środa, 25 października 2017

101. Wyższe mandaty w Niemczech

      Swego czasu pisałem o przepisach obowiązujących w Niemczech, które co do zasady się od tamtego czasu nie zmieniły, natomiast od 19 października 2017 r. obowiązują wyższe grzywny w postępowaniu mandatowym.

      Dotyczy to przede wszystkim osób zajętych pisaniem i wysyłaniem wiadomości SMS i MMS oraz przeglądaniem Internetu, ale przede wszystkim prowadzących rozmowy przez telefony komórkowe bez urządzenia głośnomówiącego, oczywiście prowadząc przy tym pojazd, także w trakcie zatrzymania wynikającego z warunków ruchu. 

     Do tej pory korzystanie z telefonu komórkowego w czasie jazdy było karane grzywną w wysokości 60 euro, a po zmianie kara zaczyna się od 100 euro i może wzrosnąć, przy dużym stopniu zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego, nawet do 150 euro i miesięcznego zakazu prowadzenia pojazdów. Jeśli już zdarzy się z tego powodu nieszczęście to przy kolizji grzywna wzrasta o kolejne 50 euro, plus miesięczny zakaz prowadzenia pojazdów, a wypadek oceni sąd. 

     A teraz głośna u nas ostatnio sprawa korytarza życia. Od lat nie możemy doczekać się uregulowania ustawowego tego ważnego dla nas wszystkich obowiązku, co w Niemczech obowiązuje od dawna. W ogóle to jakoś dziwnym trafem my do dziś nie mamy przetłumaczonej na język polski znowelizowanej, obowiązującej od 2006 roku Konwencji wiedeńskiej o ruchu drogowym oraz o znakach i sygnałach drogowych, jak na ironię podpisanej przez prof. Marka Belkę, a Niemcy i Czesi w 2006 roku znowelizowali wg niej swoje prawo. Oczywiście skoro nie ma tłumaczenia, to nie ma jej także w Dzienniku Ustaw. To się nazywa być lojalnym sygnatariuszem konwencji.

    Dotychczas w Niemczech nieutworzenie korytarza ratunkowego było karane grzywną w wysokości 20 euro, natomiast teraz uniemożliwienie służbom ratunkowym dotarcia do miejsca wypadku będzie kosztować kierowcę nawet 200 euro. W drastycznych przypadkach wysokość mandatu może wzrosnąć nawet do 320 euro łącznie z miesięcznym zakazem prowadzenia pojazdów.

    I na koniec informacja dla polskich Pań kierowców, by nie jeździły w Niemczech w burkach, np. starając się nadążyć za nową niemiecką modą, bowiem od 19 października bieżącego roku kierowca nie może prowadzić pojazdu z zasłoniętą twarzą. Za nieprzestrzeganie tego przepisu grozi kara w wysokości 60 euro.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Prawo dotyczące zasad ruchu drogowego ma obowiązek być proste, jednoznaczne i oczywiste, bowiem takim być musi, by wszyscy, niezależnie od wieku i wykształcenia, jednakowo je rozumieli i stosowali w praktyce. Właśnie temu, by tak było, poświęcony jest ten blog.
Blog nie jest forum dyskusyjnym i wszelkie wpisy obrażające autora oraz komentujących nie będą publikowane.
Jeżeli masz wątpliwości, przeczytaj, zastanów się i sam podejmij decyzję, co jest dla Ciebie prawdą, a co fałszem. Pamiętaj, że po uzyskaniu uprawnień do prowadzenia pojazdów, to Ty odpowiadasz za to co czynisz na drodze, nie twój dawny instruktor lub egzaminator, funkcjonariusz lub urzędnik, dziennikarz, autor książki lub bloga.
Zbytnia pewność siebie znika w zderzeniu z brutalną rzeczywistością. Wtedy jest już za późno, by uczyć się na cudzych błędach.