uprawnienia, bo z zakresu zasad ruchu są szkoleni w wymiarze 30 godzin na poziomie kursu, są uznawani za ekspertów przez urzędników, także ministerialnych, przez policjantów, także z BRD KG, a nawet przez kadrę naukową wyższych uczelni. Większość nie jest świadoma tego, że wiedza egzaminatorów w wielu ważnych dla BRD sprawach jest sprzeczna z obowiązującym prawem ustawowym, bowiem z powodu kaskadowego szkolenia ewidentne błędy z przeszłości uznają za obowiązującą normę?

Będąc ministerialnymi doradcami, autorami pytań egzaminacyjnych oraz wykładowcami na wyższych uczelniach poziom zakłamania przenoszą na coraz wyższy poziom. Ćwierć wieku nie wystarczyło, by inteligentni ludzie to sobie wreszcie uświadomili.

Być może sztucznej inteligencji zrozumienie tego, że to nie stanowisko lub pełniona funkcja czyni człowieka ekspertem, zajmie mniej czasu. Od dawna dla rozumnego człowieka problemem jest odróżnienie zmiany kierunku jazdy od zmiany kierunku ruchu, neutralnego kierunkowo ruchu okrężnego w rozumieniu zasad ruchu od zmiany kierunku jazdy w lewo, znaku C-12 od znaku C-9, wchodzenia z chodnika na jezdnię od wchodzenia po drabinie, że o odróżnieniu drogi i skrzyżowania w rozumieniu zasad ruchu od drogi i skrzyżowania w rozumieniu prawa budowlanego nie wspomnę, bo nawet dla profesorów prawa skrzyżowanie o ruchu okrężnym to synonim budowli typu rondo, co gorsza zarówno o okrężnej jak i o kierunkowej organizacji ruchu.

O wadliwych pytaniach pisałem na blogu w 2015 roku (wpis 46) i w tej sprawie wysłałem do ówczesnego ministerstwa ds. transportu petycję. Dziesięć lat wcześniej odbyło się nawet, pod patronatem wiceministra prof. Ryszarda Krystka ogólnopolskie sympozjum. Wystarczyło wtedy zmienić pytania i zmusić wydawców pomocy naukowych do nauki jazdy do ich zgodności z obowiązującym prawem. Niestety o tym jak ma być rozumiane obowiązujące prawo drogowe decyduje od lat założona w latach przemian ustrojowych oficyna wydawnicza Grupa IMAGE ściśle współpracującą z MI, KRBRD i KG Policji, na dodatek popieraną przez założoną przez nią fundację, klaster edukacyjny i portale internetowe.
Jeżeli dotarłeś do końca to klikając na ten przycisk  
 postawisz mi wybraną przez Ciebie wirtualną kawę
 na "Buy coffee".
Wspierając moją działalność otrzymasz w ramach podziękowania najnowsze wydanie książki mojego autorstwa (plik PDF)
Vademecum kierującego. Droga, skrzyżowanie i zmiana kierunku jazdy

Opracował mgr inż. Ryszard R. Dobrowolski

środa, 8 listopada 2023

465. Pierwszeństwo łamane wg prawa zwyczajowego WORD

465. Pierwszeństwo łamane wg prawa zwyczajowego WORD

Wspierając moją działalność otrzymasz w ramach podziękowania najnowsze wydanie książki
Vademecum kierującego. Droga, skrzyżowanie i zmiana kierunku jazdy
PATRONAT - wejdź na stronę https://buycoffee.to/mrerdek1.blogspot.com
ewentualnie kliknij przycisk na końcu wpisu

Rys. 1
Sygnalizowanie zamiarów wg prawa zwyczajowego WORD

Dlaczego jest tyle kontrowersji w tak oczywistej sprawie jak sygnalizowanie zamiarów ręka lub przez włączenie kierunkowskazów przed wjazdem na skrzyżowanie? 

Odpowiedź jest prosta. Dlatego, że kandydatów na kierowców od 1998 roku nie szkoli się wg wprowadzonego wówczas zgodnego z prawem europejskim nowego prawa o ruchu drogowym lecz wg prawa zwyczajowego WORD skażonego nieuprawnionymi wymysłami współtwórców i komentatorów poprzedniego, opartego na radzieckim, bublu prawnym w postaci kodeksu drogowego z 1983 roku. 

Wbrew powszechnej opinii wg której poprzedni kodeks drogowy przestał obowiązywać w 1997 roku, w praktyce egzaminacyjnej, i co za tym idzie także w szkoleniu kandydatów na kierowców, prawników, inżynierów ruchu oraz policjantów  nadal obowiązuje w postaci prawa zwyczajowego zwanego także korporacyjnym. Jest ono oparte na starym kodeksie oraz na nieuprawnionych wymysłach interpretacyjnych jego współtwórców i komentatorów. Wśród tych wymysłów jest bezprawne utożsamianie kierunku jazdy z kierunkiem ruchu jadącego oraz wmawianie kierującym, ze kierunkowskazy służą do wskazywania strony skrzyżowania lub kierunku w jakim zamierza się udać zmieniający kierunek ruchu pojazdu bez związku z przebiegiem jezdni drogi przez skrzyżowanie. 

Opisując obecne prawo takim jakim ono jest, mam pełną świadomość tego, że egzaminatorzy WORD to "eksperci" w zakresie zasad ruchu jedynie z nazwy. To ludzie różnych zawodów przyuczeni do zawodu egzaminatora na poziomie przyzakładowego kursu prowadzonego w systemie kaskadowym, niestety w zakresie zasad ruchu na poziomie kursu dla kandydatów na kierowców, także wierzący w to, że nieuprawnione wymysły to obowiązujące zasady ruchu.

Oznacza to, że wcześniej wyszkoleni szkolą następnych powtarzając od ćwierć wieku te same błędy powstałe w czasie, kiedy wzorce znajdowały się w ZSRR, a nie na zachodzie Europy.  Ostatnio pojawiła się  oferta studiów podyplomowych dla tej grupy zawodowej, co dawało nadzieję na to, że egzaminatorzy WORD i instruktorzy OSK będą wreszcie uczeni zasad ruchu zgodnie z obowiązującym Polskę i w Polsce prawem europejskim. Niestety organizujący te komercyjne studia zatrudniają jako wykładowców obecnych oraz byłych egzaminatorów WORD wprowadzając  poziom ogłupienia z poziomu kursu na poziom akademicki.

Organizatorzy studiów podyplomowych albo nie mają świadomości tego, że dla egzaminatora WORD obowiązującym prawem o ruchu drogowym jest wyuczone na pamięć prawo zwyczajowe obowiązujące w danym WORD albo udają, że tego nie wiedzą.

Nie dziwię się zwykłemu obywatelowi, że wierzy w to, że "państwowy" egzaminator to ktoś dla którego zawiłości prawa drogowego nie sa żadną tajemnica, że ocenia egzaminowanych w oparciu i w zgodzie z obowiązującym prawem ustawowym, a nie instrukcjami egzaminowania opartymi na wymysłach uznanych za ekspertów wpływowych do dziś ignorantów.

Pomimo prawomocnych wyroków sądowych egzaminatorzy do dziś nie rozumieją nie tylko dlaczego jadący pasem ruchu jezdni drogi z pierwszeństwem na skrzyżowaniu bez zamiaru jego opuszczenia nie ma podstaw do włączania kierunkowskazów, ale także tego dlaczego egzaminowany przed wjazdem na okrężnie zorganizowane rondo nie ma podstaw do zajmowania lewego pasa ruchu i włączania kierunkowskazów.  

By nie być gołosłownym podam dwie szkoły pokonywania skrzyżowania typu X na którym droga z pierwszeństwem zmienia swój kierunek o 90 stopni. Zgodną z prawem zwyczajowym WORD oraz zgodną z obowiązującym w Polsce prawem o ruchu drogowym czyli ustawą z 1997 roku oraz rozporządzeniem w sprawie znaków i sygnałów drogowych z roku 2002. 

1. Zasady ruchu drogowego obowiązujące egzaminatorów i egzaminowanych wg wytycznych egzaminowania WORD, sprzeczne z obowiązującym w Polsce i Polskę prawem o ruchu drogowym

Najpierw egzaminatorom WORD wmawiano, że na skrzyżowaniu, także typu X lub T, drogi się nie przecinają. Że zaczynają się i kończą przed lub za tarczą skrzyżowania czyli jego środkiem, a ona sama nie jest drogą w rozumieniu zasad ruchu. Skoro tak, to kierujący jadąc w lewo lub w prawo musi włączyć kierunkowskaz bo zmienia kierunek ruchu pojazdu kręcąc kierownicą. Jadąc droga z pierwszeństwem opuszcza jedną i wjeżdża na kolejną  drogę z pierwszeństwem za skrzyżowaniem (rys. 2).
Rys. 2
Tabliczka T-6a wg egzaminatorów WORD

Tym którzy twierdzili, że zwykłe skrzyżowanie typu X lub T w rozumieniu zasad ruchu jest miejscem na drodze w którym drogi się ze sobą wzajemnie przecinają, a skoro tak, to nie jest prawdą, że na skrzyżowaniu nie ma jezdni, wmówili że nie ma to żadnego praktycznego znaczenia, bowiem na skrzyżowaniu wszystkie drogi biegną bez zmiany swojego kierunku, czyli tak jak to jest np. na skrzyżowaniach równorzędnych czyli takich na których znakami nie ustalono pierwszeństwa przejazdu, bowiem o znakach i sygnałach drogowych jest mowa w rozporządzeniu a nie w ustawie prawo o ruchu drogowym.

Tym którzy temu zaprzeczyli twierdząc, że tabliczka T-6a wskazuje rzeczywisty przebieg drogi z pierwszeństwem przez skrzyżowanie i wcale nie jest to prosto bez zmiany kierunku wmówili, że są w błędzie, bowiem tabliczka wskazuje jedynie rzeczywisty przebieg  pierwszeństwa na skrzyżowaniu a nie przebieg drogi w rozumieniu zasad ruchu drogowego. Wg nich tak rozumiana droga, to droga publiczna w postaci budowli drogowej przed jej oznakowaniem zatem bez zmiany jej kierunku na skrzyżowaniu, na którym się kończy lub biegnie dalej prosto. Twierdzą równocześnie, że droga z pierwszeństwem którą zdefiniowano w rozporządzeniu to nie droga w rozumieniu zasad ruchu lecz droga przebiegu pierwszeństwa na skrzyżowaniu o dowolnym przebiegu.

Dlatego egzaminowany w WORD jadąc drogą z pierwszeństwem oznaczoną znakiem D-1 "droga z pierwszeństwem" z tabliczką T-6a "rzeczywisty przebieg drogi z pierwszeństwem przez skrzyżowanie" (rysunek 1), by zdać egzamin musi stosować się do powyższych, sprzecznych z obowiązującym prawem, wymagań.

Zatem:
1. Wykonując polecenie kontynuowania jazdy drogą z pierwszeństwem za skrzyżowaniem musi przed skrzyżowaniem włączyć lewy kierunkowskaz sygnalizując zamiar kręcenia kierownicą w celu zmiany kierunku poruszającego się pojazdu w lewo.
2. Wykonując polecenie jazdy przez skrzyżowanie prosto w celu wjazdu na jezdnię drogi podporządkowanej bez potrzeby kręcenia kierownicą, niczego nie sygnalizuje, bowiem nie będzie zmieniał kierunku ruchu pojazdu. 
3. Wykonując polecenie skrętu w prawo na jezdnię pierwszej z dróg podporządkowanych musi włączyć zawczasu prawy kierunkowskaz lub wskazać swój zamiar ręką.


2. Zasady ruchu drogowego zgodne z obowiązującym w Polsce i Polskę prawem o ruchu drogowym 

Rys. 3
Jazda lewym pasem ruchu bez kręcenia kierownicą (prosto)
 to nie jazda NA WPRPST lecz zabroniona ZMIANA KIERUNKU JAZDY 
w prawo z lewego pasa ruchu 
(poprawiony  rysunek OSK BRAVO)

Jadący jezdnią drogi z pierwszeństwem zbliżając się do skrzyżowania oznaczonego tabliczką T-6a ma obowiązek wiedzieć, że zgodnie z jej treścią (piktogramem) kierunek zmienia droga w rozumieniu zasad ruchu (art. 2.1  ustawy p.r.d.) oznaczona znakiem D-1 jako droga z pierwszeństwem, a nie  pierwszeństwo którego ustąpienie jest powstrzymaniem się od ruchu, jeżeli ruch mógłby zmusić innego kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu, albo istotnej zmiany prędkości. Na tabliczce T-6a nie ma zatem pokazanego przebiegu pierwszeństwa lecz drogi z pierwszeństwem, co zadaje kłam temu, że na skrzyżowaniach żadna droga nie może zmienić swojego kierunku i zawsze biegnie tak jak gdyby nie była oznakowana. To jedynie nieuprawniony wymysł któremu wprost zaprzecza dyspozycja znaku T-6a.  

Na skrzyżowaniu tylko droga z pierwszeństwem może zmienić swój kierunek, bowiem decydować o jej przebiegu mogą jedynie znaki ustalające pierwszeństwo. Tabliczka T-6a pokazuje jej rzeczywisty przebieg i stosuje się ja tylko tam, gdzie niespodziewana zmiana jej kierunku mogłaby zaskoczyć kierującego (rys. 4). Taką samą rolę poza skrzyżowaniem spełniają znaki ostrzegające o niebezpiecznym zakręcie w prawo (znak A-1) lub w lewo (znak A-2). 
Rys. 4
Na obu rysunkach, po lewej na skrzyżowaniu w rozumieniu zasad ruchu i po prawej na niebezpiecznym zakręcie, droga zmienia tak samo swój kierunek

Zmiana kierunku ruchu pojazdu to skręcanie z linii prostej bowiem kierunek ruchu wskazuje podłużna oś pojazdu, a dokładniej wektor jego prędkości chwilowej. Zmiana kierunku jazdy to poza zawracaniem, opuszczenie jezdni drogi z jej lewej lub prawej strony w celu wjazdu na pobocze, miejsce do parkowania, na jezdnię innej drogi lub na leżącą przy drodze nieruchomość gruntową, wg Konwencji wiedeńskiej o ruchu drogowym, posiadłość. Oczywistym jest, że opuścić jezdnię  drogi można także bez konieczności kręcenia kierownicą czyli bez zmian kierunku ruchu pojazdu, np. na zakręcie. W art. 22 ustawy p.r.d. jest mowa o skręcaniu z jezdni drogi, a nie z linii prostej w wyniku kręcenia kierownicą. 

Równie oczywistym jest to, że zarówno świadomy skręt z jezdni drogi w celu jej opuszczenia jak i jazda po niej bez tego zamiaru, dotyczą każdego miejsca na drodze, zatem zarówno skrzyżowania jak i odcinka drogi poza nim. Skręt na jezdnię drogi wewnętrznej poza skrzyżowaniem nie różni się niczym od skrętu na jezdnię drogi podporządkowanej na skrzyżowaniu. 

Żaden przepis nie uzależnia sygnalizowania zamiaru zmiany kierunku jazdy od miejsca na drodze i jej krętości, zatem od tego czy zmienia ona swój kierunek i o jaki kąt, bowiem kierunek jazdy jest zgodny z przebiegiem jezdni drogi po której porusza się kierujący. Zmiana kierunku jazdy to poza zawracaniem, opuszczenie jezdni drogi z jej lewej lub prawej strony, co wymaga sygnalizowania tego zamiaru, niezależnie od tego czy będzie to wymagało zmiany kierunku ruchu pojazdu czy nie.  Kierunkowskazem nie wskazuje się  zamiaru zmiany kierunku ruchu bez zamiaru zmiany kierunku jazdy, ani drogi na jezdnię której zamierza skręcić kierujący.

Zatem:
1. Jadący po jezdni drogi, także oznaczonej znakami jako droga z pierwszeństwem, bez zamiaru jej opuszczenia z jej lewej lub prawej strony, nie ma podstaw do włączania kierunkowskazu, także przed skrzyżowaniem na którym zmienia ona swój kierunek.
2. Zamierzający opuścić jezdnię drogi, także oznaczonej znakami jako droga z pierwszeństwem, z jej lewej lub prawej strony, zarówno na jak i poza skrzyżowaniem, jest obowiązany do zajęcia właściwego miejsca na jezdni i sygnalizowania tego zamiaru zawczasu i wyraźnie ręką lub kierunkowskazem. Nie ma żadnego znaczenia czy droga zmienia swój kierunek, także na skrzyżowaniu, oraz czy ten manewr będzie wymagał od kierującego także zmiany kierunku ruchu pojazdu, bowiem tego zamiaru się nie sygnalizuje.   
3. Wjazd na jezdnię dowolnej z dróg leżących po tej samej stronie drogi po której porusza się kierujący, zarówno podporządkowanych jak i gruntowych lub wewnętrznych, wymaga od niego jazdy prawym pasem ruchu i sygnalizowania zamiaru prawym kierunkowskazem lub lewym pasem ruchu albo pasem przy osi dwukierunkowej jezdni z włączonym lewym kierunkowskazem. Nie ma przy tym znaczenia ani krętość jezdni drogi ani miejsce na niej, bowiem milczy o tym art. 22 ustawy p.r.d.

Jadący jezdnią drogi z pierwszeństwem z zamiarem kontynuowania jazdy tą drogą bez zamiaru opuszczenia jej pasa ruchu z jego lewej lub prawej strony, nie ma podstawy do włączania kierunkowskazów. Poza tym nie wolno mu opuścić lewego pasa ruchu w celu wjazdu na jezdnię drogi podporządkowanej, także na łuku drogi gdy nie będzie musiał kręcić kierownicą, bowiem byłaby to to zmiana kierunku jazdy w prawo z lewego pasa ruchu. 

Skrzyżowanie w rozumieniu zasad ruchu, kolejno pokonywane przez  kierującego, to zwykłe (elementarne) skrzyżowanie na którym drogi łączą się ze sobą, tu wzajemnie się przecinając, zatem na skrzyżowaniu, tak jak na każdym zakręcie, droga może zmienić swój kierunek. 

Dla jadącego drogą z pierwszeństwem nie ma znaczenia czy to niebezpieczny zakręt czy skrzyżowanie na którym droga z pierwszeństwem zmienia swój kierunek. Przecież nie ma znaczenia dla jadącego, czy są tu drogi podporządkowane czy wewnętrzne. Te nie tworzą przecież skrzyżowań w rozumieniu zasad ruchu, pomimo tego, że jako budowle są tym samym różniąc się jedynie zastosowanym oznakowaniem.  Nie jest prawdą, że drogi podporządkowane mają taką moc, że zmieniają zasady ruchu w zakresie sygnalizowania zamiarów przed wjazdem na skrzyżowanie. 

To wyjaśnia dlaczego jadąc dookoła wyspy lub placu na okrężnie zorganizowanej budowli drogowej zgodnie z nakazem znaku C-12  kierujący nie ma podstawy do włączania lewego kierunkowskazu i musi włączyć prawy zamierzając opuścić okrężnie biegnącą jezdnię z jej prawej strony (rys. 5). Gdyby zmiana kierunku jazdy w prawo była rzeczywiście jazdą na wprost do wylotu bez potrzeby sygnalizowania zamiaru, to taka jazda byłaby dozwolona z każdego pasa ruchu, a nie jest, co potwierdza opuszczanie okrężnie biegnącej jezdni  jedynie  z prawego pasa ruchu (art. 22.2.1 ustawy p.r.d.). 
Rys. 5
Analogia jazdy na skrzyżowaniu na którym droga nie biegnie prosto lecz zmienia swój kierunek w lewo 

Jeżeli chodzi o sygnalizowanie zamiaru opuszczenia jezdni z jej lewej lub prawej strony kąt załamania jezdni drogi lub promień skrętu nie ma żadnego znaczenia. Dokładnie tak samo jedzie się gdy jezdnia drogi z pierwszeństwem biegnie prosto np. na skrzyżowaniu typu K.

Oczywiście jeżeli kierujący zamierza skręcić Z JEZDNI w celu jej opuszczenia z jej lewej lub prawej strony, co w 22 ustawy p.r.d. nazwano zmianą kierunku jazdy, to musi ten zamiar pokazać zawczasu i wyraźnie ręką lub kierunkowskazem. Zamiaru samej zmiany kierunku ruchu pojazdu bez zmiany kierunku jazdy się nie sygnalizuje. Co równie ważne, musi też wiedzieć, że tabliczka T-6a nie pokazuje przebiegu pierwszeństwa lecz rzeczywisty przebieg drogi (art. 2.1 ustawy p.r.d.) oznaczonej znakami jako droga z pierwszeństwem, bowiem inna nie może na skrzyżowaniu (art. 2.10 ustawy p.r.d.) zmienić swego kierunku. Instruktorom OSK i egzaminatorom, a co za tym idzie milionom kierującym, wmówiono, że droga z pierwszeństwem nie jest drogą w rozumieniu zasad ruchu, bowiem tak rozumiana droga to droga bez znaków, a na skrzyżowaniu równorzędnym drogi zawsze biegną prosto, zatem na skrzyżowaniu kierunek może zmienić jedynie pierwszeństwo. Zapomnieli im powiedzieć, że zgodnie z warunkami technicznymi liczba pasów ruchu NA WPROST, nie prosto, na odpowiadającym sobie wlocie i wylocie skrzyżowania powinna być taka sama, jak na odcinku drogi przed skrzyżowaniem. Jazda NA WPROST to jazda bez zmiany kierunku jazdy, a jazda prosto to jazda bez zmiany kierunku ruchu.

Na koniec kilka słów o kierunku wg Słownika JP PWN. Kierunek to strona w którą się ktoś zwraca lub porusza, zatem odniesieniem, bez związku z jezdnią drogi, są stałe punkty topograficzne. Jeżeli się ktoś lub coś porusza, to kierunek tego ruchu opisuje, wraz ze zwrotem, wektor jego prędkości chwilowej. Art. 25 ustawy p.r.d. mówi o przecinaniu się kierunków ruchu także poza skrzyżowaniem i poza jezdnią.

Kierunek jazdy to słownikowy kierunek będący linią lub drogą prowadząca do jakiegoś celu. Art. 22 ustawy p.r.d. mówi o zmianie kierunku jazdy czyli poza zawracaniem o opuszczeniu jezdni drogi z jej lewej lub prawej strony w celu wjazdu na jezdnię innej drogi i jazdy w innym kierunku. Dotyczy dowolnego miejsca na drodze. Poza łukami dróg na i poza skrzyżowaniami, każda zmiana kierunku jazdy wymaga zmiany kierunku ruchu. Sygnalizowania wymaga jednak zamiar zmiany pasa ruchu lub kierunku jazdy, także wtedy gdy nie będzie to wymagało kręcenia kierownicą czyli zmiany kierunku ruchu.

Opracował mgr inż. Ryszard R. Dobrowolski

Klikając tu   postawisz mi wybraną przez Ciebie wirtualną kawę
 na "Buy coffee".
Wspierając moją działalność otrzymasz w ramach podziękowania najnowsze wydanie książki (plik PDF)
Vademecum kierującego. Droga, skrzyżowanie i zmiana kierunku jazdy






wtorek, 11 lipca 2023

455 . Skrzyżowanie (plac) o przesuniętych wlotach z pierwszeństwem łamanym


Na końcu artykułu jest przycisk otwierający drzwi do wirtualnej kafejki.

455 . Skrzyżowanie (plac) o przesuniętych wlotach z pierwszeństwem łamanym 

Rys. 1
Plac Powstańców Wielkopolskich w Miejskiej Górce w formie skrzyżowania o przesuniętych wlotach na którym droga z pierwszeństwem zmienia dwukrotnie swój kierunek
"Buy coffee" to forma wspierania niezależnych twórców przez przekazanie im dowolnej kwoty w formie darowizny, za co darczyńcom serdecznie dziękuję. Wspierający moją działalność kwotą min. 25 zł otrzymają w ramach podziękowania najnowsze wydanie książki Vademecum kierującego. Droga, skrzyżowanie i zmiana kierunku jazdy. Ryszard R. Dobrowolski.


W Miejskiej Górce, podobne jak w Lesznie, jest skrzyżowanie o przesuniętych wlotach na którym droga z pierwszeństwem zmienia swój kierunek. Co ciekawe tym skrzyżowaniem jest tam pl. Powstańców Wielkopolskich z sugerowanym przejściem dla pieszych na środku. W rzucie z góry plac okazuje się skromnym placykiem, ale może to i lepiej dla właściwego zrozumienia obowiązujących zasad ruchu drogowego i możliwości uznania tego placu w całości jednym skrzyżowaniem w rozumieniu budowli drogowej (rys. 1).

Skromny jednojezdniowy dwupasowy wjazd (rys. 2) nie zapowiada wjazdu na plac ale dzięki oznakowaniu pionowemu wiadomo, że nie będzie wymagało to od kierującego zajmowania miejsca przy osi jezdni i włączania lewego kierunkowskazu. Wjazd na plac drogą z pierwszeństwem to kontynuacja dotychczasowej jazdy "na wprost" czego nie wolno mylić z jazdą "prosto". 
Rys. 2
Wjazd w kierunku Centrum

Dzięki oznakowaniu znakami D-1, A-7 i tabliczką T-6 kierujący wie jak biegnie przez plac jezdnia drogi z pierwszeństwem. Wie, że jadąc zgodnie z jej przebiegiem nie zmienia kierunku jazdy w rozumieniu zasad ruchu zatem nie tylko, że nie musi, ale nie ma nawet podstawy do  zmiany miejsca na jezdni i włączania kierunkowskazów (rys. 3).

Rys. 3
Wjazd na plac

Jadąc dalej skręca w lewo na plac z którego, kontynuując jazdę drogą z pierwszeństwem, skręca w prawo cały czas jadąc możliwie blisko prawej krawędzi jezdni bez włączania kierunkowskazu i zmiany kierunku jazdy.

Jezdnia drogi z pierwszeństwem dwukrotnie zmienia tu swój kierunek na osobnych skrzyżowaniach  tej złożonej budowli drogowej. Pomimo zmiany w ustawie Prawo o ruchu drogowym definicji legalnej drogi i skrzyżowania na zgodne z prawem budowlanym, pod względem zasad ruchu sa tu nadal dwa skrzyżowania, a nie jedno. 

Zmian w ustawie Prawo o ruchu drogowym najwyraźniej dokonano po to, by stworzyć uzasadnienie do fałszywej tezy wg której złożone, w tym skanalizowane skrzyżowania, także centralnie, to w całości jedno skrzyżowanie. Nie było to potrzebne bowiem od zawsze tak jest, tyle tylko, że wg prawa budowlanego, a nie wg zasad ruchu, z czego nie zdają sobie sprawy nie tylko egzaminatorzy i urzędnicy ale nawet kadra naukowa zajmująca się inżynierią ruchu, której rękoma uczyniono proste prawo drogowe "prawem budowlanym".   Wg zasad ruchu taka budowla nigdy nie była, nie jest i nigdy nie będzie w całości jednym skrzyżowaniem. 

Chcąc opuścić jezdnię drogi z pierwszeństwem z jej prawej strony, po to by wjechać na jezdnię jednej z dwóch dróg poprzecznych (rys. 3), a nie po to, by kierunkowskazem zakomunikować zamiar kręcenia kierownicą, kierujący musi włączyć prawy kierunkowskaz  i poruszając się przy prawej krawędzi jezdni zmienić kierunek jazdy w prawo. 

                               mgr inż. Ryszard R. Dobrowolski


czwartek, 29 czerwca 2023

454. Skrzyżowanie o przesuniętych wlotach z pierwszeństwem łamanym w Lesznie




454. Leszczyńskie skrzyżowanie o przesuniętych wlotach
na którym droga z pierwszeństwem zmienia swój kierunek

Rys. 1
Skrzyżowanie ulic Marcinkowskiego, Ofiar Katynia i Narutowicza w Lesznie

"Buy coffee" to forma wspierania niezależnych twórców przez przekazanie im dowolnej kwoty w formie darowizny, za co darczyńcom serdecznie dziękuję. Wspierający moją działalność kwotą min. 25 zł otrzymają w ramach podziękowania najnowsze wydanie książki Vademecum kierującego. Droga, skrzyżowanie i zmiana kierunku jazdy. Ryszard R. Dobrowolski.. ki.

Kontynuując wpisy na temat leszczyńskich złożonych budowli drogowych w postaci skrzyżowań dróg publicznych które nigdy nie były, nie są i nigdy nie będą, bo być nie mogą, w całości jednym skrzyżowaniem w rozumieniu zasad ruchu z punktu widzenia kierującego, tym razem proponuję przyjrzeć się skrzyżowaniu o przesuniętych wlotach. 

Warto mieć świadomość tego, że żaden przepis dotyczący zasad ruchu drogowego nie wspomina o jakiejkolwiek złożonej budowli drogowej zarówno w postaci skrzyżowania skanalizowanego w tym centralnie skanalizowanego typu rondo (połączenia dróg w jednym poziomie) jak i węzła drogowego (wielopoziomowe połączenie dróg). Nie ma też żadnego przepisu który mówiłby o tym od jakiej odległości miedzy elementarnymi skrzyżowaniami prawem budowlanym nazywanymi zwykłymi należy je traktować jako jedno, a od jakiej jako zespół osobnych skrzyżowań. Dotyczy to także odległości między jezdniami dróg dwujezdniowych oraz szerokości pasa dzielącego na wlotach skrzyżowania z rozsuniętymi wlotami. 

Określenia "skrzyżowanie zwykłe", "skrzyżowanie skanalizowane", "skrzyżowanie typu rondo", "skrzyżowanie o rozsuniętych wlotach", "węzeł drogowy", "droga główna" i "wlot" są określeniami prawa budowlanego których kierujący wcale nie musi znać ani rozumieć, bowiem nie są one do niego adresowane. 

Wydaje się to stwierdzenie być absurdalne, szczególnie po ubiegłorocznej ingerencji w prawo o ruchu drogowym zmanipulowanych, pod pretekstem ujednolicenia nazewnictwa w drogownictwie, inżynierów ruchu. Zmieniając definicje legalne drogi i skrzyżowania w rozumieniu zasad ruchu na definicje dotyczące budowli drogowych zrobili z siebie pośmiewisko, a obywateli, w tym policjantów tak skutecznie ogłupili, że zarówno Komenda Główna Policji jak i Rzecznik Praw Obywatelskich poprosili przedstawicieli resortu o wytłumaczenie co teraz jest skrzyżowaniem w rozumieniu zasad ruchu drogowego. 

Ta usłużność była możliwa z dwóch powodów. Jeden to pieniądze za zlecone przez rządzących opracowanie rekomendowanych wytycznych projektowania m.in. skrzyżowań drogowych, w tym budowli typu rondo, oraz  z tego prostego powodu, że dla inżynierów ruchu, także z tytułami profesorskimi, prawem o ruchu drogowym jest prawo zwyczajowe stosowane w szeroko rozumianej edukacji komunikacyjnej opartej na wymysłach współtwórców ustawy Prawo o ruchu drogowym z 1983 roku, dla których wszystkie jednopoziomowe złożone budowle drogowe, w tym typu rondo, są w całości jednym skrzyżowaniem  w rozumieniu zasad ruchu. 

Wróćmy zatem do skrzyżowania dróg publicznych jakim jest skrzyżowanie o przesuniętych wlotach powstające w sposób naturalny lub w wyniku przebudowy niebezpiecznych skrzyżowań typu X lub K. Leszczyńskie skrzyżowanie o  którym tu mówię powstało w sposób naturalny (rys. 1).

Skrzyżowania o przesuniętych wlotach są najprostszymi skrzyżowaniami złożonymi. Mogą mieć drogi dolotowe po tej samej stronie drogi głównej jak i po różnych stronach tworząc osobne skrzyżowania zwykłe typu T, a nawet składać się z dwóch skrzyżowań typu X lub z nich obu. Tak jak każde inne złożone skrzyżowanie może być dowolnie zorganizowane, nawet tak, że każde jego elementarne skrzyżowanie zwykłe będzie  oznakowane inaczej, co na przykładzie pokazuję poniżej (rys. 2).

Rys. 2
Skrzyżowanie dróg publicznych w rozumieniu budowli drogowej 
A- bez określenia pierwszeństwa znakami drogowymi
B, C i D - z pierwszeństwem ustalonym znakami drogowymi

Wg rysunku  2 leszczyńskie skrzyżowanie o przesuniętych wlotach jest takim skrzyżowaniem w odmianie C. Droga z pierwszeństwem na obu skrzyżowaniach zwykłych typu T zmienia swój kierunek natomiast jadący jej jezdnią bez zamiaru jej opuszczenia porusza się nią bez zmiany kierunku jazdy czyli "na wprost", czego nie wolno mylić z kierunkiem ruchu "prosto". Pasy ruchu, tu nieoznaczone znakami drogowymi, co nie jest problemem, bowiem jezdnia tej dwukierunkowej drogi z pierwszeństwem jest jednoznacznie tylko dwupasowa, biegną dokładnie tak jezdnia, bo to przecież jej podłużne pasy. Skoro tak, to wątpiących co do braku zmiany kierunku jazdy podczas jazdy jezdnią krętej drogi z pierwszeństwem i co za tym idzie podstawy do włączania kierunkowskazów, namawiam do zastanowienia się, czy jadąc pasem ruchu bez zamiaru jego opuszczenia z jego lewej lub prawej strony jest jakakolwiek podstawa do włączania kierunkowskazu? Niech zerkną przy okazji do art. 22 ustawy Prawo o ruchu drogowym i sprawdzą, czy jest tam mowa o skrzyżowaniu lub skrzyżowaniach dla których przewidziano inne zachowanie niż na zakrętach o których też tam nie ma mowy. 

Wiem, że wielu będzie to czytać z niedowierzaniem, a nawet z oburzeniem, bowiem to podważa ich dotychczasową wiedzę  zdobytą przed egzaminem w WORD, a także wprost od pełnomocnika ministra infrastruktury Marka Dworaka lub od nierzetelnych dziennikarzy wierzących na słowo ignorantom uznanym za ekspertów jedynie z powodu zajmowanych stanowisk i pełnionych funkcji. Nie dziwię się im skoro nauczono ich, by mogli zdać egzamin, że zmiana kierunku ruchu jadącego nosi nazwę kierunku jazdy, a kierunkowskaz, jak sama nazwa wskazuje, służy do wskazywania kierunku lub strony skrzyżowania. Część z nich, wbrew treści tabliczki T-6, uwierzyła nawet w to, że na każdym skrzyżowaniu, także z tzw. "pierwszeństwem łamanym",  kierunek zmienia jedynie pierwszeństwo.

Skoro przekonani już wiedzą, że poruszając się jezdnią drogi z pierwszeństwem bez zamiaru zawrócenia na niej, zmiany pasa ruchu na sąsiedni lub opuszczenia jej z jej lewej lub prawej strony nie mają podstaw do włączmy kierunkowskazu, i to niezależnie od miejsca na jezdni drogi i jej krętości oraz odległości między kolejnymi elementarnymi skrzyżowaniami (zwykłymi),  to wiedzą także to, że każdy zamiar wykonania jednego z tych manewrów wymaga od nich zajęcia właściwego miejsca na jezdni i sygnalizowania zamiaru zawczasu i wyraźnie przez włączenie kierunkowskazu lub wskazanie ręką, bez żadnego związku z kręceniem kierownicą i ewentualną potrzebą zmiany kierunku ruchu pojazdu. 

Jeszcze raz przypominam, bo niczego tu nie wymyśliłem, że sygnalizuje się jedynie zamiar zawrócenia, zamiar zmiany pasa ruchu na sąsiedni oraz zamiar opuszczenia  jezdni (skrętu z jezdni) w celu wjazdu na pobocze, miejsce do parkowania, jezdnię innej drogi, na leżącą przy drodze nieruchomość gruntową lub do przydrożnego obiektu.

Dziękuję za wsparcie  Postaw mi kawę na buycoffee.to 
                               mgr inż. Ryszard R. Dobrowolski