sobota, 21 października 2023

463. Pokonywanie rond o okrężnej i kierunkowej organizacji ruchu

463. Pokonywanie rond o okrężnej i kierunkowej organizacji ruchu

Wspierając moją działalność otrzymasz w ramach podziękowania najnowsze wydanie książki
Vademecum kierującego. Droga, skrzyżowanie i zmiana kierunku jazdy
PATRONAT - wejdź na stronę https://buycoffee.to/mrerdek1.blogspot.com
ewentualnie kliknij przycisk na końcu wpisu

Wychodząc na przeciw oczekiwaniom wspomnianego w poprzednim poście internauty postarałem się wyjaśnić, w możliwie zwięzły sposób, zasady ruchu na wlotach i wylotach oraz na obwiedni budowli typu rondo o okrężnej oraz o będącej jej zaprzeczeniem, kierunkowej organizacji ruchu. 

Najprostsze wyjaśnienie można sprowadzić do jednego zdania. 

Wbrew fałszywej opinii, że polskie prawo nie określa jednoznacznych zasad dotyczących pokonywania rond, pokonując te złożone budowle drogowe należy postępować zgodnie z zasadami ruchu opisanymi ustawą Prawo o ruchu drogowym z 1997 roku oraz rozporządzeniem z 2002 roku w sprawie znaków i sygnałów drogowych. 

Świadomie przywołałem daty wymienionych wyżej aktów prawnych, bowiem należy zapomnieć o nieuprawnionych wymysłach z czasów słusznie minionych i obowiązywania kodeksu drogowego z 1983 roku, kiedy to wbrew prawu europejskiemu wymyślono, wzorując się na prawie ZSRR, że znak C-12 "ruch okrężny" jest symbolem ronda o znaczeniu znaku C-9, wówczas nakazu kierunku jazdy, który wolno było wówczas umieszczać poza wlotami także na wyspie w jego miejsce, że "ruch okrężny" to permanentna zmiana kierunku jazdy w lewo przy wyspie środkowej ronda z włączonym jeszcze przed wjazdem lewym kierunkowskazem, bowiem bezprawnie uznano, że rondo jest w całości jednym zwykłym kierunkowo zorganizowanym skrzyżowaniem w rozumieniu zasad ruchu, takim samym jak bez wyspy na środku, po prostu, ze rondo to w całości jedno skrzyżowanie o ruchu okrężnym, co jest wierutnym kłamstwem. Obecny w dzisiejszej praktyce chaos interpretacyjny wynika z tego, że takie właśnie wadliwe rozumienie obowiązującego prawa wg poprzedniego kodeksu drogowego z 1983 roku ma miejsce w szkoleniu kierowców, funkcjonariuszy publicznych, urzędników odpowiedzialnych za właściwą organizację ruchu, a nawet inżynierów ruchu oraz biegłych sądowych. 

Bardziej zwięźle nie potrafię, za co serdecznie przepraszam. 

Wątpiących zapraszam do dalszej lektury. Centralnie skanalizowane budowle o dowolnym kształcie i wielkości, w tym okrągłe lub owalne typu rondo, a nie tylko typu rondo, mogą być dowolnie oznakowane i co za tym idzie różnie zorganizowane. Ich organizacja ruchu może być neutralna kierunkowo (okrężna) lub będąca jej zaprzeczeniem kierunkowa (odśrodkowa). 

Porównam zatem ze sobą dwie budowle typu rondo o podobnej wielkości mające na środku, zamiast niedostępnej publicznie wyspy, która może mieć dowolny kształt i wielkość, zagospodarowane na cele publiczne place w postaci parków. To o takich centralnych placach i wyspach środkowych jest mowa w dyspozycji znaku C-12 "(obowiązujący) ruch okrężny", co ważne, nie tylko okrągłych i owalnych, chociaż tych jest zdecydowanie najwięcej. 

Dla porównania najpierw chciałem przyjąć okrężnie zorganizowany plac 1000-lecia w Siedlcach z parkiem i kościołem na środku. Jest to jednak semidwupasowe rondo (dwa nieoznaczone znakami okrężnie biegnące pasy ruchu) o jednopasowych wlotach i wylotach. W praktyce pokonuje się je tak jak małe jednopasowe ronda z wyspą na środku, zatem bez problemów. Jedynie czego nie wolno, to wyprzedzać na obwiedni z prawej strony oraz zmieniać kierunku jazdy w prawo z lewego okrężnie biegnącego nieoznaczonego znakami pasa ruchu czyli bez wcześniejszego zbliżenia się do prawej krawędzi jezdni.  Nie jest bowiem prawdą, co można wyczytać w książkach dla kierowców, że prawo pozwala na równoczesną zmianę kierunku jazdy i pasa ruchu, tym bardziej, że jazda w poprzek pasów ruchu nie ma nic wspólnego ze zmianą pasa.

Okrężna organizacja ruchu.

Ostatecznie uznałem, że bardziej przydatnym dla porównania będzie trójpasowy okrężnie zorganizowany Pac Grunwaldzki w Szczecinie, do niedawna z trzema okrężnie biegnącymi pasami ruchu i brakiem sygnalizacji świetlnej. Na jego wielopasowych wlotach nie ma strzałek kierunkowych. Wszystkie skrzyżowania wlotowe  są oznaczone znakiem C-12 "(obowiązujący) ruch okrężny" z dodanym do niego od góry znakiem A-7 "ustąp pierwszeństwa" zatem zgodnie z okrężną organizacją ruchu. 

Pokażę to okrężnie zorganizowane rondo na uproszczonym rysunku, przed i po zmianie oznakowania poziomego, by łatwiej było zrozumieć istotę tej organizacji ruchu. 
Rys. 1
Okrężna organizacja ruchu na trzypasowym rondzie 

Wjazd to kontynuowanie jazdy na wprost bez włączania kierunkowskazów, z prawego pasa ruchu na prawy pas ruchu i z lewego na środkowy,  a opuszczanie okrężnie biegnącej jezdni to zmiana kierunku jazdy w prawo tylko z prawego pasa ruchu na dowolny pas ruchu jezdni drogi wylotowej.  

Jeżeli zechcesz wesprzeć mnie w działaniach na rzecz poprawy BRD,
to kliknij ten przycisk   i postaw mi wirtualna kawę na "Buy coffee".
Wspierający moją działalność kwotą min. 25 zł otrzymają w ramach podziękowania najnowsze wydanie wyjątkowej, bo sprzecznej z praktyką w szkoleniu i egzaminowaniu kandydatów na kierowców, książki
Vademecum kierującego. Droga, skrzyżowanie i zmiana kierunku jazdy.

Rys. 2
Okrężna organizacja ruchu na dwupasowym rondzie z dodatkowymi pasami do skręcania w prawo (pasami wyłączania) 

Wjazd to kontynuowanie jazdy na wprost bez włączania kierunkowskazów, z prawego pasa ruchu na prawy pas ruchu i z lewego na lewy, bowiem są tylko dwa okrężnie biegnące pasy ruchu,  a opuszczanie okrężnie biegnącej jezdni to zmiana kierunku jazdy w prawo tu, pomimo okrężnej organizacji ruchu dozwolona z dwóch pasów ruchu odpowiednio na prawy i lewy bez prawa wyboru. 

Tu muszę wyjaśnić, że  znak A-7 nie jest tu samotnym znakiem umieszczony przy jezdni drogi podporządkowanej której przy ruchu okrężnym w rozumieniu nakazu znaku C-12 po prostu nie ma. Dlatego na obwiedni nie ma też znaku D-1 "droga z pierwszeństwem". Zadaniem znaku A-7, a wg przepisów międzynarodowych zamiennie także znaku STOP dodanym od góry do znaku C-12, jest odwrócenie na skrzyżowaniach wlotowych pierwszeństwa z prawej (przy samotnym znaku C-12) na pierwszeństwo z lewej strony. Uzgodniono to w Genewie Porozumieniem europejskim w 1971 roku. Ta regulacja zastąpiła wcześniejszy radziecki pomysł, obecny także w naszym prawie do końca 1983 roku, wg którego samotny znak nakazu "ruch okrężny" oznaczał pierwszeństwo  z lewej strony, tak jak to jest dziś w prawie drogowym Rosji. 

Reasumując, właściwie wyszkolony kierowca widząc znak C-12 z dodanym do niego od góry znakiem A-7 powinien wiedzieć, że dalej jezdnia drogi po której się porusza  biegnie w pętli bez końca dookoła widocznej przed nim wyspy lub placu o dowolnym kształcie, wielkości i zagospodarowaniu, zgodnie ze wskazaniem strzałek na znaku C-12. Wie, że wszystkie wloty okrężnie zorganizowanej budowli drogowej są tak samo oznakowane, że na wlotach nie ma strzałek kierunkowych oraz, że wjazd jest kontynuacją dotychczasowej jazdy na wprost. 

Przy ruchu okrężnym kierujący ma prawo do wyprzedzania pojazdów silnikowych, o ile nie ma na jezdni przejść dla pieszych i przejazdów dla rowerów, nie tylko na obwiedni wg ogólnych zasad ruchu ale także na elementarnych skrzyżowaniach o ruchu okrężnym takiej złożonej budowli drogowej, bowiem pozwala na to art. 24.7.3 ustawy Prawo o ruchu drogowym.  Oznacza to, że na okrężnie zorganizowanych budowlach drogowych kierującemu wolno wyprzedzać pojazdy silnikowe na całej obwiedni, co wcale nie znaczy, że cała okrężnie zorganizowana budowla drogowa jest jednym skrzyżowaniem o ruchu okrężnym.  

Niestety w czasach PRL uznano, że skoro wolno wyprzedzać pojazdy silnikowe na całej obwiedni okrężnie zorganizowanego ronda, to dla uproszczenia można uznać okrężnie zorganizowane rondo w całości za skrzyżowanie o ruchu okrężnym.

Takie nieuprawnione uproszczenie prowadzi do licznych kolizji i wypadków na rondach i skrzyżowaniach o rozsuniętych wlotach i wylotach o kierunkowej czyli odśrodkowej organizacji ruchu. Jeżeli nie są kierowane, wolno wyprzedzać na nich  jadące na wprost pojazdy silnikowe tylko na obwiedni między  ich elementarnymi skrzyżowaniami.

Wadą okrężnej organizacji ruchu, z uwagi na zjazd dozwolony tylko z jednego pasa ruchu, jest ich stosunkowo mała przepustowość oraz nagminne naruszanie prawa przez zmieniających kierunek jazdy w prawo wprost z lewego pasa ruchu okrężnie biegnącej jezdni. Z tego powodu minister infrastruktury rekomenduje budowę małych i średnich rond o okrężnej organizacji ruchu jedynie jako jednopasowe. Na dwupasowych istniejących tego typu budowlach o okrężnej organizacji ruchu należy do minimum ograniczyć zmianę pasa ruchu i co do zasady poruszać się okrężnie biegnąca jezdnią możliwie blisko jej prawej krawędzi. 

Kierunkowa organizacja ruchu

Kierunkową organizację ruchu ma przyjęte do porównania trzypasowe rondo o nazwie Plac Powstańców Śląskich we Wrocławiu. Ponieważ nie ma ono podporządkowanych wszystkich wlotów nie będzie problemu z patologią polegającą na bezprawnym dodawaniu znaku C-12 do znaków A-7 (odwrotnie do pozwolenia na dodawanie znaku A-7 do znaku C-12 przy okrężnej organizacji ruchu) na wlotach kierunkowo zorganizowanych centralnie skanalizowanych budowli drogowych. Problemem jest niestety oryginalne oznakowanie kierunkowe wlotów i wylotów w ciągu drogi z pierwszeństwem która biegnie wzdłuż ul. Powstańców Śląskich tak, że rondo stało się de facto poszerzonym pasem zieleni między jezdniami tej ulicy z dwoma miejscami do zawracania. Na uproszczonym rysunku placu Powstańców Śląskich oznakowanie kierunkowe jest zgodne z obowiązującym prawem o ruchu drogowym. Jazda jezdnią drogi z pierwszeństwem  jest jazdą "na wprost" czyli jazdą bez zmiany kierunku jazdy (rys. 3). W oryginale oznakowanie kierunkowe temu zaprzecza (rys. 4).
Rys. 3
Kierunkowa organizacja ruchu na trzypasowym rondzie z pierwszeństwem na jednym z kierunków

Rys. 4
Oryginalne oznakowanie kierunkowe wylotu z pl. Powstańców Śląskich

Jadący jezdnią drogi z pierwszeństwem, zarówno wjeżdżając na plac jak i go opuszczając, zmienia kierunek ruchu bez zmiany kierunku jazdy, zatem bez włączania kierunkowskazów. Na pozostałych czterech wlotach wjeżdżający zmienia zarówno kierunek ruchu jak i kierunek jazdy w prawo z dwupasowych wlotów z obu pasów ruchu. Na czterech wylotach zjazd dozwolony jest tylko z prawego pasa ruchu na dowolny pas ruchu  jezdni drogi wylotowej, tak jak to jest przy ruchu okrężnym.

Klikając tu   postawisz mi wybraną przez Ciebie wirtualną kawę
 na "Buy coffee".


mgr inż. Ryszard R. Dobrowolski

7 komentarzy:

  1. Fantastycznie Pan wszystko tłumaczy. Problem jest taki (oprócz błędnego nauczania w WORD-ach), że istnieje już zbyt dużo skrzyżowań, na których są "pomieszane z poplątanym" organizacje ruchu okrężnego z kierunkowym. Powstają później takie "potworki", jak ten z poniższego linku, na którym nikt chyba nie wie jak się poprawnie poruszać. Ba! - nawet policja się gubi.

    https://www.youtube.com/watch?v=PKmjqkobT2M

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Anonimowy - Na filmie policjant popełnił wykroczenie i to zarówno przyjmując, że uznał za obowiązujący nakaz znaku C-12 ignorując strzałki, jak i uznając za obowiązujące strzałki na wlocie, a znak C-12 wg kodeksu z 1983 roku za odpowiednik znaku C-9. Co ciekawe włączył nawet prawy kierunkowskaz sygnalizując zamiar zmiany kierunku jazdy w prawo z lewego pasa ruchu. Wielokrotnie opisywałem krytycznie tego typu oznakowanie i w kilku sprawach udało się nawet wybronić w sądzie obwinionych przez policjantów kierowców. Niestety nigdy nie obwiniono zarządzającego ruchem drogowym, być może dlatego, że projekty organizacji opiniuje Policja. Kiedyś na blogu umieściłem prześmiewczy wpis. Uzależniał interwencję od sympatii do uczestników zdarzenia. Jeden policjant uznawał za obowiązującą kierunkową, a drugi okrężną organizację ruchu. Trzeci nie zawracał sobie tym głowy. Skoro nie było chętnego do przyznania się do winy, skierował sprawę do sądu i po problemie. Rondo na filmie było zaprojektowane z okrężną organizacja ruchu i ktoś zlecił zmianę organizacji na kierunkową. Domalowano bezmyślnie strzałki i linie prowadzące. Niestety wloty i wyloty są od siebie oddalone i jezdnie wlotowe nie przecinają się z wylotowymi, co wyklucza pokazane na filmie jednoznacznie kolizyjne, przy wyłączonej organizacji ruchu. oznakowanie.

      Usuń
  2. Panie Ryszardzie

    Z tej strony kłania się stały czytelnik bloga (nick: Maciejos39) - ten powyższy post był również ode mnie. Mam jakiś problem z zalogowaniem się na blogu, no ale nieważne. Bardzo mnie ciekawi Pana zdanie, kto byłby uznany za winnym, gdyby doszło do kolizji (na szczęście tak się nie stało) w jednej z sytuacji z poniższego filmu (link). Oglądanie trzeba zacząć od minuty 13:22, na której widzimy "patologiczne" strzałki kierunkowe i obserwujemy jak jedzie sobie nagrywający. Według tych strzałek może zjechać z ronda wewnętrznym pasem ruchu. Potem widzimy skrzyżowanie o ruchu okrężnym - i w minucie ok. 13:28 - obserwujemy, jak jedzie sobie już na tym rondzie bus. Kogo uznałby wg Pana za winnym policja: nagrywającego, czy nagrywanego (biały bus)?

    https://www.youtube.com/watch?v=5B-V044Tx8I

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Maciejos39 - Po pierwsze filmujący wyprzedzał bezpośrednio przed i na przejściu dla pieszych. Po drugie rondo, wbrew strzałkom kierunkowym na wlotach, ma okrężną organizacje ruchu, dość nietypową, bo bez prawa do zmiany pasa ruchu z prawego na lewy. Po trzecie policjantów ktoś uczył, bo tak się zachowują w wielu miastach, że gdy nie ma na wlotach strzałek, to jezdnia na rondzie biegnie jedynie okrężnie, a gdy są strzałki, to poza okrężnie biegnącą jezdnią są jeszcze NIEOZNACZONE ZNAKAMI pasy ruchu, które wbrew nakazowi znaku C-12, który dla zarządzających ruchem drogowym i policjantów to wg kodeksu drogowego z 1983 roku, jedynie symbol ronda o znaczeniu znaku nakazu C-9, biegną od wlotu do wylotu, pomimo tego, że nie potwierdza tego oznakowanie poziome.

      Z uwagi na oddalenie wlotu od wylotu elementarne skrzyżowania ronda są skrzyżowaniami typu T, a nie typu X. Przed wylotem pojazdy jadą równolegle względem siebie, zatem i tu nie ma przecinania się jezdni i pasów ruchu tak jak na skrzyżowaniu typu X. Wg strzałek każdy na filmie jedzie "na wprost" tą sama jezdnią jednak w różnie rozumianych kierunkach.

      Niestety policjanci w kilku podobnych sprawach uznali winę jadącego prawym pasem twierdząc, że jadący lewym pasem był wcześniej na rondzie, jechał zgodnie ze wskazaniem strzałek na wprost do przeciwległego wylotu i nie zmieniał kierunku jazdy. Niestety za nieuprawnione strzałki nigdy nikt nie odpowiada, bowiem strzałki są domalowywane za zgodą lub na wniosek Policji. Wg niej ronda są kierunkowo zorganizowane i strzałki dyscyplinują kierujących. W rzeczywistości jadący lewym pasem ruchu zmienia kierunek jazdy w prawo z lewego pasa ruchu czego zabrania prawo, a do czego niby "uprawniała" strzałka na wlocie. Dlatego czytelnicy bloga "sami" broniąc się w sądzie wygrywali z Policją, nawet wjeżdżając prawym pasem ruchu tym samym wlotem.

      Usuń
    2. @Maciejos39 Zastanów się, skąd kierowca busa miał wiedzieć, że z jego lewej strony (tj tak jak jedzie nagrywający) przed rondem są strzałki prosto? Przecież to niedorzeczne, że miałby przepuszczać skręcającego z lewego pasa w prawo.

      Usuń
    3. @JAn - Maciejos39 pyta o stanowisko Policji i ma świadomość nieuprawnionych strzałek na wlotach. Nie jest to bezzasadne, bowiem policjanci uważają, że rondo to w całości jedno zwykłe kierunkowo zorganizowane skrzyżowanie. Dlatego ich szefowie zalecają domalowanie na wlotach dyscyplinujących kierowców klasycznych strzałek kierunkowych. Wg nich pasy ruchu NIEOZNACZONE ZNAKAMI biegną od wlotu do wylotu, tak jak to pokazują strzałki. Bywa, że malowane sa linie prowadzące w prawo z lewego pasa ruchu w poprzek prawego, gdy prawy ma na wlocie strzałkę na wprost i w prawo. Są w swej niewiedzy tak bezczelni, że np. w Tarnowie gdy sąd stwierdził, że mandat wystawiony jadącemu prawym pasem na wprost był nieuprawniony, to do tego samego sądu skierowali wniosek o ukaranie jadącego na wprost prawym pasem, tego którego sąd uznał za niewinnego. Sąd nawet znalazł w WORD biegłego który wmawiał sądowi, że policjanci mają rację. Na szczęście sędzina okazała się mądrzejsza od policjantów i egzaminatora WORD i umorzyła postępowanie.

      Usuń
    4. @Ryszard R. Dobrowolski (MrErdek1) Po przewertowaniu tego blogu stwierdzam że zasięganie wiedzy z wordu na temat ruchu drogowego to jedna z najgorszych rzeczy jaką można zrobić. Wordowskie interpretacje krzywdzą wielu kierowców.

      Usuń

Prawo dotyczące zasad ruchu drogowego ma obowiązek być proste, jednoznaczne i oczywiste, bowiem takim być musi, by wszyscy, niezależnie od wieku i wykształcenia, jednakowo je rozumieli i stosowali w praktyce. Właśnie temu, by tak było, poświęcony jest ten blog.
Blog nie jest forum dyskusyjnym i wszelkie wpisy obrażające autora oraz komentujących nie będą publikowane.
Jeżeli masz wątpliwości, przeczytaj, zastanów się i sam podejmij decyzję, co jest dla Ciebie prawdą, a co fałszem. Pamiętaj, że po uzyskaniu uprawnień do prowadzenia pojazdów, to Ty odpowiadasz za to co czynisz na drodze, nie twój dawny instruktor lub egzaminator, funkcjonariusz lub urzędnik, dziennikarz, autor książki lub bloga.
Zbytnia pewność siebie znika w zderzeniu z brutalną rzeczywistością. Wtedy jest już za późno, by uczyć się na cudzych błędach.