czwartek, 9 lutego 2023

442. Skrzyżowanie "biszkoptowe" (skrzyżowanie typu "psia kość")


442. Skrzyżowanie "biszkoptowe" zwane rondem, a poprawnie 
skrzyżowanie w rozumieniu budowli drogowej typu "psia kość"

Co jakiś czas ukazują się bliźniaczo podobne artykuły na jakiś temat związany z zasadami ruchu drogowego. Ostatnio pojawiły się publikacje na temat tzw. "ronda biszkoptowego", które rondem nie jest, bowiem rondo, jak sama nazwa wskazuje, jest okrągłe lub owalne. Autorzy powielają bezkrytycznie podrzucony im wzorzec albo nie mając właściwej wiedzy kolejno dokonują "adaptacji" napisanego przez kogoś artykułu, propagując w ten sposób samowolę i bezprawie.

Artykuły zostały zilustrowane widokiem lubelskiego dwupasowego skrzyżowania skanalizowanego wyspą środkową, dla jednych w kształcie podpaski lub biszkopta a dla innych, np. Anglików, fistaszka. Fachowa nazwa takiej budowli to skrzyżowanie typu "psia kość". Może być ono zorganizowane, tak jak budowla typu rondo, albo okrężnie czyli zgodnie z nakazem znaku C-12 "(obowiązujący/nakazany) ruch okrężny", albo kierunkowo, co przy dwóch pasach ruchu jest rekomendowane przez ministra infrastruktury.  Organizacja kierunkowa może być klasyczna, wtedy wyspa środkowa jest pasem dzielącym wymuszającym uspokojenie ruchu, z pierwszeństwem na kierunku wzdłuż wyspy lub z podporządkowanymi wszystkimi wlotami. 

Autorzy pytają o obowiązujące zasady ruchu na takiej złożonej budowli drogowej.

Odpowiedź jest prosta, należy poruszać się zgodnie zasadami ruchu opisanymi ustawą Prawo o ruchu drogowym z uwzględnieniem dyspozycji znaków drogowych których znaczenie oraz zakres stosowania opisuje rozporządzenie o znakach i sygnałach drogowych.

W tych przepisach nie ma żadnych specjalnych zasad ruchu dla złożonych budowli drogowych w postaci skrzyżowań skanalizowanych w rozumieniu budowli drogowych, a takim jest zarówno skrzyżowanie typu "rondo" jak i  typu "psia kość" czy typu "hantle". W obowiązującym prawie nie ma przyzwolenia na to, by traktować tego typu złożone skrzyżowania w całości jako jedno skrzyżowanie w rozumieniu zasad ruchu. Czytelnicy tego bloga znają dwie patologie w znakowaniu wlotów budowli z centralną przeszkodą i widząc na wlocie wykluczające się wzajemnie oznakowanie w postaci znak C-12 i strzałek kierunkowych, wiedzą że muszą zweryfikować istniejąca organizację ruchu po wjeździe na obwiednię. 

Omawiane skrzyżowanie oznakowano na wyspie znakiem C-9, a na wlotach zarówno znakiem C-12 "(obowiązujący/nakazany) ruch okrężny" wraz ze znakiem A-7 "ustąp pierwszeństwa" jak i będącym zaprzeczeniem neutralności kierunkowej "ruchu okrężnego" znakiem F-10 "kierunki (jazdy) na pasach ruchu" oraz na wlotach i obwiedni zgodnymi ze znakiem F-10 znakami P-8e i P-8f w postaci strzałek kierunkowych. Pasy ruchu na obwiedni oznaczono kierunkowo strzałkami i zgodnie z ich wskazaniem poprowadzono pasy na wprost do wylotu, a nie zgodnie ze wskazaniem strzałek na znaku C-12 wyłącznie okrężnie, co jest ideą "ruchu okrężnego" polegającą na wyeliminowaniu zmiany kierunku jazdy w lewo. 

Z powyższego wynika, że znaki C-12 są tu nieuprawnione i, szczególnie na jednopasowych wlotach, wprowadzają kierujących w błąd co do zastosowanej organizacji ruchu. Ma to szczególne znaczenie dla BRD przy opuszczaniu obwiedni. Przy "ruchu okrężnym" dozwolone to jest tylko z prawego pasa ruchu, bowiem jest to zawsze manewr zmiany kierunku jazdy w prawo, a przy kierunkowej organizacji albo zmianą kierunku jazdy w prawo albo jazdą "na wprost" dozwoloną każdym pasem ruchu prowadzącym do wylotu. 
 

Rys. 1
Ilustracje dołączone do publikacji

Na wlotach o dwóch pasach ruchu kierujący jest powiadomiony o dwóch sprzecznych ze sobą organizacjach ruchu, jednej neutralnej kierunkowo czyli okrężnej i drugiej kierunkowej, będącej zaprzeczeniem pierwszej. Na dodatek znak C-12 został odwrócony o 180 stopni. Z punktu widzenia zasad ruchu jest to elementarne skrzyżowanie zwykłe typu X (rys. 2). 
Rys. 2
Wlot z ulicy Choiny  oznakowano zarówno znakiem C-12, z czego jeden obrócono o 180 st. , jak i zaprzeczającymi neutralności kierunkowej "ruchu okrężnego" strzałkami kierunkowymi

Na wlotach jednopasowych kierujący jest powiadamiany tylko o okrężnej organizacji ruchu. Po wjeździe na obwiednię z powyższego dwupasowego wlotu kierującego wprowadzają w błąd wadliwie oznaczone znakami pasy ruchu, które biegną niby okrężnie, a powinny biec  poprzecznie "na wprost" do jednopasowego wylotu. Na szczęście jest linia ciągła, która nie pozwala na jazdę prosto do wylotu z lewego pasa ruchu, co byłoby zmianą kierunku jazdy w prawo z lewego pasa ruchu.  Jadący po lewej stronie wyspy środkowej, zmierzając zmienić kierunek jazdy w lewo w celu jazdy "na wprost" do wylotu mają możliwość zakończenia manewru na prawym pasie ruchu, bowiem namalowano linię prowadzącą. Dalej na obwiedni, tak jak na dwupasowym wlocie są namalowane strzałki kierunkowe, co potwierdza kierunkową organizację  ruchu całej budowli (rys. 3). 
Rys. 3
Wlot z ulicy Choiny  oznakowano zarówno 


 Oznakowanie poziome powinno być poprawione.  Między pasami ruchu biegnącymi do wylotu po lewej stronie powinna być linia ciągła aby nikt nie zmienił kierunku jazdy w lewo z prawego pasa ruchu, lewy pas ruchu powinien pojawić się spiralne, prawy pas jezdni drogi poprzecznej powinien biec "na wprost" do wylotu po prawej stronie skrzyżowania. Oba pasy ruchu powinny być oznakowane strzałkami kierunkowymi. Prawidłowe oznakowanie poziome powinno wyglądać tak jak to pokazano na rys. 4.
Rys. 4
Poprawione oznakowanie dwupasowego wlotu z ulicy Choiny 


Zobaczmy zatem co piszą na temat zasad ruchu autorzy wspomnianych artykułów.

1. Anna Dydymska (bezpiecznapodroz.org) pisze, że "zasady ruchu drogowego są dokładnie takie same, jak na klasycznym rondzie. Zanim auto wjedzie na jezdnię, kierowca powinien poszukać znaku F-10. Wskazuje on na dozwolone kierunki jazdy na poszczególnych pasach. Jeżeli natomiast kierunki nie zostały doprecyzowane, z prawego pasa można ruszyć w najbliższy zjazd i prosto. Z kolei z lewego pasa również jedzie się na wprost, w lewo, a następnie zawraca. Ponadto przed wjazdem na charakterystyczne skrzyżowanie pojawia się znak informujący o konieczności ustąpienia pierwszeństwa. Bez zmian pozostają też zasady dotyczące kierunkowskazów.

Źródło: https://bezpiecznapodroz.org/2021/09/16/rondo-biszkoptowe-co-to-jest/

2. Kuba Brzeziński (moto.pl) pisze, że bez względu na to, czy kierowca ma do czynienia z klasycznym rondem, czy biszkoptowym, zasady ruchu są identyczne. To oznacza m.in. pojawienie się znaku C-12 „Skrzyżowanie o ruchu okrężnym". Zanim auto wjedzie na skrzyżowanie, prowadzący powinien poszukać znaku F-10 wskazującego dozwolone kierunki jazdy na poszczególnych pasach, ewentualnie strzałek kierunkowych namalowanych na jezdni. W sytuacji, w której kierunki nie zostały doprecyzowane, z prawego pasa można pojechać w najbliższy zjazd lub prosto, a lewego pasa prosto, w lewo i zawrócić.

Powtarza te same bzdury jak p. Anna, na dodatek nie wie czym jest "skrzyżowanie o ruchu okrężnym", "ruch okrężny"  oraz myli znak C-12 ze znakiem A-8. 

Źródło:https://moto.pl/MotoPL/7,88389,28811760,ronda-biszkoptowe-sa-coraz-czestszym-widokiem-w-polsce-i-bardzo.html

3. Mirosław Domagała (interia.pl) głosi, że "Niestandardowy kształt ronda nie zmienia zasad jazdy i pierwszeństwa. Zasady funkcjonowania ronda o kształcie biszkopta lub psiej kości są takie same, jak klasycznego skrzyżowania okrężnego. Przed wjazdem zawsze stoi znak C-12 informujący o ruchu okrężnym, ale może się pojawić również znak F-10, wskazujący kierunki jazdy po poszczególnych pasach - w sytuacji, gdy rondo ma więcej niż jeden pas.

Źródło:https://motoryzacja.interia.pl/przepisy-drogowe/news-rondo-biszkoptowe-to-nowy-wynalazek-jak-jechac-i-kto-ma-pier,nId,6558362

4. Krzysztof Pochłód (interia.pl) pisze dokładnie to samo w czerwcu pisał Mirosław Domagała w styczniu, że "Niestandardowy kształt ronda nie zmienia zasad poruszania się po nim. Zasady funkcjonowania ronda o kształcie biszkopta lub psiej kości są takie same, jak klasycznego skrzyżowania okrężnego. Przed wjazdem zawsze znak C-12 informujący o ruchu okrężnym, ale może się pojawić również znak F-10, wskazujący kierunki jazdy po poszczególnych pasach - w sytuacji, gdy rondo ma więcej niż jeden pas.

Źródło:https://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/ciekawostki/news-rondo-biszkoptowe-to-dziwny-twor-kto-tu-ma-pierwszenstwo,nId,6079429

5. Paweł Krzyżanowski (Auto Świat) pisze tak: Nietypowy kształt ronda biszkoptowego nie zmienia zasad ruchu poruszania się po nim. Z ronda w kształcie "psiej kości" korzysta się tak samo jak z każdego innego. Przed wjazdem na nie znajduje się zawsze znak C-12 "ruch okrężny" oraz bardzo często (zwłaszcza jeśli takie rondo ma więcej niż jeden pas znak F-10 wskazujący kierunki jazdy po poszczególnych pasach. 

Źródło:https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/rondo-biszkoptowe-co-to-jest-i-jak-z-niego-korzystac/nfk2hr9?utm_source=www.auto-swiat.pl_viasg_auto-swiat&utm_medium=referal&utm_campaign=leo_automatic&srcc=undefined&utm_v=2

Dla autorów znak C-12 znaczy tyle samo co znaczył w Polsce w latach 1984-1997, czyli nie wg prawa europejskiego lecz wg prawa ZSRR, kiedy to uznano go bezprawnie za symbol ronda i odpowiednik znaku C-9. Niestety tak go do dziś rozumieją nie tylko dziennikarze bawiący się w "ekspertów" od zasad ruchu drogowego, ale także nauczyciele zawodu kierowcy,  zawodu inżyniera ruchu, a nawet prawnika i policjanta. Autorzy powielanego bezmyślnie tekstu nie widzą sprzeczności między nakazem znaku C-12 i znakiem F-10. Tworzą bzdurne pojęcia, jak np. "klasyczne skrzyżowanie okrężne". 

Karygodnym jest wmawianie kierującym, że gdy na dwupasowych wlotach oznaczonych znakiem C-12 "ruch okrężny" nie ma strzałek kierunkowych i pasy ruchu biegną zgodnie z nakazem tego znaku jedynie okrężnie, z prawego pasa ruchu wolno pojechać "na wprost" lub w prawo, a z lewego pasa ruchu "na wprost" do przeciwległego wylotu i w lewo, w sytuacji kiedy jazda prosto do wylotu z lewego okrężnie biegnącego pasa ruchu jest zabronioną prawem zmianą kierunku jazdy w prawo z lewego pasa ruchu. 

Dalej czytamy, że rondo znaczy to samo co "skrzyżowanie o ruchu okrężnym", co jest kolejnym karygodnym kłamstwem, bowiem nie na każdym rondzie wolno wyprzedzać pojazdy silnikowe na jego całym obwodzie.  O "skrzyżowaniu o ruchu okrężnym" jest mowa jedynie w art. 24.7.3 ustawy Prawo o ruchu drogowym w związku z wyprzedzaniem pojazdów silnikowych.

Wyprzedzanie pojazdów silnikowych jest dozwolone na całej obwiedni okrężnie zorganizowanych budowli drogowych o dowolnym kształcie i wielkości, najczęściej typu rondo, wyłącznie o okrężnej organizacji ruchu, czyli ze znakiem C-12 i bez strzałek kierunkowych na wlotach i z jedynie okrężnym przebiegiem pasów ruchu na obwiedni.  Gdy taka budowla jest zorganizowana kierunkowo, tak jak np. tu omawiane skrzyżowanie typu "psia kość" w Lublinie, wyprzedzanie dozwolone jest tylko na odcinkach przeplatania. 

Na szczęście kierowcy nie muszą tego wszystkiego wiedzieć. Nie muszą wiedzieć nawet tego czym jest rondo, bowiem takiej nazwy nie ma w prawie o ruchu drogowym. Zgodnie z obowiązującym dotychczas od 1998 roku oraz z obecnym prawem o ruchu drogowym, tym ze zmienionymi definicjami drogi i skrzyżowania, żadna złożona z elementarnych skrzyżowań zwykłych budowla drogowa, w tym budowla typu rondo lub inna centralnie skanalizowana, nie była i nie jest w całości jednym skrzyżowaniem w rozumieniu zasad ruchu. Każdy kierujący pokonuje kolejno jego elementarne skrzyżowania i łączące je odcinki jezdni zgodnie z ich oznakowaniem i ogólnymi zasadami ruchu. 

Kierowca pokonując złożone budowle drogowe zawsze pokonuje kolejno ich elementarne skrzyżowania zgodnie z zastosowanym na nich oznakowaniem. Jeżeli ma na pokładzie swojego pojazdu zwiadowczego drona lub rysunek z lokalnej gazety, wtedy może zobaczyć jak taka budowla wygląda z lotu ptaka, co do niczego nie jest mu potrzebne. Na filmie poniżej pokazano ruch na jednopasowej jezdni zakopiańskiego skrzyżowania typu "psia kość" o okrężnej organizacji ruchu. Tu znak C-12 "(obowiązujący) ruch okrężny" jest ustawiony zgodnie z obowiązującym prawem. Ruch odbywa się okrężnie biegnącą w pętli bez końca jednopasową jezdnią, zatem każde jej opuszczenie to zmiana kierunku jazdy w prawo.
  https://www.youtube.com/watch?v=LsefRCLL1x8

W Chojnicach skrzyżowanie typu "psia kość" jest także zorganizowane okrężnie -  
https://www.google.rs/maps/@53.70051,17.5634427,3a,75y,321.39h,67.76t/data=!3m6!1e1!3m4!1sWpyLWpZuPdpYgQLoxTW4PQ!2e0!7i16384!8i8192?hl=pl 

"Buy coffee" to forma wspierania niezależnych twórców przez przekazanie im dowolnej kwoty w formie darowizny, za co darczyńcom serdecznie dziękuję. Wspierający moją działalność kwotą min. 25 zł otrzymają w ramach podziękowania najnowsze wydanie książki Vademecum kierującego. Droga, skrzyżowanie i zmiana kierunku jazdy.

mgr inż. Ryszard R. Dobrowolski


19 komentarzy:

  1. Kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawdą. Przy czym, to nie tak, że tylko u nas jest ten problem. Na ten przykład w Hiszpanii czy Włoszech zauważyłem podobna jazdę w ruchu okrężnym (jazda w 'lewo' z lewego pasa, bezpośredni zjazd z ronda z lewego pasa itd). Oczy wokół głowy i to wszystko co można zrobić. Plus likwidacja wszelkich wielopasmowych skrzyżowań w oparciu o ruch okrężny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Piotr - Przez 25 lat tych powtórzeń są miliony które obejmują już kilka pokoleń, ale ci od których się to zaczęło nadal są uważani za ekspertów o niepodważalnym autorytecie. Lewy wolny pas na wylocie kusi wszędzie, ale tam dobrze wiedzą, że zjeżdżając z lewego pasa ryzykują. To w demoludach za sprawą ekspertów z ZSRR wbrew amerykańskiemu wymysłowi neutralny kierunkowo "ruch okrężny" zrobili radzieckim kierunkowym a znak "ruch okrężny" uczynili wyłącznie odpowiednikiem znaku C-9. Wszędzie kusi ścinanie zakrętów i wolny lewy pas ruchu, dlatego w Niemczech wyloty muszą być jednopasowe, a u nas wg najnowszych wytycznych ruch okrężny ma być stosowany tylko na jednopasowych budowlach z centralną przeszkodą. Hiszpańska Policja doskonale wie co znaczy zmiana kierunku jazdy w prawo z okrężnie biegnącej jezdni i potrafi uczyć, a nie tylko karać https://www.youtube.com/watch?v=-AE0cbnWe7o

      Usuń
  2. nasza Policja klepie i powiela te same błędy więc nie uświadczymy takich praktycznych nauk.
    ...ale cieszy fakt że młodzież zaczyna wytykać tym expłtrtom :) błędy na podstawie kodeksu drogowego. Mam tu na myśli tiktoki i you tube. Oczywiście robię to razem z nimi. Miło się to czyta bo przypadków śmierci wyłącznie z powodu tych pseudo nauczycieli już było kilka. Pozdrawiam RRD za kolejny rok działalności dla dobra tych właśnie młodocianych kierowców bo starych nie nauczymy ale świeży umysł ma prawo się obronić.... dziękować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @pp - Spoko. Starszych, których nie dopadła jeszcze demencja, też się da nawrócić!

      Usuń
    2. Ale najgorsza plaga to art. o pierwszeństwie łamanym i kierunkowskazach tutaj ilość tego w internecie i poziom ogłupiania kierowców jest na niespotykanym poziomie.

      Usuń
    3. No ale nawet w Niemczech wprost stoi w przepisach, że migamy przy kręceniu kierownicą na zakręcie pierwszeństwa łamanego. W Hiszpanii też tak robią. Co najgorsze, że u nas nie ma definicji kierunku jazdy, co niestety uniemożliwia skuteczne przekonanie wyznawców szkoły Marks Dworaka, że migamy, gdy zjeżdżamy z drogi. Tak stoi w konwencji wiedeńskiej - ale trudno. I jesteśmy skazani na wieczne nieporozumienie - co jest najgorsze.

      Usuń
    4. Piotr - Prawdą jest, że w niemieckich przepisach wykonawczych do rozporządzenia w sprawie znaków drogowych jest uwaga dotycząca sygnalizowania zamiaru zmiany kierunku ruchu na skrzyżowaniach typu X niezależnie od przebiegu jezdni drogi z pierwszeństwem, co budzi wiele kontrowersji, także w sprawach sądowych. Ma to nawiązywać do skrętu w drogę poprzeczną i pierwszeństwa pieszych i rowerzystów. Równocześnie w niemieckim prawie jest zapis o ZAKAZIE włączania kierunkowskazów przed wjazdem na OKRĘŻNIE zorganizowane budowle typu rondo. 1/4 tak zorganizowanego ronda to zakręt pod kątem prostym i skrzyżowanie na którym droga z pierwszeństwem zmienia swój kierunek w lewo.

      A co do kierunku jazdy i kierunku ruchu, to wyjaśnia to SJP PWN -"Kierunek" to albo droga lub linia prowadząca od punktu A do B (kierunek jazdy) albo strona w którą się ktoś zwraca lub porusza (kierunek ruchu).

      Usuń
    5. Mogę się mylić ren zapis dotyczy tylko gdy droga z pierwszeństwem zmienia kierunek o 90 stopni. A w Polsce mamy mnóstwo takich skrzyżowań gdzie droga z pierwszeństwem zmienia kierunek niekiedy o kilka naście stopni a wtedy użycie kierunkowskazów jest wręcz niebezpieczne i nie raz widziałem jak nauka jazdy tak robi. Wiec do puki taki zapis nie powstanie nie będę używać kierunkowskazów gdy nie opuszczam drogi z pierwszeństwem zwłaszcza że w większości przypadków oznakowanie poziome jest zgodne ze znakiem łamanego pierwszeństwa czyli informuje mnie że jadę cały czas swoim pasem ruchu po luku.

      Usuń
    6. @Sarinphosgen - W polskim prawie nie ma takiego zapisu, dlatego także nie uznaję idiotyzmów z czasów PRL i wymysłów peerelowskiego miernego ale wiernego ministerialnego urzędnika Zbigniewa Drexlera wg którego na wszystkich skrzyżowaniach drogi biegną zawsze NA WPROST, a kierunek zmienia jedynie pierwszeństwo. Kierunkowskaz włączam zamierzając zmienić pas ruchu na biegnący obok lub gdy zamierzam opuścić jezdnię drogi z jej lewej lub prawej strony.

      Usuń
    7. Wystarczy popatrzeć się na znaku T6a, ewidentnie sugeruje kierowcy że drogi nie prowadzą na wprost tylko że droga z pierwszeństwem jest jedyną drogą którą ma ciągłość a fakt ten podkreśla mala przerwa miedzy drogą z pierwszeństwem a podporządkowaną. Nie bez powodu tak to zostało zaprojektowane.

      Usuń
    8. @Sarinphosgen - Treść tabliczki T-6a jednoznacznie wskazuje rzeczywisty przebieg DROGI z PIERWSZEŃSTWEM przez skrzyżowanie, a nie przebieg pierwszeństwa. Jazda drogą z pierwszeństwem jest jazdą "na wprost" czyli bez zmiany kierunku JAZDY i jako taka dozwolona jest każdym pasem ruchu tej drogi. Nie wolno tak jadącym jedynie wyprzedzać pojazdów silnikowych. Po to wymyślono taką organizację ruchu, by kierujący jechali dokładnie tak jak na zakrętach poza skrzyżowaniami. Ma to upłynnić ruch na drogach przelotowych oraz na liniach komunikacji miejskiej. Jedzie się tak jak na prostym odcinku drogi co mądrzy inaczej eksperci z czasów PRL zrozumieli, że NA WPROST czyli bez zmiany kierunku JAZDY, to to samo co jazda prosto bez zmiany kierunku ruchu.

      Usuń
    9. No właśnie "jazda na wprost" to jest wielki problem autorytetów prawa ruchu drogowego. Niestety łączą pojęcia jazda prosto(czyli nie kręcimy kierownicą) z jazdą na wprost która oznacza kręcenie kierownicą tak by nie opuścić swojego pasa ruchu czy jezdni po której sie poruszamy, takie ptasie móżdżki można by powiedzieć.

      Usuń
    10. 0@Sarinphosgen - Dawniej na drodze z pierwszeństwem która na skrzyżowaniu zmieniała swój kierunek, bo inna nie mogła, nie malowano strzałek, tak jak nie maluje się ich na wlotach budowli o okrężnej organizacji ruchu, czyli wloty były bez strzałek kierunkowych, by nie mylić jazdy "prosto" z jazdą "na wprost". Obecnie, gdy droga jest np. dwupasowa, a kierunek na skrzyżowaniu zmienia tylko np. tylko jeden pas ruchu zaczęło się bez jakiegokolwiek uprawnienia kierunkowe znakowanie zrównujące "na wprost" z "prosto".

      https://www.google.com/maps/@51.8361928,16.5737926,3a,35.5y,261.68h,84.32t/data=!3m6!1e1!3m4!1sLTAYqbOgyodI5cHdOFAu3g!2e0!7i16384!8i8192?hl=pl-PL
      Tu droga była dwupasowa i biegła na skrzyżowaniu łukiem w prawo. Chcący pojechać prosto zbliżali się do osi jezdni i włączali lewy kierunkowskaz sygnalizując zamiar zmiany kierunku jazdy w lewo czyli opuszczenie jezdni z jej lewej strony. Jadący po łuku drogi z pierwszeństwem nie włączali kierunkowskazu.

      Zmieniono oznakowanie i teraz zmiana kierunku jazdy w lewo to wg oznakowania kierunkowego jazda "na wprost", a jazda "na wprost" to wg oznakowania kierunkowego zmiana kierunku jazdy w prawo. Zwyciężyła teoria wpływowych ekspertów z czasów PRL dziś propagowana przez ich bezmyślnych uczniów, wg której drogi i ich jezdnie biegną zawsze prosto, a kierunek zmienia, wbrew tabliczce T-6 i znakom F-10 i F-11 wskazującymi kierunki JAZDY z poszczególnych pasów ruchu, bezkierunkowe pierwszeństwo. Ciekawe dlaczego nie włączają kierunkowskazów na łukach drogi, także tych ze zjazdami do lasu, na pole lub na drogi wewnętrzne?

      Usuń
    11. A ja wiem czemu, bo rozmawiałem z kilkoma wyznawcami teorii, że droga zawsze biegnie prosto na skrzyżowaniu. Zawsze jest taki argument że na skrzyżowaniu skręcamy a jak skręcamy to sygnalizujemy, a na łuku drogie nie skręcamy to nie sygnalizujemy.
      Takie maja zazwyczaj argumenty. Ciężko co kolwiek im wytłumaczyć bo mylą elementarne pojęcia.
      Wracając do tych strzałek kierunkowych na wlotach skrzyżowania gdzie droga z pierwszeństwem zmienia kierunek.
      https://www.google.com/maps/@51.2702334,22.5824548,3a,75y,190.86h,85.77t/data=!3m6!1e1!3m4!1s-mueTPcGZBoSExsf5WALGg!2e0!7i16384!8i8192
      To jest wlot drogi podporządkowanej, i proszę zobaczyć jak wyglądają znaki poziome mówiące o dozwolonych kierunkach jazdy z pasów. Moim zdaniem droga podporządkowana kończy się na tym skrzyżowaniu i nie ma możliwości jazdy na wprost, dla mnie jazda możliwa jest w prawo albo w lewo, nie chcąc zmylić kierowców ten lewy kierunko0wskaz włączam w ostatniej chwili bo zbyt wielu kierowców jest nauczona źle, ostatnio zostałem obtrąbiony przez kierowcę autobusu gdy nie sygnalizowałem lewym kierunkowskazem jazdy po drodze z pierwszeństwem łamanym. Tak więc te znaki T-8 i ich iteracji na wlotach takich skrzyżowań mącą strasznie kierowcom w głowach.

      Usuń
    12. @Sarinphosgen - Przeciętny człowiek ucząc się czegokolwiek musi zawierzyć swoim nauczycielom i jeżeli trafi na dyletantów udających ekspertów, to dopiero zdobywając doświadczenie oraz włączając samodzielne myślenie by rozwiać rodzące się wątpliwości, uświadamia sobie jak dał się ogłupić przez hochsztaplerów i zarozumiałych ignorantów. Najgorzej jak dyletantami okazują się urzędnicy i funkcjonariusze publiczni oraz dziennikarze poczytnych czasopism i internetowych portali. Tu np. INTERIA robi anonimowo wodę z mózgu polskim kierowcom bredząc, że przy ruchu okrężnym wolno opuszczać rondo wprost z lewego pasa ruchu okrężnie biegnącej jezdni, powołując się przy tym na nieuprawnione wymysły wpływowych ignorantów uchodzących w czasach przewodniej siły jednej partii zarządzanej w ZSRR, za ekspertów o niepodważalnym autorytecie dla których "ruch okrężny" to permanentna zmiana kierunku jazdy w lewo przy wyspie środkowej z włączonym lewym kierunkowskazem, znak C-12 to symbol ronda o znaczeniu znaku C-9, kierunek jazdy to kierunek ruchu jadącego, a rondo to w całości jedno zwykłe zawsze kierunkowo zorganizowane skrzyżowanie z wiadrem na środku które należy omijać z prawej strony. https://motoryzacja.interia.pl/przepisy-drogowe/news-jezdza-poprawnie-a-inni-wciaz-na-nich-trabia-pechowi-uzytkow,nId,6630139?fbclid=IwAR0v0z-oc7nyaf6nMdlMlpRGN53ILvdodpv5nA1z7EPoz2d9jpNHss55iHg.

      Usuń
    13. Właśnie czytałem ten art. Który Pan zalinkował. Co tam za brednie wypisują to aż nogi w kolanach się uginają.

      Usuń
  3. Najbardziej podobają mi sie art. pt. "Czy można rondo objechać prawym pasem? "

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Sarinphosgen - Trzeba na takie pytanie odpowiedzieć, że nie tyko można ale wprost wymaga tego prawo i to bez włączania kierunkowskazów, wtedy gdy rondo jest zorganizowane NEUTRALNIE KIERUNKOWO czyli okrężnie zgodnie z nakazem znaku C-12 "(obowiązujący) ruch okrężny".

      Usuń
    2. I to jest właśnie najlepsze, na dzień dobry autor takiego artykuły informuję czytelnika że nie ma pojęcia o czym piszę.

      Usuń

Prawo dotyczące zasad ruchu drogowego ma obowiązek być proste, jednoznaczne i oczywiste, bowiem takim być musi, by wszyscy, niezależnie od wieku i wykształcenia, jednakowo je rozumieli i stosowali w praktyce. Właśnie temu, by tak było, poświęcony jest ten blog.
Blog nie jest forum dyskusyjnym i wszelkie wpisy obrażające autora oraz komentujących nie będą publikowane.
Jeżeli masz wątpliwości, przeczytaj, zastanów się i sam podejmij decyzję, co jest dla Ciebie prawdą, a co fałszem. Pamiętaj, że po uzyskaniu uprawnień do prowadzenia pojazdów, to Ty odpowiadasz za to co czynisz na drodze, nie twój dawny instruktor lub egzaminator, funkcjonariusz lub urzędnik, dziennikarz, autor książki lub bloga.
Zbytnia pewność siebie znika w zderzeniu z brutalną rzeczywistością. Wtedy jest już za późno, by uczyć się na cudzych błędach.