Pokazywanie postów oznaczonych etykietą skrzyżowanie złożone. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą skrzyżowanie złożone. Pokaż wszystkie posty

środa, 22 grudnia 2021

394. "Jedź (NIE)bezpiecznie" - odc. 873. Marek Dworak nie ma racji - Autobus nie ma pierwszeństwa

Postaw mi kawę na buycoffee.to
394. "Jedź (NIE)bezpiecznie" - odc. 873. 
Marek Dworak nie ma racji - Autobus nie ma pierwszeństwa 
 
Marek Dworak, obecnie doradca ministra i świeżo upieczony ministerialny urzędnik, nadal ogłupia polskich kierowców. Nie ma znaczenia, że jego urzędnicza ranga niewiele znaczy, ale przecież ma się zajmować bezpieczeństwem ruchu drogowego w Polsce. Zapowiedział nawet, że zadba o przepisy dla rond. 

W odcinku 873 "Jedź bezpiecznie" kolejny raz wmawia, tym razem kierowcy miejskiego autobusu z Warszawy, że zmieniając kierunek jazdy w prawo podczas wjazdu z łącznicy na jezdnię drogi z pierwszeństwem ma on pierwszeństwo przed jadącym drogą z pierwszeństwem który skręcał w lewo na poprzednim skrzyżowaniu.

Jadący bajpasem nie ma pierwszeństwa 
na skrzyżowaniu typu T przed jadącymi drogą z pierwszeństwem

Wbrew twierdzeniu Marka Dworaka nie ma tam, z punktu widzenia zasad ruchu dotyczących wprost kierującego, jednego skrzyżowania lecz są dwa osobne, jedno typu X i jedno typu T
Rys. 1
Kadry z filmu Jedź bezpiecznie odc.873 https://youtu.be/N68CgJnOooc

Marek Dworak nie tylko, że nie rozumie obowiązującego prawa, myląc skrzyżowanie w rozumieniu budowli drogowej ze skrzyżowaniem w rozumieniu zasad ruchu,  to na dodatek kłamie argumentując swój, sprzeczny z obowiązującym prawem punkt widzenia, brakiem znaku D-1. 

Otóż zgodnie z obowiązującym prawem można nie powtarzać znaku D-1 "droga z pierwszeństwem" przed każdym kolejnym skrzyżowaniem, jeżeli odległość między skrzyżowaniami jest nie większa od 50 m, co w tym przypadku ma zastosowanie. 

Poza tym oczywistym jest, że wyjeżdżając z drogi podporządkowanej kierujący wjeżdża na jezdnię drogi z pierwszeństwem. Droga podporządkowana nie ma tu kontynuacji za skrzyżowaniem.

Skrzyżowanie jest prawidłowo oznakowane.
  
Na pierwszym skrzyżowaniu typu X dróg jednojezdniowych niebieski pojazd po ustąpieniu pierwszeństwa jadącemu tą samą drogą z kierunku przeciwnego oraz jadącemu z prawej strony, kończy manewr wjeżdżając na prawy pas ruchu jezdni drogi z pierwszeństwem i wyłącza kierunkowskaz. Dalej porusza się drogą z pierwszeństwem na wprost tak jak wszyscy inni jadący tą drogą  (rys. 2).
Rys. 2
Skrzyżowanie zwykłe typu X

Poruszając się dalej trafia na kolejne skrzyżowanie, tym razem typu T, z drogą podporządkowaną po prawej stronie, zatem jadąc drogą z pierwszeństwem ma pierwszeństwo przed jadącym bajpasem autobusem. Wymuszenie pierwszeństwa przez kierującego autobusem może spowodować zablokowanie skrzyżowania przez jadące drogą z pierwszeństwem inne pojazdy (rys. 3).
Rys. 3
Skrzyżowanie zwykle typu T

Sprawa jest jednoznacznie pisana obowiązującym Kodeksem drogowym w którym nie ma ani jednego słowa o złożonych budowlach drogowych, a tym bardziej przepisu który nakazywałby traktowanie kilku skrzyżowań zwykłych, elementarnych z punktu widzenia zasad ruchu, jak np. budowli w formie skrzyżowania o przesuniętych wlotach, typu rondo czy skrzyżowanie o rozsuniętych wlotach i centralną wyspą, w całości jako jednego skrzyżowania w rozumieniu zasad ruchu. Skrzyżowanie w rozumieniu budowli drogowej nie jest tym samym co skrzyżowanie w rozumieniu zasad ruchu drogowego.

W Kodeksie drogowym nie ma mowy o odległości granicznej między skrzyżowaniami, która uprawnia do mówieniu o jednym lub kilku skrzyżowaniach. 

Pomimo braku uprawnienia Marek Dworak, przyzwyczajony jako dyrektor MORD w Krakowie do stosowania w praktyce egzaminacyjnej samowoli zwanej prawem zwyczajowym lub korporacyjnym, co WORD nieco innym, że wspomnę tu tzw. szkołę krakowską i warszawską dotyczącą pokonywania budowli typu rondo,  uzurpuje sobie prawo do takiej samej samowoli będąc urzędnikiem państwowym. 

Suplement (30.12.2021):

Marek Dworak przywołał na filmie podobne skrzyżowanie z bajpasem, które jest kierowane sygnalizacją świetlną. To krakowskie, w odróżnieniu od warszawskiego jest niestety wadliwie zorganizowane.

Sygnał zielony na bajpasie ma obwiązek być zsynchronizowany z czerwonym sygnałem na drodze poprzecznej, którego przed tym skrzyżowaniem niestety nie ma. Sygnalizator dotyczy skrzyżowania typu T, a nie jedynie przejścia, zatem przy czynnym sygnalizatorze znak A-7 "ustąp pierwszeństwa" nie ma żadnego znaczenia. 

Skoro nie ma tego drugiego sygnalizatora, to ten na bajpasie powinien nadawać jedynie sygnał ostrzegawczy. Może też nadawać cały czas sygnał czerwony z zieloną strzałką w prawo włączaną wtedy, gdy na sygnalizatorze dla pieszych jest wyświetlany sygnał czerwony. 

Podobna sytuacja ma miejsce w wielu miastach Polski. Poniżej ten sam problem w Kaliszu. Tu kierowca autobusu okazał się mądrzejszy od ekspertów z Krakowa i Warszawy. 

https://youtu.be/DTLCyX_lLT0

Dziękuję za wsparcie wszystkim patronom.
Postaw mi kawę na buycoffee.to 
                                                                               mgr inż. Ryszard R. Dobrowolski