niedziela, 22 października 2023

464. Zasady używania kierunkowskazów na rondzie wg moto.pl (gazeta.pl)

464. Zasady używania kierunkowskazów na rondzie wg moto.pl (gazeta.pl)

Wspierając moją działalność otrzymasz w ramach podziękowania najnowsze wydanie książki
Vademecum kierującego. Droga, skrzyżowanie i zmiana kierunku jazdy
PATRONAT - wejdź na stronę https://buycoffee.to/mrerdek1.blogspot.com
ewentualnie kliknij przycisk na końcu wpisu

W ślad za wpisem dotyczącym pokonywania budowli typu rondo, co oczywiste zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, a nie prawem korporacyjnym obowiązującym w szkoleniu i egzaminowaniu kandydatów na kierowców, nie sposób przemilczeć filmów na YT i publikowanych w sieci artykułów na ten temat, także ukazujących się w znanych i poczytnych publikatorach.

Nowe rondo u zbiegu ul. Glinki i Magnuszewskiej w BydgoszczyTo zdjęcie z komentowanego artykułu przedstawia rondo o okrężnej organizacji ruchu
W tym miesiącu pojawił się taki artykuł na moto.pl (gazeta.pl). Filip Trusz napisał, że sądy o lewym kierunkowskazie przed wjazdem na rondo wypowiedziały się w sposób jasny, a kierowcy wciąż się spierają. Nie napisał niestety, że wynika to z wadliwego szkolenia oraz nieodpowiedzialnych wypowiedzi ignorantów uznawanych za ekspertów, niestety także powielających bezkrytycznie ich wypowiedzi dziennikarzy co zaprzecza etyce dziennikarskiej. Autor artykułu  napisał, że Przed wjazdem na skrzyżowanie o ruchu okrężnym nie musimy włączać kierunkowskazu. Obowiązkowe jest jego włączanie podczas opuszczania ronda oraz zmiany pasa ruchu na rondach o więcej niż jednym pasie ruchu. To oznacza, że podczas skręcania w lewo wjeżdżamy na rondo bez włączonego kierunkowskazu (żadnego), dojeżdżamy do naszego zjazdu i prawym kierunkowskazem sygnalizujemy opuszczenie ronda. 

Niestety autor tych słów nie wie czym jest "skrzyżowanie o ruchu okrężnym". Utożsamia bezpodstawnie to określenie, o którym jest mowa tylko w art. 24.7.3 ustawy Prawo o ruchu drogowym w związku z wyprzedzaniem pojazdów silnikowych i niczym więcej, z budowlą typu rondo o dowolnej, okrężnej lub kierunkowej, organizacji ruchu.

Przy okrężnej organizacji ruchu kierujący rzeczywiście nie ma podstaw do włączania lewego kierunkowskazu, bowiem ideą tego rozwiązania komunikacyjnego (organizacji ruchu) jest wyeliminowanie zmiany kierunku jazdy w lewo. Przed wjazdem na małe budowle typu rondo o kierunkowej organizacji ruchu z zamiarem jazdy na ich lewą stronę włączenie lewego kierunkowskazu jest wymagane, tak samo jak włączenie prawego kierunkowskazu, gdy kierujący zamierza zmienić kierunek jazdy w prawo zaraz za wjazdem.

Autor zamieszcza w artykule ściągawkę dotycząca używania kierunkowskazów na rondzie. Nie ma ona niestety żadnego oparcia w przepisach ruchu drogowego. Autor nie ma świadomości tego, że budowla typu rondo nie jest w całości jednym skrzyżowaniem, że nie jest skrzyżowaniem o ruchu okrężnym, że rondo może być zorganizowane okrężnie lub kierunkowo, że zmiana kierunku jazdy nie zawsze wymaga zmiany kierunku ruchu jadącego oraz tego, że nie ma przepisu który nakazuje sygnalizowanie zamiaru opuszczenia ronda. Poza tym nie wie, że przy kilku pasach ruchu nie wolno, co do zasady, skręcić w prawo z jezdni z innego pasa ruchu niż prawy. Dotyczy to nie tylko centralnie skanalizowanych budowli o okrężnej organizacji ruchu. Zatem poniższa ściągawka, wbrew zapewnieniom autora, nie ma nic wspólnego z obowiązującymi zasadami ruchu, zatem nic dziwnego, że może budzić kontrowersje. Należy zgodzić się z autorem który potwierdza, że w szkoleniu kierowców można spotkać wiele szkół pokonywania budowli typu rondo, z różnym sygnalizowaniem zamiarów włącznie. Stwierdza jednoznacznie, pomimo obowiązywania wszystkich kodeks drogowy jednoznacznie opisujący zasady ruchu na polskich drogach,  że W Polsce nie ma jednej szkoły pokonywania ronda, a najwięcej problemów przysparza nam zakręt w lewo. 
REKLAMA

Jak używać kierunkowskazów na rondzie? Krótka ściągawka:

  • Skręcasz w prawo? Wrzuć prawy kierunkowskaz.  (BLOG-RRD) Tylko wtedy, gdy wylot znajduje się blisko wlotu. 
  • Jedziesz prosto? Wjeżdżasz na rondo bez migacza, włączasz prawy przy zjeździe.  (BLOG-RRD) Tylko wtedy, gdy na wylocie zmieniasz kierunek jazdy, co przy ruchu okrężnym dozwolone jest, co do zasady, tylko z prawego pasa ruchu okrężnie biegnącej jezdni. 
  • Zakręt w lewo? Również wjeżdżasz na rondo bez kierunku, wrzucasz prawy, kiedy dojedziesz do swojego zjazdu, sygnalizując wszystkim, że opuszczasz rondo.   (BLOG-RRD) Przy ruchu okrężnym nie włącza się lewego kierunkowskazu ani przed wjazdem, ani jadąc po obwiedni bez zamiaru zmiany pasa ruchu z prawego na lewy.  Przy kierunkowej organizacji ruchu jadąc w lewo, zgodnie ze wskazaniem strzałek na jezdni i znaku F-10, kierujący zmienia kierunek jazdy w lewo  zatem ma obowiązek sygnalizowania swego zamiaru lewym kierunkowskazem. Opuszczając okrężnie biegnącą jezdnię sygnalizujemy zamiar zmiany kierunku jazdy w prawo z prawego pasa ruchu. Prawo nie przewiduje sygnalizowania zamiaru opuszczenia ronda. Opuszczanie ronda o kierunkowej organizacji ruchu  może być zmianą kierunku jazdy w prawo lub jazdą na wprost (bez zmiany kierunku jazdy). 
  • Zmiana pasa? Zjeżdżasz na lewy pas, włączasz lewy kierunkowskaz. Na prawy - prawy. W tym przypadku migamy zawsze, żeby dać innym kierowcom znać, co chcemy zrobić. Pamiętaj, że dokładnie jak zwykłej drodze. Pierwszeństwo ma kierowca, który już znajduje się na swoim pasie.

Autor nie odróżnia różnych organizacji ruchu budowli typu rondo i tak naprawdę nie wie czym jest zmiana kierunku jazdy. Twierdzi bowiem, że Lewy kierunkowskaz byłby więc zupełnie niepotrzebny. Niestety, jest spora grupa kierowców, którzy w ogóle nie używają prawego kierunku albo włączają go w ostatniej chwili. To prowadzi do chaosu i nerwów. 

PATRONAT:

Klikając tu   wejdziesz na stronę na której dokonasz wyboru kawy i wsparcia.

Opracował mgr inż. Ryszard R. Dobrowolski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Prawo dotyczące zasad ruchu drogowego ma obowiązek być proste, jednoznaczne i oczywiste, bowiem takim być musi, by wszyscy, niezależnie od wieku i wykształcenia, jednakowo je rozumieli i stosowali w praktyce. Właśnie temu, by tak było, poświęcony jest ten blog.
Blog nie jest forum dyskusyjnym i wszelkie wpisy obrażające autora oraz komentujących nie będą publikowane.
Jeżeli masz wątpliwości, przeczytaj, zastanów się i sam podejmij decyzję, co jest dla Ciebie prawdą, a co fałszem. Pamiętaj, że po uzyskaniu uprawnień do prowadzenia pojazdów, to Ty odpowiadasz za to co czynisz na drodze, nie twój dawny instruktor lub egzaminator, funkcjonariusz lub urzędnik, dziennikarz, autor książki lub bloga.
Zbytnia pewność siebie znika w zderzeniu z brutalną rzeczywistością. Wtedy jest już za późno, by uczyć się na cudzych błędach.