środa, 13 lipca 2022

421. Jak zgodnie z prawem należy oznakować rondo przy wiadukcie w Lesznie?

421. Jak zgodnie z prawem należy oznakować rondo przy wiadukcie w Lesznie, by jego pokonywanie było bezpieczne?

O tym jak fatalnie, wbrew zapewnieniom miejscowej Policji o jej poprawności, jest oznakowane nowe rondo na DK12 przy wiadukcie w Lesznie pisałem w poprzednich postach (nr 419, 420)

Ten wpis poświęcam poprawie bezpieczeństwa na nowym rondzie w Lesznie przez uczynienie oznakowania zgodnym z obowiązującym prawem o ruchu drogowym. Dotyczy to także tablic przedrogowskazowych, które są obecnie przeznaczone dla okrężnej, a nie kierunkowej organizacji ruchu (rys. 1) 

Rys. 1
Istniejąca tablica przeddrogowskazowa dla okrężnej (po lewej) oraz proponowana dla kierunkowej (po prawej)  organizacji ruchu budowli typu rondo

Jeżeli zechcesz wesprzeć mnie w działaniach na rzecz poprawy BRD,
to kliknij ten przycisk i   na "Buy coffee".
Wspierając moją działalność kwotą min. 25 zł otrzymasz w ramach podziękowania najnowsze wydanie wyjątkowej, bo zgodnej z prawem ustawowym i sprzecznej z praktyką w szkoleniu i egzaminowaniu kandydatów na kierowców wg prawa zwyczajowego WORD, książki
Vademecum kierującego. Droga, skrzyżowanie i zmiana kierunku jazdy.


Rys. 2
Istniejące oznakowanie ronda na DK 12 przy wiadukcie w Lesznie to dwie sprzeczne ze sobą organizacje ruchu, neutralna kierunkowo okrężna nakazana znakiem C-12 i kierunkowa wg oznakowania wlotów strzałkami kierunkowymi

Znak C-12 od ponad dwóch dekad nie jest już znakiem nakazu kierunku jazdy i odpowiednikiem znaku C-9. Nie nakazuje jazdy w lewo, w prawo lub prosto do przeciwległego wylotu z prawej strony wyspy środkowej ronda. Powiadamia kierującego o neutralnej kierunkowo okrężnej organizacji ruchu wskazując kierunek "ruchu okrężnego", przy ruchu prawostronnym przeciwny do ruchu wskazówek zegara. 

Przy poprawnej kierunkowej organizacji ruchu pasy ruchu nie biegną jedynie okrężnie lecz odśrodkowo w kierunku wylotów, tak jak to wskazują strzałki "na wprost" (znak P-8a). Co ważne, na wylotach, przed którymi pojazdy jadą równolegle biegnącymi pasami ruchu, pasy ruchu nie mogą się przecinać. Kierujący zamierzając zmienić kierunek jazdy w lewo, którego nie zmienia się przy okrężnej organizacji ruchu, mają obowiązek ten zamiar zawczasu i wyraźnie sygnalizować jadąc pasem ruchu oznaczonym jako pas ruchu do skręcania w lewo!

Najpierw pokażę oznakowanie kierunkowe z pierwszeństwem wzdłuż ulicy Szybowników w kierunku wiaduktu i odwrotnie, bowiem na pewno nie będzie ono budzić żadnych wątpliwości. Oczywiście oznakowanie kierunkowe musi być pozbawione  znaków C-12, bowiem kierunkowa organizacja ruchu nie ma nic wspólnego z neutralnym kierunkowo "ruchem okrężnym" w rozumieniu nakazu tego znaku. 

Wadą kierunkowej organizacji ruchu z pierwszeństwem na jednym z kierunków bez rozsunięcia wlotów, jest brak powierzchni kumulacji dla kierunku poprzecznego oraz, przy braku sygnalizacji świetlnej, brak spowolnienia ruchu na jezdni drogi z pierwszeństwem, tu w kierunku do i od wiaduktu.

Znacznie korzystniejszym rozwiązaniem jest kierunkowa organizacja ruchu z podporządkowanymi wszystkimi wlotami, czyli z pierwszeństwem dróg odśrodkowo biegnących w kierunku wylotów (rys. 3).


Rys. 3
Prawidłowo oznakowane kierunkowo rondo przy wiadukcie w Lesznie przy podporządkowanych wszystkich wlotach

Jeżeli tak właśnie, dla poprawy bezpieczeństwa i zgodności z obowiązującym od 1998 roku prawem o ruchu drogowym, zostanie ono oznakowane, to Leszno zapisze się w historii polskiego drogownictwa jako pierwsze miasto w Polsce, które zerwało z ogólnopolską patologią polegającą na bezprawnym dodawaniu znaku C-12 "ruch okrężny" do znaków A-7 "ustąp pierwszeństwa" na wlotach kierunkowo zorganizowanych budowli drogowych typu rondo o podporządkowanych wszystkich wlotach

Należy mieć świadomość tego, że przepis §36.2 rozporządzenia w sprawie znaków i sygnałów drogowych dotyczy znaku C-12 "ruch okrężny", a nie znaku A-7 "ustąp pierwszeństwa". Mówi on o dodawaniu znaku A-7 do znaku C-12, a nie odwrotnie. Ma to na celu odwrócenie pierwszeństwa na wlotach okrężnie zorganizowanych budowli drogowych z centralną przeszkodą o dowolnym kształcie i wielkości, w tym, a nie tylko i wyłącznie, typu rondo, z pierwszeństwa z prawej na pierwszeństwo z lewej strony.  Takie rozwiązanie służy zapobieganiu blokowania się wlotów okrężnie zorganizowanych złożonych budowli drogowych. Uzgodniono to Porozumieniami europejskimi w Genewie już w roku 1971, a od 2006 roku obowiązujące wszystkich sygnatariuszy Konwencji wiedeńskiej o ruchu drogowym. Pozwala ono, co przemilcza nasze prawo, na zamienne ze znakiem A-7 dodawanie do znaku C-12 znaku B-20 "stop", np. tam gdzie jest zła widoczność na wlocie lub nie ma odgięcia toru jazdy i wymaganego spowolnienia ruchu. 

Przy kierunkowej organizacji ruchu na wyspie środkowej powinny być zamontowane tablice prowadzące (znak U-3) ze znakiem C-9 wskazujące kierunek objeżdżania wyspy. Obowiązujące przepisy wymagają także ustawienia znaków D-1 "droga z pierwszeństwem" na jej początku, co nie powinno być  problemem skoro przy kierunkowej organizacji ruchu z pierwszeństwem na jednym z kierunków stawia się na wysepkach dzielących w ich miejsce znak  A-7 "droga podporządkowana" . 

Taka organizacja ruchu pozwala na zjazd dowolnym z dwóch pasów ruchu z zachowaniem pełnego bezpieczeństwa na wylotach. Nadto jadący ul. Wolińską od strony Święciechowy mogą legalnie jechać w kierunku wiaduktu zarówno lewym jak i prawym pasem ruchu. 

Jadący od strony wiaduktu z zamiarem jazdy na osiedle Zatorze muszą pamiętać o tym, że skoro lewy pas ruchu po zmianie kierunku jazdy w lewo jest przeznaczony tylko do skręcania w kierunku wiaduktu, muszą zając prawy pas ruchu jadąc wzdłuż linii prowadzącej.  Oznakowanie kierunkowe ma obowiązek znajdować się nie tylko na wlotach, ale także na obwiedni przed każdym elementarnym skrzyżowaniem tej złożonej budowli drogowej. Kierujący zmieniając na rondzie kierunek jazdy w lewo nie zna przecież oznakowania kierunkowego wlotu drogi poprzecznej. 

Można też oznakować obwiednię ronda znakami poziomymi przy wiadukcie tak jak przy wlocie od strony ul. Szybowników (rys. 4).
Rys. 4
Zamierzający pojechać od strony ul. Szybowników w kierunku ul. Wolińskiej zajmuje przed zjazdem prawy pas ruchu  jadąc wzdłuż linii prowadzącej 

Dla poprawy bezpieczeństwa, by nikogo z jadących lewym pasem ruchu nie kusiła zmiana kierunku jazdy w prawo z  lewego pasa ruchu, na linii ciągłej można zamontować tablice kierujące  (znak U-21). Spełniają one swoje zadanie np. na rondzie im. Pileckiego we Wrocławiu. Tamto rondo jest też zorganizowane kierunkowo dlatego na wlotach nie ma znaków C-12 "ruch okrężny". Ma natomiast elementarne skrzyżowanie na którym droga z pierwszeństwem zmienia swój kierunek w lewo (zdjęcie z Google poniżej). Okazuje się, że na obwiedni ronda o kierunkowej organizacji ruchu może nawet stać znak D-1 "droga z pierwszeństwem". To tak przy okazji, gdyby komuś przyszło do głowy twierdzić, że rondo to w całości jedno skrzyżowanie w rozumieniu zasad ruchu drogowego.

Wylot z ronda Pileckiego we Wrocławiu

Zwróciłem się do władz miasta i KM Policji w Lesznie, by w trosce o poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym doprowadzili  niezwłocznie do właściwego, zgodnego z obowiązującym prawem o ruchu drogowym, oznakowania nowego ronda przy wiadukcie u zbiegu ulic Wolińskiej i Szybowników.

Propozycje zostały jednak odrzucone. 

mgr inż. Ryszard R. Dobrowolski  

8 komentarzy:

  1. Koronnym dowodem na to, że rondo nie jest jednym skrzyżowanie, jest fakt, że nie można, wjeżdżając na rondo, zasygnalizować, gdzie chce się jechać (zjechać), tylko trzeba dojechać do danego zjazdu. AK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @AndrzejRCD - Ma Pan rację twierdząc, że żadne rondo, nawet najmniejsze, nie jest w całości jednym skrzyżowaniem w rozumieniu zasad ruchu drogowego. Gorzej z sygnalizowaniem kierunkowskazem gdzie się zamierza pojechać, bowiem kierunkowskazy wcale do tego nie służą. Kierunkowskazy służą do sygnalizowania zamiaru opuszczenia pasa ruchu lub jezdni drogi z ich lewej lub prawej strony. Brak włączonego kierunkowskazu sygnalizuje zamiar jazdy bez opuszczania pasa ruchu jezdni drogi z jego lewej lub prawej strony. Przy neutralnej kierunkowo organizacji ruchu budowli z wyspą lub placem na środku, nie tylko typu rondo, zjazd z okrężnie biegnącej jezdni jest zawsze zmianą kierunku jazdy w prawo, a kierunkowskaz włącza się nie wcześniej niż po minięciu zjazdu poprzedzającego zamierzony. Lewy kierunkowskaz włącza się tylko w związku z zamiarem zmiany pasa ruchu.
      Przy kierunkowej organizacji ruchu zmienia się kierunek jazdy w lewo po minięciu wyspy lub placu, bywa że zmienia się kierunek jazdy w prawo, a do wylotu zwykle jedzie się "na wprost" czyli bez zmiany kierunku jazdy.
      W polskim i europejskim prawie o ruchu drogowym nie ma obowiązku sygnalizowania zamiaru opuszczenia ronda. Sygnalizuje się jedynie zamiar zmiany kierunku jazdy w prawo, wtedy gdy ten kierunek zmieniamy.

      Usuń
  2. Dziękuję za brak wzmianek o "kodeksach drogowych" z lat minionych. Widząc 1983 czy 1997 kończę czytać. AK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @AndrzejRCD - Dziękuję za tą uwagę. Opisując obowiązujące prawo nie byłoby to konieczne, gdyby nie systematyczne i wieloletnie ogłupianie kierowców, policjantów, prawników i inżynierów ruchu drogowego. Rok 1997 to data powstania nie tylko nowej Konstytucji ale także obowiązującego do dziś nowego prawa o ruchu drogowym, dlatego ta data nie powinna nikogo dziwić.
      Rok 1983 to data powstania poprzedniego (wzorowanego na radzieckim) Kodeksu drogowego, za który odpowiedzialny był Zbigniew Drexler. To stare prawo, za milczącym przyzwoleniem kolejnych rządów, jest do dziś podstawą prawa korporacyjnego (zwyczajowego) OBOWIĄZUJĄCEGO W SZKOLENIU I EGZAMINOWANIU milionów kandydatów na kierowców. Ne jestem uznanym autorytetem i nikt nie musi wierzyć na słowo w to co piszę. By mógł zdobytą wiedzę zweryfikować i samemu dojść do właściwych wniosków, musi wiedzieć gdzie szukać źródła tego bezprawia i samowoli.

      Usuń
  3. Tak wygląda rondo w Olsztynie. Pozostało tak po budowie linii tramwajowej, czyli już jakieś 6 lat.
    https://www.google.pl/maps/@53.7814731,20.5001958,81m/data=!3m1!1e3?hl=pl

    A to bliźniacze rondo, oba były wcześniej identyczne.
    https://www.google.pl/maps/@53.7729225,20.5010448,75m/data=!3m1!1e3?hl=pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Anonimowy - Przywołane ronda są zorganizowane kierunkowo. Oba na wlotach mają nieuprawnione znaki C-12, które wg polskiej wszechobecnej patologii są wciąż znakami C-12 wg starego Kodeksu drogowego, czyli symbolem ronda i znakiem nakazu kierunku jazdy w lewo, w prawo lub na wprost to przeciwległego wylotu z prawej strony wyspy środkowej tej budowli drogowej o podporządkowanych wszystkich wlotach, czyli odpowiednikiem znaku C-9. Są też błędy w oznakowaniu poziomym. Niechlujstwo, brak wiedzy i bylejakość, zatem zwykły objaw bezkarności, za co karani są kierujący.

      Usuń
    2. Tak zdaje sobie że C12 nie ma racji bytu. Wystarczyło by w odpowiednich miejscach postawić znaki c9, D1, A7 i było by idealnie.
      Chciałem tylko pokazać, niechlujstwo polskich drogowców i że nawet do dwóch przepisów się nie stosują.

      Ciekawi mnie co zrobiła by policja w przypadku kolizji (pierwsze rondo): Auto nr 1 jedzie Dworcową od strony Media Ekspert w Kętrzyńskiego prawym zewnętrznym pasem. Auto nr 2 jedzie z tego samego kierunku w stronę dworca. Na drugim skrzyżowaniu auta nr 1 i 2 się zderzają.

      Usuń
    3. @Anonimowy - Dla Policji ważne by były strzałki kierunkowe na wlocie, a to że pasy ruchu oznaczono nie na wprost do wylotu lecz łukiem w lewo by zlekceważyli. Tak samo jest ze znakiem C-12. jeżeli są na wlotach strzałki to ten znak jest dla nich znakiem rondo o znaczeniu znaku C-9. Sprawa trafiłaby do Sądu, a tu wszystko zależałoby od tego jak sędzia rozumie prawo o ruchu drogowym. Czy zgodnie z ustawowym, czyli europejskim, czy wg praktyki olsztyńskiego WORD, czyli wg ich prawa zwyczajowego opartego na starym, wzorowanym na radzieckim, Kodeksie drogowym. Oczywiście do tego włączono by zapewne biegłego od rekonstrukcji wypadków drogowych i tu znów problem, bowiem wypowiadałby się on na temat przepisów ruchu drogowego do czego, jako biegły, nie jest uprawniony. Jeżeli obwiniony miałby dobrego obrońcę to jest szansa na uniewinnienie. Osobna sprawa to udowodnienie winy zarządzającego ruchem drogowym, który tak jak Policja jest nieomylny, nawet wtedy gdy się myli.

      Usuń

Prawo dotyczące zasad ruchu drogowego ma obowiązek być proste, jednoznaczne i oczywiste, bowiem takim być musi, by wszyscy, niezależnie od wieku i wykształcenia, jednakowo je rozumieli i stosowali w praktyce. Właśnie temu, by tak było, poświęcony jest ten blog.
Blog nie jest forum dyskusyjnym i wszelkie wpisy obrażające autora oraz komentujących nie będą publikowane.
Jeżeli masz wątpliwości, przeczytaj, zastanów się i sam podejmij decyzję, co jest dla Ciebie prawdą, a co fałszem. Pamiętaj, że po uzyskaniu uprawnień do prowadzenia pojazdów, to Ty odpowiadasz za to co czynisz na drodze, nie twój dawny instruktor lub egzaminator, funkcjonariusz lub urzędnik, dziennikarz, autor książki lub bloga.
Zbytnia pewność siebie znika w zderzeniu z brutalną rzeczywistością. Wtedy jest już za późno, by uczyć się na cudzych błędach.