wtorek, 30 grudnia 2014

18. Prawo swoje, a OSK swoje. Cz.3 ostatnia

18. Prawo swoje, a OSK swoje. Cz.3 ostatnia

No i mamy trzecią część. OSK pisze:

1. W 25 sek. filmu mamy znak C-12 "ruch okrężny", co zgodnie z art.36 pkt. 1 rozporządzenia w sprawie znaków i sygnałów drogowych oznacza, że na SKRZYŻOWANIU ruch odbywa się dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku. Otóż o ruchu okrężnym zawsze decyduje znak C-12. Z kolei znak C-9 nakazuje jazdę z prawej strony znaku, a nie objeżdżanie wyspy.

Odp. Rzeczywiście o nakazanym ruchu okrężnym decyduje znak C-12 a nie fakt istnienia wyspy lub placu. Należy jednak rozumieć dyspozycję tego znaku. Ruch okrężny to nie skręty w lewo przy wyspie a jazda bez zmiany kierunku w rozumieniu art. 22 p.r.d. okrężnie biegnącą jezdnią dookoła wyspy lub placu przy prawej krawędzi jezdni przeciwnie do ruchu wskazówek zegara.


    Na skrzyżowaniu opisanym w art.2.10 ustawy, bez wysepki na jego środku, nie ma ruchu okrężnego. Można tylko skręcić w lewo, w prawo, pojechać na wprost lub zawrócić. Jeżeli postawimy na jego środku wysepkę, to będzie można jeździć także wokół niej. Wcale do tego nie jest potrzebny znak NAKAZU C-12. Potrzebna jest tylko wola kierującego i oznakowanie nie zabraniające mu tego manewru. Jazda okrężna będzie musiała być prowadzona przy krawędzi wyspy lub placu z włączonym lewym kierunkowskazem, gdyż będzie permanentnym skręcaniem w lewo. Aby kierujący nie pojechał na wjeździe od razu w lewo stawia się znaki zakazu wjazdu w drogę jednokierunkową lub na wyspie znak C-1 lub C-9 gdy na wlotach nie ma wysepek kanalizujących ruch. 

   Tak jak znak C-3 nakazuje jazdę w lewo, czyli nie pozwala na jazdę na wprost i na skręt w prawo, tak znak nakazu C-12 nakazuje jazdę okrężną, czyli nie pozwala na jazdę na wprost, w lewo i w prawo. Jednak znak C-12 nie jest nakazem kierunku jazdy które są zgrupowane w § 35. Znak nakazuje neutralny kierunkowo "ruch okrężny", jako rozwiązanie komunikacyjne. Na woltach nie ma strzałek segregujących kierunkowo ruch, a na jezdni skrzyżowania pasy ruchu biegną jedynie okrężnie, nawet gdy nie zostały fizycznie wyznaczone co oznajmia kierującym znak C-12. Z woli nakazu znaku ruch odbywa się dookoła wyspy lub placu przeciwnie do ruchu wskazówek zegara, a nie i na wprost , w lewo lub w prawo, tak jak na skrzyżowaniu z kierunkową segregacją ruchu na wlotach i ogónymi zasadami ruchu. Znak C-12 jest bowiem od nich ważniejszy.  

OSK zakwestionowało jedynie okrężny przebieg pasów ruchu na "skrzyżowaniu o ruchu okrężnym" pisząc: "Nie biegnie jedynie okrężnie ponieważ może Pan te rondo opuścić więc siłą rzeczy biegną też na wprost"

Odp.: Widać brak zrozumienia dyspozycji znaku C-12. Skrzyżowanie o ruchu okrężnym nakazanym znakami C-12 można opuścić tylko przez skręt w prawo z zewnętrznego pasa ruchu, gdyż pasy ruchu biegną okrężnie, co widać wprost na wielu rondach o nakazanym ruchu okrężnym, a nie od wjazdu do zjazdu, jak ma to miejsce na skrzyżowaniu kierunkowym, wg zasady: w lewo z lewego, w prawo z prawego a na wprost z każdego. Znak nakazu C-12 nakazuje nie tylko jazdę dookoła wyspy lub placu, lecz organizację ruchu która sprowadza się do tego, że kierujący porusza się jednokierunkowo dookoła wyspy lub placu, a każdy zjazd to skręt w prawo dozwolony, co do zasady, tylko z zewnętrznego pasa ruchu.

3. No i ostatni temat, dotyczący sygnalizowania zjazdu. Cytuję:

"Z kolei gdyby kierujący włączył kierunkowskaz "zjazdowy" w prawo (oczywiście nie przed rondem tylko będąc już w nim) sygnalizując tym samym opuszczenie ronda lub kierunkowskaz lewy sygnalizując jazdę w lewo bądź zawracanie to albo kierowca, który chce na rondo wjechać w pierwszym przypadku nie musiałby wcale się zatrzymywać i ruch stałby się bardziej płynny bądź w drugim przypadku czeka aż tamten skręci na rondzie w lewo i nie doprowadza tym samym do kolizji."

Odp.: a) Jeżeli rondo ma kierunkową organizację ruchu (segregacja ruchu na wlotach i pasy ruchu wyznaczone do jazdy na wprost biegną od wlotu do wylotu) to widząc kierującego jadącego z kierunku przeciwnego bez włączonego kierunkowskazu mamy prawo przypuszczać, że jedzie on na wprost od wlotu do wylotu. Gdyby chciał skręcić w lewo, powinien jechać lewym pasem ruchu z włączonym lewym kierunkowskazem. Jadąc na wprost i nie zmieniając pasa ruchu, jeśli znaki tego nie zabraniają, może jechać dowolnym pasem ruchu, bez włączania prawego kierunkowskazu. 

b) Jeżeli rondo ma nakazany znakami C-12 ruch okrężny (brak strzałek na wlotach i pasy ruchu wyznaczone jedynie okrężnie lub wcale) to widząc jadącego bez włączonych kierunkowskazów dowolnym pasem ruchu, wiemy, że jedzie okrężnie. Jeżeli będzie chciał opuścić skrzyżowanie to zawsze musi jechać pasem zewnętrznym z włączonym prawym kierunkowskazem (art. 22.2 1 ustawy). Pasem wewnętrznym może jechać tylko okrężnie, gdyż z niego nie wolno mu skręcić w prawo do zjazdu. Jeżeli będzie miał włączony kierunkowskaz to będzie sygnalizował JEDYNIE ZAMIAR ZMIANY PASA RUCHU gdyż skretu w prawo z lewego pasa ruchu co do zasady zabrania mu prawo.

   Niestety, za sprawą nieodpowiedzialnych publikacji, wielu kierujących nie wiedząc czym jest nakazany ruch okrężny, nagminnie uważa, że jadą lewym pasem na wprost od wjazdu do zjazdu, nawet wtedy gdy mają wymalowane pasy jedynie okrężnie, wcale do tego zjazdu nie prowadzące.
.
Koniec




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Prawo dotyczące zasad ruchu drogowego ma obowiązek być proste, jednoznaczne i oczywiste, bowiem takim być musi, by wszyscy, niezależnie od wieku i wykształcenia, jednakowo je rozumieli i stosowali w praktyce. Właśnie temu, by tak było, poświęcony jest ten blog.
Blog nie jest forum dyskusyjnym i wszelkie wpisy obrażające autora oraz komentujących nie będą publikowane.
Jeżeli masz wątpliwości, przeczytaj, zastanów się i sam podejmij decyzję, co jest dla Ciebie prawdą, a co fałszem. Pamiętaj, że po uzyskaniu uprawnień do prowadzenia pojazdów, to Ty odpowiadasz za to co czynisz na drodze, nie twój dawny instruktor lub egzaminator, funkcjonariusz lub urzędnik, dziennikarz, autor książki lub bloga.
Zbytnia pewność siebie znika w zderzeniu z brutalną rzeczywistością. Wtedy jest już za późno, by uczyć się na cudzych błędach.