Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rondo odśrodkowe. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rondo odśrodkowe. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 27 grudnia 2022

439. Kierunkowskaz na rondzie? Polski rondo-problem.

439. Kierunkowskaz na rondzie 
wg byłego egzaminatora płockiego WORD 

Wierzyć się nie chce jakie piętno na polskim ruchu drogowym odciskają, dawniej przede wszystkim wierni władzy, a dziś zachowawczy i mierni, ministerialni urzędnicy bezkarnie powielający nieuprawnione wymysły z czasów PRL dotyczące zasad poruszania się na polskich i europejskich drogach. 

Nie tylko byli i obecni egzaminatorzy WORD, ale także prawnicy i inżynierowie ruchu drogowego, nawet z tytułami profesorskimi, pomimo zmiany prawa o ruchu drogowym na zgodne z europejskim, nadal nie wiedzą czym jest rondo, ruch okrężny oraz znak C-12 o tej międzynarodowej nazwie.

Wszyscy jesteśmy skażeni nieuprawnionymi, sprzecznymi z prawem europejskim, wymysłami wpływowych ignorantów z czasów słusznie minionych, którzy w 1983 roku wypaczyli sens znaczenia znaku C-12 "ruch okrężny" sprowadzając go wbrew umowom europejskim do symbolu ronda i odpowiednika znaku C-9. Poza nielicznymi wyjątkami w większości nigdy nie rozumieli neutralności kierunkowej ruchu okrężnego oraz tego, że każda centralnie skanalizowana budowla drogowa, w tym budowla typu rondo, to pewien zbiór elementarnych skrzyżowań znanych jako zwykłe. 

Na szczęście nie wszystkim jest to obojętne i coraz więcej osób zauważa problem zdając sobie sprawę z tego, że  ma to bezpośredni wpływ na właściwą edukację komunikacyjną, bezpieczeństwo ruchu drogowego, prewencję oraz sądownictwo.

Były egzaminator płockiego WORD, p. Krzysztof Kleina, dziś szkolący kandydatów na kierowców w Gostyninie, też ma wiele wątpliwości w związku z czym postanowił, zamiast powielania wymagań egzaminatorów WORD, przygotować serię filmów na powyższy temat. 

W pierwszym z filmów zajmuje się użyciem kierunkowskazów wg krakowskiej i warszawskiej szkoły pokonywania budowli typu rondo i w związku z tym różnymi wymaganiami egzaminatorów podczas egzaminów, co samo w sobie jest kpiną z prawa i obywateli. 
https://youtu.be/u6jRew_IEqQ

Autor zaczyna od powstałego w czasach PRL nieuprawnionego wymysłu który zagościł na stałe w umysłach kierowców, instruktorów i egzaminatorów WORD, policjantów oraz przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości. Autor stwierdza mianowicie, że rondo, to "skrzyżowanie o ruchu okrężnym". Okazuje się, że także on nie ma świadomości tego, że określenie "rondo" i "skrzyżowanie o ruchu okrężnym" nie są synonimami i nie wolno tych określeń ze sobą utożsamiać. 

Autor filmu podzielił materiał na następujące tematy:

1. (1:06) Kłótnia o nazwę. Rondo czy skrzyżowanie o ruchu okrężnym?

Wg autora określenie "skrzyżowanie o ruchu okrężnym", to synonim budowli typu rondo, co nigdy nie było i do dziś nie jest prawdą.

O skrzyżowaniu w rozumieniu zasad ruchu jest mowa w art. 2.10  ustawy p.r.d., a o skrzyżowaniu o ruchu okrężnym jest mowa jedynie w art. 24.7.3 ustawy p.r.d. w związku z wyprzedzaniem pojazdów silnikowych na niekierowanym skrzyżowaniu

1.1.  Skrzyżowanie o ruchu okrężnym

Tak jak skrzyżowaniem o ruchu kierowanym sygnalizacją świetlną jest każde elementarne skrzyżowanie, zwykle dwóch dróg, na którym ruch jest kierowany sygnalizacją świetlną, tak skrzyżowaniem o ruchu okrężnym jest każde elementarne skrzyżowanie dowolnej co do wielkości i kształtu złożonej budowli drogowej z wyspą lub placem na środku, zorganizowanej okrężnie zgodnie z nakazem znaku C-12 "ruch okrężny". Skrzyżowaniem o ruchu okrężnym  jest zatem każde z osobna elementarne skrzyżowanie okrężnie zorganizowanej budowli typu rondo, a nie ono jako całość. 

1.2. Rondo

Rondo to złożona z elementarnych skrzyżowań zwykłych budowla drogowa dla której nie przewidziano w prawie europejskim żadnych specjalnych zasad ruchu.  Rondo to określenie prawa budowlanego, dlatego o rondzie nie ma mowy w ustawie Prawo o ruchu drogowym oraz w rozporządzeniu o znakach i sygnałach drogowych, dwóch aktach prawnych które dotyczą kierujących.

Wg SJP PWN "rondo", to kolisty (okrągły lub owalny) plac od którego rozchodzą się promieniście ulice lub drogi. Rondem jest także miniatura takiego placu w postaci złożonego ze skrzyżowań zwykłych skrzyżowania (budowli drogowej) dwóch lub więcej ulic, z kanalizującą ruchu wyspą pośrodku, tym różniąca się od placu, że wyspa o dowolnej wielkości jest niedostępna publicznie.

W obu przypadkach krzyżujące się ze sobą na obwiedni ronda drogi posiadające jezdnię tworzą elementarne skrzyżowania, prawem budowlanym zwane zwykłymi. Najmniej rondo może posiadać na obwiedni tylko jedno takie elementarne skrzyżowanie, a najstarsze europejskie rondo ma ich na obwiedni aż dwanaście.  

Najmniejsze budowle typu rondo mogą mieć wyspę środkową o średnicy kilku metrów, duże mają na środku zagospodarowany na cele publiczne plac np. z pomnikiem lub kościołem na środku, a największe park o powierzchni kilku hektarów i średnicy wielu kilometrów. Warunki techniczno - budowlane przygotowano jedynie dla rond o okrężnej organizacji ruchu. Dzielą ona tak zorganizowane ronda na ronda na mini, małe, średnie i duże.

1.3. Jak można zorganizować rondo?
Jak wspomniałem wcześniej, budowla z centralną przeszkodą, w tym typu rondo, może być zorganizowana bezkierunkowo czyli okrężnie zgodnie z nakazem znaku C-12 "ruch okrężny". 

Może być zorganizowane także kierunkowo, i to na różne sposoby, bez związku z "ruchem okrężnym", za to zgodnie ze wskazaniem strzałek kierunkowych namalowanych na jezdni wlotów i obwiedni (znak P-8) i odpowiednio na znaku F-10 lub F-11. Ronda o kierunkowej organizacji ruchu nie mają prawa mieć pasów ruchu oznaczonych jedynie okrężnie bowiem strzałki kierunkowe "na wprost" na wlotach oznaczają, że tak oznakowany pas ruchu biegnie od wlotu do wylotu.

Znak C-12 nie jest symbolem ronda i znakiem "nakazu jazdy z prawej strony jego wyspy środkowej", czyli odpowiednikiem znaku C-9, jakim go uczyniono bezprawnie w 1983 roku.  Znak C-12 od ponad dwóch dekad jest wprost odpowiednikiem międzynarodowego znaku D,3 "compulsory roundabout" (obowiązujący ruch okrężny). Jest znakiem nakazu stosowania się kierujących do wymyślonych ponad 100 lat temu zasad "ruchu okrężnego". Znakowanie tym znakiem wlotów kierunkowo zorganizowanych budowli jest naruszeniem prawa i karygodną, wprost zagrażającą BRD, trwającą w Polsce od wielu lat, patologią.

2.1. Okrężna organizacja ruchu.
Okrężna (neutralna kierunkowo), zgodna z nakazem znaku C-12, organizacja ruchu może być zastosowana na każdej złożonej budowli drogowej z wyłączoną z ruchu centralną przeszkodą o dowolnym kształcie i wielkości. Najczęściej okrężnie organizuje się okrągłe lub owalne budowle z wyspą lub placem na środku, czyli ronda

Przy okrężnej organizacji ruchu w rozumieniu nakazu znaku C-12 każda jezdnia i jej podłużne pasy (pasy ruchu), niezależnie czy są czy nie są oznaczone znakami drogowymi, biegną od każdego wlotu dalej okrężnie bez końca dookoła wyspy lub placu przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. Skoro tak, to każde opuszczenie tej jezdni na jej elementarnym skrzyżowaniu dozwolone jest, zgodnie z art. 22 ustawy p.r.d., tylko z prawego pasa ruchu bowiem jest zmianą kierunku jazdy w prawo z prawem wyboru pasa ruchu na jezdni drogi wylotowej. 

I tu wracamy do określenia "skrzyżowanie o ruchu okrężnym". Skoro prawo pozwala na ogólnych zasadach na wyprzedzanie pojazdów silnikowych na odcinkach przeplatania między elementarnymi skrzyżowaniami okrężnie zorganizowanej budowli oraz dodatkowo na jej elementarnych skrzyżowaniach (skrzyżowaniach o ruchu okrężnym), to pozwala wyprzedać pojazdy silnikowe na całej obwiedni okrężnie zorganizowanej budowli drogowej o dowolnym kształcie i wielkości o przynajmniej dwóch okrężnie biegnących pasach ruchu, zatem także na całej okrężnie zorganizowanej budowli typu rondo. 

Stąd przyjęło się w ubiegłym wieku, kiedy ronda miały tylko okrężną organizację ruchu, że to właśnie okrężnie zorganizowane rondo jest w całości skrzyżowaniem o ruchu okrężnym, bowiem to na nim wolno wyprzedzać pojazdy silnikowe. 

Oczywiście  nie wolno tego potocznego rozumienia "skrzyżowania o ruchu okrężnym" rozszerzać na ronda o kierunkowej organizacji ruchu, bowiem na nich wyprzedzanie pojazdów silnikowych dopuszczalne jest tylko na odcinkach przeplatania, a na ich elementarnych skrzyżowaniach zwykłych tylko wtedy gdy są one kierowane sygnalizacją świetlną.  

A co na to autor filmu? 

2. (1:52) Tło prawne. Brak szczegółowych przepisów odnośnie jazdy po rondzie

Autor stwierdza, że określenie "skrzyżowanie (art. 2.10 ustawy p.r.d.)  o ruchu okrężnym" (każde elementarne skrzyżowanie budowli o okrężnej organizacji ruchu) pojawia się w ustawie prawo o ruchu drogowym tylko raz w art. 24.7.3 w związku z wyprzedzaniem pojazdów silnikowych. 

Zauważa także, że w rozporządzeniu o znakach i sygnałach drogowych (170/2002) znak C-12 "ruch okrężny" oznacza, że na skrzyżowaniu (art. 2.10 ustawy p.r.d.) ruch odbywa się dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku oraz, że o skrzyżowaniu o ruchu okrężnym ostrzega kierujących znak A-8 o takiej właśnie nazwie.

Autor bezkrytycznie przyjmuje do wiadomości nieuprawniony wymysł stworzony przez ministerialnych urzędników z czasów  PRL, że w dyspozycji znaku C-12 jest mowa o skrzyżowaniu jako całej budowli z wyspą lub placem na środku, zatem o rondzie.  

Wyciąga z tego nieuprawniony wniosek, że skoro w ustawie Prawo o ruchu drogowym nie ma dedykowanych zasad poruszania się na rondach, to znaczy, że rondo należy traktować w całości jako jedno klasyczne kierunkowo zorganizowane zwykłe skrzyżowanie, co jest jedynie nieuprawnionym wymysłem z czasów stanu wojennego.
 
Zgodnie z obowiązującym od 1998 roku prawem o ruchu drogowym droga i skrzyżowanie, z punktu widzenia zasad ruchu dotyczących kierującego, to elementarne odcinki dróg jednojezdniowych oraz ich elementarnych skrzyżowań.

Rondo to określenie prawa budowlanego dla którego określono warunki techniczno-budowlane. Nie ma ono nic wspólnego z elementarnym dla zasad ruchu skrzyżowaniem, bowiem takim skrzyżowaniem jest każde z osobna skrzyżowanie dowolnej co do kształtu i wielkości budowli drogowej z centralną przeszkodą, w tym typu rondo, zarówno o okrężnej jak i o kierunkowej organizacji ruchu.

Znak nakazu C-12 "ruch okrężny" oznacza, że na elementarnym skrzyżowaniu (art. 2.10 ustawy p.r.d.) wlotowym (oznaczonym znakiem C-12) na okrężnie zorganizowaną budowlę drogową o dowolnym kształcie i wielkości, nie tylko typu rondo, ruch nie odbywa się w lewo, w prawo lub na wprost, lecz okrężnie dookoła widocznej przed kierującym wyspy lub placu o dowolnym zagospodarowaniu (zabudowanej zielenią lub parkiem, pomnikiem lub budynkiem użyteczności publicznej, a nawet kościołem) w kierunku wskazanym na znaku czyli przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. 

O tym jak należy poruszać się na okrężnie biegnącej jezdni, w tym jak zmieniać pas ruchu lub kierunek jazdy, tu tylko w prawo przy jej opuszczaniu, mówią wprost przepisy ogólne bez związku z kształtem i wielkością okrężnie zorganizowanej budowli drogowej.  

Przypominam, że zasady ruchu sa przeznaczone przede wszystkim dla użytkowników dróg, dlatego muszą być proste i uniwersalne. Każdy kierujący pokonuje kolejno elementarne odcinki jezdni oraz elementarne skrzyżowania każdej dowolnej co do kształtu i wielkości złożonej budowli drogowej.

3. (5:20) Różne formy skrzyżowań o ruchu okrężnym

Z punktu widzenia geometrii elementarne zwykłe skrzyżowania dzielą się na typu X, T, Y i 1/2Y, rzadziej typu K i 2K. Elementarne skrzyżowania budowli z centralną przeszkodą, w tym typu rondo, to przy okrężnej organizacji ruchu przede wszystkim skrzyżowania typu T i niekiedy typu X, a przy kierunkowej głównie typu X i rzadziej typu T

Niestety dla autora filmu, jak dla większości ludzi w Polsce, "skrzyżowanie o ruchu okrężnym" to wszystkie rodzaje rond w rozumieniu budowli, w tym zaprzeczające okrągłości ronda, ronda "kwadratowe" i w kształcie biszkopta, na dodatek zarówno o okrężnej jak i o kierunkowej organizacji ruchu.

Autor prezentację różnych rodzajów rond rozpoczyna od prawidłowo oznakowanego poziomo i pionowo jednopasowego ronda o okrężnej organizacji ruchu, które składa się z czterech elementarnych skrzyżowań o ruchu okrężnym typu T. Wjazd i jazda po obwiedni to jazda "na wprost" okrężnie biegnącą jezdnią w pętli bez końca dookoła wyspy środkowej, bez zmiany kierunku jazdy i włączania kierunkowskazów. Zjazd z obwiedni to zawsze zmiana kierunku jazdy w prawo.

Drugie rondo to kierunkowo zorganizowane rondo turbinowe bezprawnie oznaczone znakiem C-12, które nie ma nic wspólnego z ruchem okrężnym, zatem jego elementarne skrzyżowania nie mają nic wspólnego ze skrzyżowaniem o ruchu okrężnym w rozumieniu zasad ruchu. 

Trzecie i czwarte rondo, to niewielkie okrężnie zorganizowane ronda dwupasowe, składające się z elementarnych skrzyżowań o ruchu okrężnym. 

Im dalej tym gorzej. Autor myląc kierunek jazdy z kierunkiem ruchu pokazuje dwupasowe rondo o okrężnej organizacji ruchu z bezprawnym oznakowaniem kierunkowym wlotów, co jest kolejną ogólnopolską patologią, bowiem "ruch okrężny" jest neutralny kierunkowo. Jadąc okrężnie biegnącą jezdnią nie wjedzie się na jezdnię żadnej z jezdni dróg wylotowych. By to uczynić należy zmienić kierunek jazdy w prawo z prawego pasa ruchu okrężnie biegnącej jezdni (art. 22.2.1 ustawy p.r.d.).

Kolejne dwa ronda to znowu ronda o kierunkowej organizacji ruchu z podporządkowanymi wszystkimi wlotami i znakami C-12 na wlotach, bezprawnie dodanymi do znaków A-7. Pierwsze rondo jest spiralne, a drugie turbinowe z holenderskimi strzałkami kołowymi które w Polsce i w Europie nie są dopuszczone do stosowana.  

Znów wracamy do prawidłowo oznakowanego dwupasowego ronda o okrężnej, neutralnej kierunkowo, organizacji ruchu, bez segregacji kierunkowej na wlotach. 

Całkowita porażka to demonstrowanie sprzecznego z obowiązującym prawem opuszczania dwupasowych rond o okrężnej organizacji ruchu wprost z lewego pasa ruchu okrężnie biegnącej jezdni.

I kolejny raz mamy pokazane dwupasowe rondo o okrężnej organizacji ruchu i uznane za rondo kierowane sygnalizacją świetlną skrzyżowanie o rozsuniętych wlotach i centralną wyspą oraz podporządkowanymi wszystkimi wlotami o kierunkowej organizacji ruchu z nieuprawnionymi na wlotach znakami C-12.

Kolejne rondo to rondo turbinowe, czyli o kierunkowej organizacji ruchu, jednopasowe mini rondo o okrężnej organizacji ruchu, i dwa skrzyżowania dróg publicznych z centralną wyspą w kształcie biszkopta o kierunkowej organizacji ruchu z nieuprawnionymi znakami C-12 na wlotach. 

Nic dziwnego, że nic z tego bełkotu nie wynika, a ogłupianie polskich kierowców przechodzi na coraz wyższy poziom. 

4.  (10:01) Dwie teorie. Jak poruszać się po rondzie?

Autor filmu słusznie stwierdza, że w Polsce, a dokładniej w praktyce wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego, są dwie sprzeczne ze sobą teorie dotyczące właściwego poruszania się po rondzie. 

Teoria I (krakowska - wg Marka Dworaka) - Zmiana kierunku jazdy następuje tylko podczas opuszczaniu ronda.  

Teoria II (warszawska - wg Zbigniewa Drexlera) - Zmiana kierunku jazdy rozpoczyna się w momencie wjazdu na rondo i trwa aż do jego opuszczenia.

Teoria opisana jako krakowska wzorowana jest na prawie niemieckim i dotyczy tylko i wyłącznie budowli o okrężnej organizacji ruchu, w tym typu rondo, natomiast warszawska dotyczy budowli o kierunkowej organizacji ruchu przy fałszywym założeniu, że taka złożona budowla jest w całości, pod względem zasad ruchu, jednym zwykłym skrzyżowaniem z pasami ruchu biegnącymi od wlotu do wylotu, także wtedy gdy zaprzecza temu ich jedynie okrężny przebieg.

Autor filmu udowadnia, że tak właśnie wadliwie rozumie czym jest rondo,  bowiem demonstruje obie teorie na dwupasowym rondzie o okrężnej organizacji ruchu traktując to rondo w całości jako jedno zwykłe klasyczne kierunkowo zorganizowane skrzyżowanie z wyspą na środku, pomimo że pasy ruchu nie biegną na nim klasycznie od wlotu do wylotu lecz okrężnie, na obwiedni są odcinki przeplatania na których kierujący można dowolnie zmieniać pasy ruchu, a na wszystkich wlotach stoją znaki A-7 "ustąp pierwszeństwa", co na zwykłym skrzyżowaniu jest niedopuszczalne.

Teoria I dotyczy jedynie okrężnie zorganizowanych budowli z centralną przeszkodą o dowolnym kształcie i wielkości, bowiem na nich, zgodnie z zasadami "ruchu okrężnego" od każdego wlotu jezdnia biegnie dalej okrężnie w pętli bez końca zgodnie ze wskazaniem strzałek na znaku C-12 czyli przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. Wjazd i jazda po obwiedni to kontynuowanie dotychczasowej jazdy "na wprost", zatem bez włączania kierunkowskazów, co do zasady prawym pasem ruchu (lewym gdy prawy jest zajęty), natomiast każde opuszczenie tej jezdni to zmiana kierunku jazdy w prawo, co do zasady dozwolona tylko z prawego pasa ruchu okrężnie biegnącej jezdni, z prawem wyboru pasa ruchu na jezdni drogi wylotowej. Przy okrężnej organizacji ruchu, nie ma znaczenia ani kształt, ani wielkość wyspy lub placu, ilość wlotów i wylotów, a także ich umiejscowienie w stosunku do wjazdu. Na małych dwupasowych budowlach o okrężnej organizacji ruchu zmiana pasa ruchu jest bardzo niebezpieczna i dlatego powinna  być ograniczona do niezbędnego minimum. Z tego powodu oraz z uwagi na bezprawne opuszczanie obwiedni okrężnie zorganizowanych budowli drogowych wprost z lewego (wewnętrznego) pasa ruchu, ostatnie wytyczne projektowania budowli typu rondo, nie zalecają budowy wielopasowych okrężnie zorganizowanych budowli typu rondo.

Teoria II, to totalna bzdura. To powstały w połowie ubiegłego wieku wymysł, że rondo to w całości jedno zwykłe skrzyżowanie o kierunkowej organizacji ruchu, znak C-12 to znak C-9, a ruch okrężny to okrążanie wyspy będące permanentną zmianą kierunku jazdy w lewo.    

Przy kierunkowej organizacji ruchu, która jest zaprzeczeniem okrężnej, pasy ruchu biegną w różnych konfiguracjach "na wprost" od wlotu do wylotu, dlatego żadna kierunkowo zorganizowana budowla, w tym budowla typu rondo, ze strzałkami kierunkowymi na wlotach i obwiedni, nie ma prawa być znakowana znakiem C-12 "ruch okrężny" lecz stawianym na wyspie środkowej lub centralnym placu np. znakiem C-9 "nakaz jazdy z prawej strony znaku". Na rondach o kierunkowej organizacji ruchu pokonuje się kolejno jego elementarne skrzyżowania zwykłe jadąc zgodnie ze wskazaniem strzałek na jezdni i znaku F-10 lub F-11. 

Autor wspomina wyroki sądowe dotyczące braku kompetencji i wiedzy egzaminatorów, którzy bezpodstawnie wymagali od egzaminowanych włączania przed wjazdem na rondo z zamiarem jazdy na jego lewą stronę lewego kierunkowskazu. Zgodnie z tymi wyrokami i obowiązującymi zasadami ruchu wjazd na rondo o okrężnej organizacji ruchu to zawsze kontynuowanie dotychczasowej jazdy na wprost prawym pasem ruchu, zatem bez włączania przed wjazdem kierunkowskazu i zmiany pasa z prawego na lewy. 

Przy kierunkowej organizacji ruchu wjazd to albo kontynuowanie jazdy "na wprost" zatem bez włączania kierunkowskazów, albo jazda w prawo z włączonym przed wjazdem prawym kierunkowskazem. Także tu nie ma podstaw do włączania lewego kierunkowskazu, bowiem do zmiany kierunku jazdy w lewo dochodzi dopiero po minięciu wyspy środkowej. Przy kierunkowej organizacji ruchu jadąc w lewo, w prawo lub prosto należy omijać wyspę środkową z jej prawej strony, co ma nakazywać znak C-9 lub C-1, a nie znak C-12. Równocześnie twórca wymysłu, że "ruch okrężny" można nakazać znakiem C-9, bowiem wg niego "ruch okrężny" to permanentna zmiana kierunku jazdy w lewo z lewego pasa ruchu z włączonym jeszcze przed wjazdem na rondo lewym kierunkowskazem. Poza tym pojawia się kolejny wymysł dotyczący kierunkowskazu "zjazdowego" wymaganego rzekomo przez art. 3 ustawy Prawo o ruchu drogowym, co jest kolejnym nieuprawnionym wymysłem, bowiem zasady używania kierunkowskazów są jednoznacznie opisane w art. 22 ustawy p.r.d. i dotyczą jedynie sygnalizowania zamiaru zmiany pasa ruchu lub kierunku jazdy.

Dlatego, pomimo prawomocnych wyroków i uzasadnienia do nich, nadal panuje chaos. W części WORD  egzaminatorzy nadal są wierni peerelowskim wymysłom i traktują ronda w całości jako jedno kierunkowo zorganizowane skrzyżowanie, w części łączą obie teorie myląc kierunek ruchu z kierunkiem jazdy oraz traktując znak C-12 jako C-9, a jeszcze inni udają, że nie widzą czy egzaminowany włączył przed wjazdem na rondo lewy kierunkowskaz, czy nie.

5. (21:25) Ronda w Europie. Jak to robią w innych krajach?

Autor filmu przywołuje niemieckie i brytyjskie budowle typu rondo nie mając świadomości, że nie mają one ze sobą nic wspólnego.

5.1. Niemcy
Niemieckie przepisy mówią wprost tylko o zakazie włączania, pod groźbą grzywny, kierunkowskazów przed wjazdem na skrzyżowanie o ruchu okrężnym czyli wlotowe skrzyżowanie oznaczone znakiem 215 "kreisverkher" (ruch okrężny), czyli na okrężnie zorganizowaną budowlę drogową o dowolnym kształcie i wielkości, w tym typu rondo, bowiem wjazd i jazda po obwiedni jest przy tej organizacji ruchu na całym świecie zawsze jadą "na wprost" okrężnie biegnącą jezdnią, zatem bez zmiany kierunku jazdy. 

Na budowlach z centralna wyspą lub placem o kierunkowej organizacji ruchu, na wlotach których nie wolno stawiać znaków 215, każdy kierujący ma obowiązek poruszać się zgodnie z oznakowaniem kierunkowym poszczególnych pasów ruchu każdego z osobna ich elementarnego skrzyżowania. 

To są zasady które obowiazują wszystkich sygnatariuszy Porozumień europejskich stanowiących uzupełnienie Konwencji wiedeńskiej o ruchu drogowym, zatem także Polski.

5.2. Wielka Brytania

Wielka Brytania, pomimo że jest sygnatariuszem umów europejskich dotyczących transportu,  buduje tylko i wyłącznie dla nich opracowane brytyjskie "roundabout" (ronda) o kierunkowej organizacji ruchu i specjalnych, tylko im przypisanych, zasadach ruchu. Nie mają one nic wspólnego z "ruchem okrężnym" dlatego nie są znakowane na wlotach znakiem "obowiązujący ruch okrężny". Zasady ruchu opisano w brytyjskim prawie, które jest specyficznym prawem, rysunkami.  

W Wielkiej Brytanii znak nakazu "ruch okrężny" nosi nazwę "mini roundabout" (mini rondo) i jest stosowany tylko na bardzo małych skrzyżowaniach z centralną przeszkodą i podporządkowanymi wszystkimi wlotami, które wymyślił Frank Blackmore. W Wielkiej Brytanii nie stosują znanych na kontynencie dużych budowli typu rondo o okrężnej organizacji ruchu oraz rond o kierunkowej organizacji ruchu, takich jak np. ronda odśrodkowe, spiralne i turbinowe.   

6. (23:41) Teoria kontra rzeczywistość. Kiedy kierunkowskaz ma sens?

Autor filmu stwierdza, że najwięcej kontrowersji budzi używanie kierunkowskazów na małych rondach i pokazuje rondo o okrężnej organizacji ruchu i jednym pasie ruchu. 

Wiemy już, że nie ma podstaw do włączania kierunkowskazu przed wjazdem na okrężnie zorganizowane budowle bowiem to jazda "na wprost", a poza tym rondo nie jest w całości jednym kierunkowo zorganizowanym skrzyżowaniem. Włączenie lewego kierunkowskazu będzie sygnalizowało albo zamiar jazdy pod prąd albo zamiar wjazdu na wyłączoną z ruchu wyspę środkową, bowiem kierunkowskazy nie służą do sygnalizowania zamiaru zmiany kierunku ruchu pojazdu lecz kierunku jazdy. Przy ruchu okrężnym prawy kierunkowskaz należy włączyć nie wcześniej niż po minięciu wylotu poprzedzającego ten na którym kierujący zamierza zjechać z obwiedni i po zakończeniu manewru niezwłocznie go wyłączyć.  

Dwa okrężnie biegnące pasy ruchu niczego nie zmieniają poza możliwością zmiany pasa ruchu w przypadku gdyby prawy pas ruchu był zajęty, co na małych budowlach typu rondo powinno być ograniczone do niezbędnego minimum. Dla bezpieczeństwa małe budowle typu rondo o okrężnej organizacji ruchu, zgodnie z ostatnimi wytycznymi rekomendowanymi przez ministra infrastruktury,  mogą być budowane jedynie jako jednopasowe o jednopsaowych wlotach i wylotach. 

Inaczej sprawa wygląda na budowlach z centralna przeszkodą o kierunkowej organizacji ruchu, na których kierujący mogą zmieniać kierunek jazdy w lewo, a opuszczanie takiej budowli jest albo jazdą "na wprost" albo zmianą kierunku jazdy w prawo. I tu wjazd jest zwykle kontynuowaniem jazdy "na wprost", ale może się zdarzyć, że wjazd to zmiana kierunku jazdy w prawo, co zależy od zastosowanego oznakowania kierunkowego. 

Tu autor pokazuje rzut z góry dużego ronda o kierunkowej organizacji ruchu, które nie ma nic wspólnego z "ruchem okrężnym" w rozumieniu nakazu znaku C-12, który to znak bezprawnie dodano do znaku A-7 "ustąp pierwszeństwa" na jego wszystkich podporządkowanych wlotach, wprowadzając dwie sprzeczne ze sobą organizacje ruchu na jednym obiekcie. Brak oznakowania kierunkowego na obwiedni i zupełnie wadliwe oznakowanie kierunkowe wlotów daje pełny oraz samowoli w znakowaniu tego typu budowli. 

Jeżeli kierujący nie opuszcza pasa ruchu to nie ma podstaw do włączania kierunkowskazów. Jeżeli ten pas zamierza opuścić z jego prawej lub lewej strony ma obowiązek powiadomienia o swoim zamiarze innych kierujących przez włączenia właściwego co zamiaru kierunkowskazu.

Oczywiście nie ma na to wpływu sygnalizacja świetlna stosowana na niektórych budowlach z centralną wyspą i kierunkową organizacją ruchu, bez związku z oznaczeniem wlotów znakami regulującymi pierwszeństwo.   

I tu dotykamy kolejnego problemu wynikającego z braku właściwej wiedzy. To tylko przy okrężnej organizacji ruchu opuszczanie obwiedni dozwolone jest tylko i wyłącznie z prawego pasa ruchu okrężnie biegnącej jezdni, zatem zjazd z pasa wewnętrznego to niedozwolona zmiana kierunku jazdy w prawo z lewego pasa ruchu. Ustępowanie pierwszeństwa jadącemu prawym pasem nie ma tu zastosowania, chyba że mówimy o zmianie pasa ruchu lub zmianie kierunku jazdy przez kierującego długim pojazdem.  

Przy kierunkowej organizacji ruchu zjazd to zwykle jazda "na wprost" pasem ruchu oznaczonym taka strzałką kierunkową, zatem bez potrzeby wcześniejszej zmiany pasa ruchu na prawy. 

7. (33:34) Co można poprawić? Opinie i obserwacje autora filmu. 

Autor filmu słusznie zauważa, że w Polsce kierujący zanim wjedzie na rondo nie wie jaką organizację na nim zastosowano i jako kierowca nie chciałby być nieustannie zaskakiwany. Postuluje by ujednolicić zasady oznakowania budowli typu rondo. 

Po pierwsze, skoro dla rond nie ma żadnych specjalnych zasad ruchu, to należy zgodnie z obowiązującym prawem znakować każde z osobna ich elementarne skrzyżowania. Po drugie skoro budowla typu rondo nie jest w całości jednym skrzyżowaniem w rozumieniu zasad ruchu, to nic nie stoi na przeszkodzie, by każde jego elementarne skrzyżowanie mogło być oznakowane samotnym znakiem A-7 "ustąp pierwszeństwa" lub znakiem B-20 STOP. Nie ma tez żadnych powodów do tego, by do znaku C-12 można było dodać od góry znak B-20, np. przy braku odgięcia jezdni drogi dolotowej, na co pozwalają ratyfikowane przez Polskę umowy międzynarodowe. 

Dalej autor filmu wnioskuje o doprecyzowanie przepisów dotyczących skrzyżowania o ruchu okrężnym mając na myśli nie to skrzyżowanie lecz budowlę typu rondo, na dodatek niekoniecznie o okrężnej organizacji ruchu. 

Otóż pojawiły się nowe wytyczne dotyczące projektowania budowli typu rondo, ale są pełne błędów, zarówno merytorycznych jak i językowych oraz dotyczących oznakowania. 

Autor filmu zadał sobie trud i zaproponował, to co czynią od lat wpływowi ignoranci, szczególnie z szeregów lokalnej Policji, a mianowicie oznakowanie kierunkowe wlotów budowli typu rondo o bezkierunkowej organizacji ruchu nakazanej znakiem C-12 "ruch okrężny", co wynika z fałszywego przekonania, że rondo to w całości jedno kierunkowo zorganizowane klasyczne skrzyżowanie. Skoro przy "ruchu okrężnym" ruch odbywa się zgodnie ze wskazaniem strzałek na znaku, to bez zmiany kierunku jazdy wolno jechać dowolnym pasem ruchu w pętli bez końca, a nie tak jak to wskazują strzałki na zdjęciu.
Oczywistym jest to, że oznakowanie wlotu zna tylko ten kto nim wjeżdża, zatem po wjeździe nie ma pojęcia jak oznakowano inne wloty oraz gdzie kto zamierza pojechać. Przepisy ruchu drogowego nie pozwalają na zmianę kierunku jazdy w prawo z lewego pasa ruchu okrężnie biegnącej jezdni i żadne strzałki na wlotach nie mają prawa, bez zmiany oznakowania poziomego na obwiedni, tego zmienić. 

Autor filmu ma tego świadomość i proponuje zmianę oznakowania poziomego dotyczącego przebiegu pasów ruchu, niestety bez oznakowania kierunkowego na obwiedni. Pozostawienie na wlotach znaków C-12 "ruch okrężny" przy kierunkowym oznakowaniu pasów ruchu i ich odśrodkowym układzie,  to karygodna od lat spotykana w Polsce patologia. 

Autor filmu proponuje, by ronda wielopasowe były organizowane kierunkowo, tam gdzie to możliwe, by wielopasmowe ronda były rondami turbinowymi, oraz by wyspy środkowe rond były niskie, co zaprzecza ich przeznaczeniu.   
Domaganie się jasnego określenia zasad sygnalizowania zamiaru wjazdu i zjazdu z ronda, świadczy o tym, że autor filmu wciąż nie rozumie tego, że pod względem zasad ruchu każde rondo, jako jedno z wielu możliwych rozwiązań, jest pewnym zbiorem elementarnych skrzyżowań zwykłych, a nie tak rozumianym jednym skrzyżowaniem, zatem zasady sygnalizowania zamiarów są opisane prawem od zawsze.  

Jeżeli wjazd i zjazd to kontynuacja dotychczasowej jazdy "na wprost", to nie ma podstaw do włączania kierunkowskazu, natomiast gdy wjazd lub zjazd to zmiana kierunku jazdy, nie ruchu, to obowiązkiem kierującego jest sygnalizowanie takiego zamiaru. 

Opracował Ryszard R. Dobrowolski


sobota, 23 grudnia 2017

110. Rondo w Piastowie wadliwie oznakowane.

110. Rondo w Piastowie wadliwie oznakowane.


Na rondzie Kaczorowskiego w Piastowie zmieniono organizację ruchu. Było źle, a wg opinii wielu kierowców jest jeszcze gorzej. Wmawia się kierującym, że rondo jest obecnie bezpiecznym rondem turbinowym, co ma uciąć wszelkie dyskusje. Niestety nie ma ono nic wspólnego z tego typu rozwiązaniem. W odróżnieniu od ronda turbinowego, na skrzyżowaniach wylotowych ronda Kaczorowskiego, mamy niebezpieczne dla ruchu przecinanie się kierunków ruchu, co jest przestępstwem drogowym. 

Rondo turbinowe (turborotonde) z ingerencją w wyspę środkową i separatorami zamiast linii ciągłych wymyślił w 1996 roku holenderski inżynier Bertus Fortuijn. Pierwsze tak zorganizowane rondo powstało w Holandii w 2000 roku. Ideą tego rozwiązania komunikacyjnego jest brak możliwości zmiany pasa ruchu oraz kierunku jazdy w lewo. Poniżej pokazuję rondo turbinowe wg holenderskiego pomysłu.  

Rys. 1
Holenderskie (typowe) rondo turbinowe (turborotonde)

Rondo Kaczorowskiego w Piastowie to dwupasowa złożona budowla drogowa, którą można zorganizować okrężnie lub odśrodkowo, stosując odpowiednie oznakowanie. Teraz rondo jest zorganizowane kierunkowo bez związku z ruchem okrężnym, zatem z nielegalnymi znakami C-12 na wlotach. Jest tzw. "rondem odśrodkowym" z podporządkowanymi wszystkimi wlotami, co jest możliwe, gdyż budowla typu rondo przez skanalizowanie wyłączoną z ruchu wyspą środkową jest zawsze, niezależnie od zastosowanej organizacji ruchu, obiektem złożonym. Nieuprawnionym wymysłem jest twierdzenie,  że w Polsce budowla typu rondo jest w całości jednym skrzyżowaniem w rozumieniu zasad ruchu, takim samym jak bez wyspy lub placu na środku. 

Przy kierunkowej organizacji ruchu pasy ruchu, a zatem i jezdnie, biegną na nim odśrodkowo od wlotów do wylotów, a nie jedynie okrężnie, z czym mamy do czynienia przy zorganizowaniu takiego obiektu zgodnie z nakazem znaku C-12 "ruch okrężny".

Poprzednio rondo Kaczorowskiego w Piastowie było zorganizowane wprost wg nakazu znaku C-12 "ruch okrężny". Każdy polski kierujący wie, że na tak zorganizowany obiekt z jednym okrężnie biegnącym pasem ruchu wjeżdża się, kontynuując jazdę na wprost, bez włączania kierunkowskazów i jedzie się okrężnie biegnącą dookoła wyspy lub placu jednokierunkową jezdnią do interesującego kierującego skrzyżowania wylotowego. Po minięciu wylotu poprzedzającego zamierzony, by zasygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy w prawo, należy włączyć prawy kierunkowskaz i po wykonaniu manewru niezwłocznie go wyłączyć. Ani na wlocie, ani podczas jazdy okrężnie biegnącą jezdnią nie następuje zmiana kierunku jazdy, gdyż kierujący nie opuszcza zmieniającej swój kierunek jezdni czyli porusza się na wprost. 

Rys. 2
"Ruch okrężny" to organizacja ruchu na dowolnym co do kształtu i wielkości obiekcie drogowym z wyspą lub placem na środku

Oczywistym jest, że pas ruchu to podłużny pas jezdni, a zatem tak jak biegnie pas ruchu, tak też biegnie jezdnia. "Ruch okrężny" to nic innego jak jazda od wlotu jednokierunkowa jezdnią biegnącą okrężnie dookoła dowolnej co do wielkości i kształtu wyspy środkowej lub dowolnego placu. W rozumieniu zasad ruchu skrzyżowaniem jest miejsce przecięcia, połączenia lub rozwidlenia się jezdni krzyżujących się ze sobą dróg, włącznie ze wspólnymi powierzchniami powstałymi w wyniku ich wzajemnej interakcji. Na rysunku powyżej widzimy, że tak rozumianym  "skrzyżowaniem" nie jest  cała budowla, a jedynie, tu połączenie ze sobą tej samej jednokierunkowej drogi posiadającej jezdnię. Wbrew wiedzy rozpowszechnianej przez ekspertów WORD i narzucanej szkołom nauki jazdy, "skrzyżowaniem (art. 2.10  p.r.d.) o ruchu okrężnym" jest takie właśnie wlotowe skrzyżowanie na obiekt budownictwa drogowego z wyspą lub placem na środku, nie tylko typu rondo, co najważniejsze zorganizowany zgodnie z nakazem znaku C-12 "ruch okrężny".

Przy dwóch okrężnie biegnących pasach ruchu jedzie się więc dokładnie tak samo jak przy jednym pasie ruchu tyle tylko, że co do zasady możliwie blisko prawej krawędzi jezdni (art. 16 ust. 4 ustawy Prawo o ruchu drogowym). Przy ruchu okrężnym zjazd z okrężnie biegnącej jezdni, to zawsze skręt w prawo z prawego (zewnętrznego pasa ruchu), a przy ogólnych zasadach ruchu, to jazda do wylotu na wprost.

Bogatsi o tą wiedzę zobaczmy jak to było na piastowskim rondzie, zanim "uszczęśliwiono" Piastowian nową organizacją ruchu? Mieliśmy wtedy okrężnie biegnącą dwupasową jednokierunkowa jezdnię i niestety nieuprawniona przy tej organizacji ruchu segregację kierunkową na wlotach, czyli dwie wzajemnie wykluczające się organizacje ruchu na jednym obiekcie. Z tą patologią mamy do czynienia od 2005 roku i jakoś nikomu nie zależy na tym, by jednym wpisem na stronie Ministerstwa Infrastruktury dać temu kres.

Znak C-12 na wlocie i zgodnie z jego nakazem jedynie okrężnie biegnące od wlotu dwa pasy ruchu jednokierunkowej jezdni, tu z wyznaczoną nawet zewnętrzną linią krawędziową, to organizacja ruchu "ruch okrężny", czemu zaprzeczają strzałki kierunkowe  na wlotach sugerujące, że pasy ruchu wcale nie biegną okrężnie, lecz na wprost od wlotu do wylotu.

Rys. 3
Rondo Kaczorowskiego w Piastowie 
(organizacja ruchu obowiązująca do 2017 roku)
Neutralny kierunkowo "ruch okrężny" i zaprzeczająca tej organizacji ruchu  segregacja kierunkowa na wlotach stosowana przy odśrodkowym układzie pasów ruchu 

W efekcie jedni kierowcy stosując się do nakazu znaku C-12 i strzałek na jego tarczy, jechali okrężnie zewnętrznym pasem ruchu, a inni stosując się do strzałek na jezdni, jechali z obu pasów NIBY to na wprost do przeciwległego wylotu. Ci wjeżdżający lewym pasem ruchu, de facto skręcali w prawo z wewnętrznego (lewego) pas ruchu wprost na jezdnię drogi wylotowej, naruszając art. 22.2.1 ustawy p.r.d. i powodując liczne kolizje i wypadki. Takie wadliwe oznakowanie (brak zgodności oznakowania pionowego z poziomym) jest przestępstwem drogowym i czekam kiedy wreszcie polscy prawnicy to zauważą. Odpowiedzialność za taki stan rzeczy ponosi zarządca drogi i jego urzędnicy, którzy uwierzyli "ekspertom" z minionej epoki, że rondo to pod względem zasad ruchu w całości jedno klasyczne skrzyżowanie, tyle tylko, że z wysepką na środku którą, jadąc wg własnego uznania w prawo, w lewo lub na wprost, należy omijać z jej prawej strony. Takie myślenie powoduje, że bezpodstawnie domalowywane są strzałki kierunkowe na wlotach, pomimo że pasy ruchu biegnąc jedynie okrężnie nie biegną do przeciwległego wylotu.

Zgodnie z wolą nakazu znaku C-12 ruch odbywa się dookoła wyspy lub placu jednokierunkowa jezdnią biegnącą w pętli bez końca zgodnie ze wskazaniem strzałek na znaku  Ponieważ znak C-12 nie jest znakiem nakazu kierunku jazdy, kierujący może w każdej chwili skręcając w prawo opuścić okrężnie biegnącą jezdnię. 
Rys. 3
Obaj kierujący mieli strzałki na wprost, pomimo, że jezdnie wcale tak nie biegły. Jadący lewym pasem okrężnie biegnącej jezdni nie ma prawa zmienić kierunku jazdy w prawo wprost z lewego pasa ruchu. 

A tu potwierdzenie powyższego na filmie:


Dla poprawy bezpieczeństwa konieczna jest właściwa edukacja, jak się okazuje, nie tylko kierowców. Na rondzie Kaczorowskiego wystarczyło zamalować strzałki na jezdni wlotów i zlikwidować linie ciągłe na wylotach przed przejściami dla pieszych, by w ten sposób ułatwić zajmowanie miejsca przed nimi skręcającym w prawo z zewnętrznego pasa ruchu okrężnie biegnącej jednokierunkowej jezdni. Przypominam, że jezdnia tak biegnie, jak biegną jej podłużne pasy, pasy ruchu, więc wadliwym jest wprowadzanie, przy tej organizacji ruchu, segregacji kierunkowej  na wlotach, wg której pas ruchu oznaczony strzałką na wprost prowadzi do przeciwległego wylotu.

Obiekt typu rondo to złożona budowla drogowa. Wg prawa budowlanego to skrzyżowanie skanalizowane złożone ze skrzyżowań zwykłych. Pod względem zasad ruchu RONDO nie jest w całości jednym klasycznym skrzyżowaniem z wysepką na środku, która należy, jadąc w lewo, w prawo lub na wprost, omijać z jej prawej strony.  

Poniżej pokazano poprawnie oznakowane rondo Kaczorowskiego zorganizowane zgodnie z dyspozycją znaku nakazu organizacji ruchu C-12 "ruch okrężny". Gdyby kierujący uświadomili sobie, że dodatkowy pas ruchu nie zmienia zasad ruchu, a jedynie umożliwia wyprzedzanie i omijanie innych kierujących, nie mieliby problemu z poruszaniem się na dwóch okrężnie biegnących pasach ruchu, tak jak nie mają ich przy jednym tak biegnącym pasie ruchu.

Rys. 4
Poprawne oznakowanie (na wlotach znak C-12 z dodanym znakiem A-7 i brak strzałek kierunkowych)  wg zasad "ruchu okrężnego" 
Rysunek przedstawia poprawne zachowanie kierujących

Wjazd i jazda okrężnie biegnącą jezdnią ma obowiązek odbywać się możliwie blisko prawej krawędzi jezdni (art. 16 ust. 4 ustawy Prawo o ruchu drogowym), a zmiana pasa ruchu wg art. 22 ust. 1, art. 22 ust. 4 i art. 22 ust. 5 ustawy p.r.d. Zjazd z tej okrężnie biegnącej bez końca jednokierunkowej jezdni, jest zawsze skrętem w prawo na jezdnię drogi wylotowej. Manewr zmiany kierunku jazdy w prawo jest dozwolony,  wg art. 22 ust. 1, art. 22 ust. 2 pkt 1 i art. 22 ust. 5 ustawy Prawo o ruchu drogowym, co do zasady z prawego pasa ruchu.

Starostwo Powiatowe, które jest zarządcą ronda Kaczorowskiego, zmieniło jego organizację ruchu na opartą wprost na ogólnych zasadach ruchu z podporządkowanymi wszystkimi wlotami i jednokierunkowymi jezdniami biegnącymi na wprost do wylotów. Poprzednio nieuprawnionymi były strzałki na wlotach, a teraz, jak wspomniano wcześniej, nieuprawnione są znaki C-12 dodane bezprawnie do znaków A-7.  

Rys. 5
Aktualne oznakowanie poziome ronda Kaczorowskiego w Piastowie
Na wlotach stoją znaki A-7 z dodanymi do nich BEZPRAWNIE znakami C-12

Kierowca jeszcze przed wjazdem na rondo wybiera pas ruchu oznaczony właściwą co do jego zamiaru strzałką kierunkową. Niestety organizator ruchu popełnił tu wiele błędów, także wynikających z geometrii tego obiektu. Do dwóch wylotów pojazdy jadą z dwóch różnych wlotów równolegle względem siebie. Na rysunku poniżej, żółtą linią zaznaczono miejsce zrównania się pojazdów na dwóch pasach ruchu tej samej jezdni dla których jazda na wprost nie biegnie w tym samym kierunku 

Rys. 6
Miejsca możliwych kolizji 

W tej sytuacji jadący prawym pasem ruchu, niby to na wprost, musi tak naprawdę skręcić w lewo z prawego pasa ruchu, czego zabrania mu art. 22 ust. 2 pkt 2 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Jednostronnie przekraczalna linia pozwala co prawda zmienić pas ruchu, na odcinku przeplatania, ale to manewr niebezpieczny i trudny, szczególnie przy wzmożonym ruchu na lewym pasie ruchu, oraz sprzeczny z oznakowaniem kierunkowym wlotu. Strzałka na wprost oznacza przecież jadę pasem ruchu, do przeciwległego wylotu, bez potrzeby jego opuszczania W efekcie może dochodzić, tak jak poprzednio, do licznych kolizji między jadącymi na wprost z kierunków poprzecznych względem siebie.

Poprzednio naruszali prawo skręcający w prawo z lewego (wewnętrznego) pasa ruchu, a teraz łamią prawo skręcający w lewo z prawego pasa ruchu.  Ponieważ pojazdy poruszają się równolegle na wprost do wylotu, to nie może być mowy o nadjeżdżającym z prawej strony, a jadący prawym pasem ruchu nie jedzie na wprost, tak jak to sugerowała strzałka na wlocie, gdyż de facto skręca w lewo z prawego pasa ruchu, co pokazano poniżej na pierwszym zdjęciu. Na drugim zdjęciu pokazano, że brak linii prowadzącej może prowadzić do nawet nieumyślnej zmiany pasa ruchu w obrębie skrzyżowania wlotowego. 

Rys. 7
Rzeczywiste sytuacje kolizyjne uchwycone z drona (Peter Smith) 

Obecna organizacja ruchu wymaga zatem zmiany, gdyż bezpieczeństwo kierujących jest wartością nadrzędną, także w stosunku do przepustowości danego obiektu.  Przypominam, że wadliwe oznakowanie, a szczególnie brak zgodności oznakowania pionowego z poziomym, jest bardzo poważnym naruszeniem obowiązującego prawa. Aby na rondzie Kaczorowskiego w Piastowie było bezpiecznie, jego oznakowanie musi być czytelne i jednoznacznie.  Tu jest to o tyle łatwe, że zachowując prawie niezmienione oznakowanie kierunkowe, wystarczy wprowadzić tylko kilka prostych poprawek w istniejącym oznakowaniu, co pokazano poniżej. Zastosowana organizacja ruchu musi uwzględniać natężenie ruchu na poszczególnych kierunkach. 
Rys. 8
Poprawna organizacja ruchu na rondzie Kaczorowskiego w Piastowie.
Na wylotach nie ma przecinania się kierunków ruchu pojazdów będących już na  rondzie

Aby rondo Kaczorowskiego stało się przyjaznym i bezpiecznym dla kierujących wystarczy znikomym kosztem, z możliwością powrotu do obecnego oznakowania, zmienić linie jednostronnie przekraczalne na linie ciągłe oraz dokonać korekty strzałek kierunkowych, pamiętając, że strzałka na wprost na wlocie oznacza, że kierujący nie opuszczając tak oznaczonego pasa ruchu, wjedzie na przeciwległą drogę wylotową.

Do pełni szczęścia przydałoby się jeszcze usunięcie z wlotów znaków C-12, gdyż obecna organizacja ruchu nie ma żadnego związku z organizacją ruchu "ruch okrężny" w rozumieniu dyspozycji tego znaku. Pomimo, że byłoby to całkowicie zgodne z obowiązującym prawem, trudno będzie znaleźć odważnego, więc nie należy zawracać sobie tym w tej chwili głowy, lecz skoncentrować się na zaproponowanym oznakowaniu poziomym.

Rys. 9
Sposób poruszania się i sygnalizowania zamiarów przy proponowanej organizacji ruchu.
Linia niebieska i zielona - możliwe  kierunki ruchu pojazdów
Linia żółta - zmiana kierunku jazdy w lewo (opuszczenie jezdni z jej lewej strony)
Linia pomarańczowa - opuszczenie ronda bez zmiany kierunku jazdy



Na rysunku powyżej pokazano właściwe tory jazdy po poprawieniu obecnej organizacji ruchu, w miejscu niebezpiecznego przecinania się kierunków ruchu. 

- Wjazd na rondo ułatwia linia prowadząca, dzięki czemu nie będzie zajeżdżania drogi i zmiany pasa ruchu podczas wjazdu.
- Wjazd nie wymaga włączania kierunkowskazów, gdyż na wjeździe nie następuje zmiana kierunku jazdy, Kierujący kontynuuje na skrzyżowaniu wlotowym dotychczasową jazdę na wprost.

- Jadący prawym pasem ruchu na wlocie wjeżdża, bez jego opuszczania, na prawy pas ruchu pierwszego wylotu, wiec nie ma podstaw do włączania tu prawego kierunkowskazu. Dotyczy to także jadącego  na wprost do wylotu prawym pasem na obwiedni.
- Linia ciągła uniemożliwia teraz skręt w lewo z prawego pasa ruchu.
- Jadący lewym pasem na rondzie, tak jak i wjeżdżający lewym pasem na rondo może pojechać prosto do wylotu po prawej tak jak jadący prawym pasem ruchu, lub bezpiecznie skręcić z tego pasa ruchu (lewego) w lewo, na jeden z pasów ruchu jezdni drogi wylotowej. Pasy nie są oznaczone od samego początku, by ułatwić zajmowanie miejsca przed przejściem dla pieszych.
- Kierujący, który zamierza kolejny raz skręcić w lewo, wybiera lewy pas ruchu.

Rys. 10
Oznakowanie poziome na obwiedni ronda kieruje kierujących na wprost do wylotów.
Jadący prawym pasem nie może zmienić kierunku jazdy w lewo i zajechać drogi jadącemu do wylotu lewym pasem

Rysunki i tekst Ryszard R. Dobrowolski