Pierwszeństwo łamane, a zmiana kierunku jazdy
Zapraszam też na recenzję serii TVP Kraków Jedź bezpiecznie
http://mrerdek1.blogspot.com/2018/01/114-jedz-bezpiecznie-odc-667-recenzja.html
http://mrerdek1.blogspot.com/2018/01/114-jedz-bezpiecznie-odc-667-recenzja.html
Pytanie
czytelnika: Czy na skrzyżowaniu na którym
droga z pierwszeństwem zmienia swój kierunek w prawo, jadąc na leżącą na wprost
drogę podporządkowaną powinno się włączyć lewy kierunkowskaz?
Rys.1
Zanim
odpowiem na to pytanie pragnę przypomnieć, że aktualnie obowiązujące akty
normatywne dotyczące zasad ruchu drogowego to ustawa Prawo o ruchu drogowym z
1997 roku i rozporządzenie w sprawie znaków i sygnałów drogowych z roku 2002, co do zasady zgodne z Porozumieniami
europejskimi i ustaleniami obowiązującej Polskę od 1988 roku Konwencji o ruchu
drogowym i znakach podpisanej w 1968 roku w Wiedniu.
Niestety
to OBOWIĄZUJĄCE od dwóch dekad prawo było i jest po dziś dzień podważane przez
współtwórców zmienionego nim Kodeksu drogowego z 1983 roku. Zmienionego, gdyż ów Kodeks w
wielu miejscach był sprzeczny z Konwencją wiedeńską o ruchu drogowym. I nie
chodzi tu o samą krytykę, lecz o to, że osoby uznane za ekspertów o
niepodważalnym autorytecie oraz ich liczni bezkrytyczni naśladowcy, obecne prawo
interpretują w oparciu o swoje niczym nieuzasadnione wymysły z przed wielu lat
i sugerują by je stosować zamiast obowiązującego prawa, co
jest jawnym namawianiem do samowoli i bezprawia. Aby nie być gołosłownym cytuję
„Nowa ustawa zawiera dużo niejasności,
wieloznaczności, a nawet sprzeczności pomiędzy niektórymi przepisami. W
objaśnieniach zwracam na nie uwagę, pozostawiając wybór postępowania
Czytelnikowi lub radząc zachowanie się zgodne ze zdrowym rozsądkiem, co
niekiedy oznacza postępowanie wg poprzedniej ustawy” [Drexler Zb., Przepisy
ruchu drogowego z objaśnieniami, WKŁ, W-wa 2001, s. 6].
Niestety
tego typu publikacje bezkrytycznie uważane są przez wielu za oficjalną
wykładnię prawa, co dotyczy nie tylko kandydatów na kierowców i kierowców, ale
także zarządców dróg, w tym GDDKiA oraz wszystkich bez wyjątku Ośrodków Ruchu
Drogowego, także tych których prawo korporacyjne oparte jest równie bezprawnie na
stanowisku Krajowej Rady Audytorów działającej w cieniu Stowarzyszenia
Dyrektorów WORD.
W
związku z powyższym zmuszony jestem udzielić dwóch wzajemnie wykluczających się
odpowiedzi, jednej zgodnej z praktyką WORD wg której są uczeni i egzaminowani kandydaci
na kierowców i drugiej zgodnej z obowiązującą ustawą Prawo o ruchu drogowym z
1997 roku.
Wg prawa korporacyjnego WORD kierujący
jadąc na omawianym skrzyżowaniu dróg prosto do przeciwległego wylotu, tu by
wjechać na drogę podporządkowaną, nie musi włączać żadnego kierunkowskazu, gdyż
wg egzaminatorów WORD nie zmienia kierunku jazdy, natomiast powinien włączyć
prawy kierunkowskaz, by poinformować innych kierujących, że zamierza pojechać
na tym skrzyżowaniu w prawo.
Wydaje się to
być oczywiste i zgodne z obowiązującym prawem. Niestety tylko tak się wydaje.
Zgodnie
z obowiązującym w Polsce prawem i
obowiązującą Polskę Konwencją wiedeńską o ruchu drogowym kierujący jadąc
drogą z pierwszeństwem bez zamiaru jej opuszczenia nie włącza kierunkowskazów,
informując w ten sposób innych kierujących o swoim zamiarze, natomiast zamierzając
opuścić drogę z pierwszeństwem w celu wjazdu na inną drogę lub przydrożną
nieruchomość, tu na skrzyżowaniu na drogę podporządkowaną leżącą po lewej
stronie drogi z pierwszeństwem, ma obowiązek zbliżyć się do osi jezdni i
włączyć lewy kierunkowskaz.
Niewiarygodne,
by podstawowe dla ruchu drogowego pojęcie jakim jest kierunek jazdy i jego
zmiana były tak diametralnie różnie rozumiane. Otóż prawo zwyczajowe
obowiązujące bezprawnie w WORD jest w wielu miejscach sprzeczne z obowiązującym
prawem ustawowym, co dziwnym trafem uchodzi uwadze osób i instytucji których
misją jest nieustanna walka o poprawę BRD. I pomyśleć, że Ośrodki Ruchu Drogowego powołano m.in. w takim właśnie celu.
Wg
art. 22 ustawy Prawo o ruchu drogowym z 1997 roku kierujący ma obowiązek
sygnalizować zawczasu i wyraźnie zamiar ZMIANY KIERUNKU JAZDY, a nie wskazywać
kierunkowskazem w jakim kierunku zamierza się udać, co w przypadku skrzyżowania na którym droga zmienia swój kierunek, tak samo jak i na obiektach złożonych, np. typu rondo, o przesuniętych czy rozsuniętych wlotach, nie
pokrywa się ze sobą.
Zacznijmy więc od początku.
Nie
podlega dyskusji, że na każdym jednopoziomowym skrzyżowaniu dróg o pełnym
wyborze kierunków kierujący może pojechać prosto, w prawo lub w lewo. Na
omawianym skrzyżowaniu o ograniczonym wyborze kierunków kierujący wjeżdżając na
taki obiekt od strony wlotu „A” może pojechać tylko prosto lub w prawo.
Pomysł
na organizację ruchu na skrzyżowaniach na których droga z pierwszeństwem
zmienia swój kierunek opiera się na założeniu, że jazda drogą układu
podstawowego (w ciągu drogi głównej) ze względu na klasę drogi, natężenie ruchu
czy komunikację zbiorową, ma być płynna z ograniczoną do niezbędnego minimum
ilością niebezpiecznych manewrów, do których, poza zmianą pasa ruchu i
wyprzedzaniem, zalicza się zmianę kierunku jazdy (art. 22.1, art. 22.2 i art.
22.5 prd). Uzyskano to przez zmianę przebiegu drogi z pierwszeństwem tak, by to
ona zmieniała swój kierunek na skrzyżowaniu, a jadący nią nie zmieniali
kierunku jazdy w stosunku do jej podłużnej osi, albo inaczej, w stosunku do jej
przebiegu.
Oczywistym
jest, że kierujący który skręci w lewo lub w prawo z drogi po której się
porusza opuści tą drogę, a zatem zmianą kierunku jazdy wymagającą zastosowanie
się kierującego do wymagań art. 22 prd, w tym do zajęcia właściwego miejsca na
drodze i sygnalizowania swego zamiaru, jest skręt w lewo lub w prawo w celu wjazdu na inną drogę lub przydrożną
nieruchomość. Mówi o tym wprost art. 16 Konwencji wiedeńskiej o ruchu
drogowym.
Rys.2
Każdy
kierujący ma obowiązek poruszać się na drogach właściwie co do miejsca na drodze
i jego oznaczenia, a zatem jadąc drogą z pierwszeństwem od punktu A do punktu B jak na rysunku, bez zamiaru jej opuszczenia, ma obowiązek jechać możliwie blisko
jej prawej krawędzi (art. 16.4 prd) niezależnie
od jej przebiegu, czyli zarówno w obrębie jak i poza obrębem skrzyżowania. Przy
kilku pasach ruchu, jeżeli pas po prawej jest zajęty, może jechać pasem obok,
pamiętając, że na skrzyżowaniu w rozumieniu zasad ruchu (art. 2.10 prd) kierujący
nie ma prawa zmieniać pasa ruchu oraz, jeżeli to skrzyżowanie nie jest
kierowane, wyprzedzać pojazdów silnikowych.
Opuszczając
pokazaną na rysunku drogę z pierwszeństwem w celu wjazdu na drogę
podporządkowaną znajdującą się po lewej
stronie drogi z pierwszeństwem (może to być także zjazd np. na drogę gruntową czy
przydrożny parking) kierujący ma obowiązek postępować zgodnie z art. 22.1,
art.22.2.2 i art. 22.5 prd, czyli najpierw zbliżyć się do osi jezdni zmieniając
ewentualnie w tym celu pas ruchu (art. 22.1, art. 22.4 i art. 22.5 prd) i
włączyć lewy kierunkowskaz, by zasygnalizować zawczasu i wyraźnie zamiar zmiany
kierunku jazdy w lewo i opuścić drogę z pierwszeństwem. Nie ma znaczenia czy
będzie przy tym kręcił kierownicą czy nie, jak też pod jakim kątem załamuje się
droga z pierwszeństwem i pod jakim kątem w stosunku do niej biegnie droga
podporządkowana czy zjazd.
Tak
jak pokazano to na rysunku kierujący jedzie
na wprost do przeciwległego wylotu wykonując w tym celu manewr zmiany kierunku
jazdy (skrętu z drogi) w lewo.
Poniżej
pokazano oznakowane poziome skrzyżowania na którym droga z pierwszeństwem zmienia
swój kierunek w prawo. Oznakowanie poziome wymusza na kierującym zmniejszenie prędkości przez odgięcie toru jazdy, zapewnienia
mu lepszą widoczności pojazdów nadjeżdżających z przeciwnego kierunku i uświadamia
mu, że chcąc wjechać na drogę podporządkowaną musi on opuszczając drogę z pierwszeństwem
wykonać manewr zmiany kierunku jazdy, musi skręcić z niej w lewo. Tuż za tym skrzyżowaniem jest następne. Z prawej strony jest droga podporządkowana. Włączenie tu prawego kierunkowskazu bez zamiaru opuszczenia drogi z pierwszeństwem, byłoby poważnym naruszeniem art. 22 ust. 5 ustawy Prawo o ruchu drogowym.
Analogicznie co do zasady, ale z obowiązkiem zastosowania się kierującego do art. 22.2.1 prd, należy postąpić, gdy droga z pierwszeństwem zmienia swój kierunek w lewo, a
kierujący zamierza opuścić tą drogę, by wjechać na leżącą po jego prawej stronie drogę
podporządkowaną (skrzyżowanie wg art. 2.10 prd), co pokazano na rysunku poniżej, lub np. na drogę dojazdową do posesji (zjazd - nie ma wtedy mowy o skrzyżowaniu w rozumieniu zasad ruchu).
Rys.3
Żółte linie na rysunkach symbolizują OBOWIĄZEK włączenia kierunkowskazu w związku ze zmianą pasa ruchu lub zmianą kierunku jazdy w rozumieniu Kodeksu drogowego. Należy pamiętać, że kierujący nie ma prawnego obowiązku wskazywania kierunkowskazami na którą stronę skrzyżowania zamierza się udać, a jedynie zamiar zmiany pasa ruchu, zamiar zawrócenia na jezdni bez jej opuszczania oraz zamiar opuszczenia drogi w celu wjazdu na inną drogę lub przydrożną nieruchomość.
Odpowiedział mgr inż. Ryszard R. Dobrowolski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Prawo dotyczące zasad ruchu drogowego ma obowiązek być proste, jednoznaczne i oczywiste, bowiem takim być musi, by wszyscy, niezależnie od wieku i wykształcenia, jednakowo je rozumieli i stosowali w praktyce. Właśnie temu, by tak było, poświęcony jest ten blog.
Blog nie jest forum dyskusyjnym i wszelkie wpisy obrażające autora oraz komentujących nie będą publikowane.
Jeżeli masz wątpliwości, przeczytaj, zastanów się i sam podejmij decyzję, co jest dla Ciebie prawdą, a co fałszem. Pamiętaj, że po uzyskaniu uprawnień do prowadzenia pojazdów, to Ty odpowiadasz za to co czynisz na drodze, nie twój dawny instruktor lub egzaminator, funkcjonariusz lub urzędnik, dziennikarz, autor książki lub bloga.
Zbytnia pewność siebie znika w zderzeniu z brutalną rzeczywistością. Wtedy jest już za późno, by uczyć się na cudzych błędach.