W Koszalinie z powodu licznych kolizji na teoretycznie bezpiecznym rondzie Solidarności postanowiono zmienić organizację ruchu tego ronda. Wcześniej było ono zorganizowane zgodnie z zasadami "ruchu okrężnego", czyli z biegnącą już od wlotu jedynie okrężnie , zgodnie ze wskazaniem strzałek na znaku C-12 "ruch okrężny", dookoła wyspy środkowej jednokierunkową jezdnią. Niestety z powodu bezpośredniego skręcania w prawo wprost z wewnętrznego pasa ruchu, czego zabrania art. 22.2.1 ustawy Prawo o ruchu drogowym, następowało zajeżdżanie drogi jadącym prawym pasem ruchu (art. 16.4 ustawy) okrężnie biegnącej jezdni. Do kolizji dochodziło zatem nie z powodu wadliwej konstrukcji i organizacji tego obiektu lecz z cwaniactwa, głupoty lub wprost braku wiedzy czym jest nakaz znaku C-12 "ruch okrężny".
Rondo Solidarności to pięciowlotowy obiekt z okrągłą wyłączoną z ruchu wyspą środkową. Wcześniej zorganizowany optymalnie wg zasad ruchu okrężnego postanowiono zorganizować wprost wg ogólnych zasad ruchu z podporządkowanymi wszystkimi wlotami i jednokierunkowymi jezdniami biegnącymi na wprost do wylotów (tzw. nowoczesne rondo) i spiralnym układem pasów ruchu. Polega to na tym, że na niektórych kierunkach pasy ruchu pojawiają się dopiero na rondzie, a nie już na wlotach.
Nowoczesne rondo, które nie ma nic wspólnego z "ruchem okrężnym" umożliwia bezpieczne zjazdy dwoma pasami ruchu, a nie tak jak to ma miejsce przy "ruchu okrężnym" tylko z zewnętrznego pasa ruchu (skręt w prawo z okrężnie biegnącej jezdni), także bezpieczne pod warunkiem, że nikt nie będzie łamał art. 22.2.1 prd.
Niestety i tu zakrada się "diabeł", który wbrew obowiązującemu prawu dodaje do znaku A-7 znak C-12 "ruch okrężny" wprowadzając chaos z powodu dwóch wzajemnie wykluczających się organizacji ruchu na jednym obiekcie. Niestety nasi rodzimi drogowcy, włącznie z tymi z GDDKiA, nie raczyli zauważyć, że w 2002 roku powrócono do zgodnego z Konwencja wiedeńską znaczenia dyspozycji znaku C-12, którą bez jakiegokolwiek upoważnienia zmienił Kodeks drogowy z 1983 roku. Wg niego znak C-12 był jedynie znakiem nakazu kierunku jazdy z prawej strony wyspy środkowej na rondzie, takim nieuprawnionym odpowiednikiem znaku C-9. Nie jest nim już od 15 lat. Nie jest znakiem nakazu kierunku jazdy lecz znakiem nakazu organizacji ruchu "ruch okrężny".
Uwaga: Pozostawione na wlotach znaki C-12 należy traktować jako znaki C-9 (C-1) na wyspie, a nie jako znaki "RUCH OKRĘŻNY".
W Polsce nie ma wytycznych projektowania i znakowania "nowoczesnych rond", czyli "skrzyżowań dróg publicznych" z centralna wyspą, podporządkowanymi wszystkimi wlotami i odśrodkowym, spiralnych lub turbinowym przebiegiem pasów ruchu, dlatego spotyka się w ich znakowaniu dość często błędy.
Przyjmuje się, że na małych rondach spiralnych i turbionowych strzałkami znakuje się TYLKO WLOTY, gdyż niedopuszczalnym jest brak zgodności kierunków jazdy strzałek kierunkowych na wlotach i jezdni.
Poniżej pokazano ten sam projekt z poprawkami. Zamiast znaków C-12 na wyspie powinny stać znaki C-1, gdyż C-9 stosuje się głównie na wysepkach kanalizujących ruch na wlotach. Ponieważ nie jest to "obiekt zorganizowany wg zasad "ruchu okrężnego", a na wlotach stoją znaki A-7, to na jezdni skrzyżowania powinny stać znaki powiadamiające kierującego, że znajduje się on na drodze z pierwszeństwem. Przyjęto stawiać znaki A-6 pozostawiając znak D-1 dla obiektów z pierwszeństwem tylko na jednym z kierunków.
Należy pamiętać, że skrzyżowanie dróg publicznych z wyspą środkową i spiralnym układem pasów ruchu będąc w całości jednym obiektem infrastruktury drogowej (budowlą) nie jest pod względem zasad ruchu w całości jednym opisanym prawem skrzyżowaniem (art. 2.10 prd). Jest pod tym względem obiektem złożonym z wielu takich skrzyżowań. Jedzie się na nim wg ogólnych zasad ruchu właściwie co do miejsca na drodze i jego oznaczenia.
Strzałka na wprost na wlocie oznacza, że z tak oznaczonego pasa ruchu kierujący pojedzie do przeciwległego wylotu bez potrzeby zmiany kierunku jazdy, włączania kierunkowskazów i zmiany pasa ruchu. Niestety tu tak nie jest. Np. na wlocie jest strzałka tylko do skrętu w prawo a na skrzyżowaniu zmienia się na wprost i w prawo, zaś w innym miejscu z w prawo robi się w lewo, albo lewo znika. To niedopuszczalny błąd.
Poprawne oznakowanie Ronda Solidarności w Koszalinie z kierunkową segregacją ruchu na wlotach i spiralnym układem pasów ruchu.
Znak C-12 mówi kierującemu, że pasy ruchu, nawet gdy nie są wyznaczone biegną jedynie okrężnie, a tu biegną spiralnie i na dodatek pojawiają się dopiero na tarczy tak zorganizowanego obiektu. Nieczytelne lub zasłonięte oznaczenie poziome rond spiralnych plus znak C-12 powoduje całkowity brak informacji o rzeczywistym przebiegu pasów ruchu i z tego powodu nie cieszą się te rozwiązania zbyt dużą popularnością. Postawienie znaków C-12 na wlotach obiektów zorganizowanych wg ogólnych zasad ruchu, szczególnie na wlotach jednopasowych bez strzałek, całkowicie myli kierujących rozumiejących dyspozycje tego znaku wg obowiązującego od 15 lat prawa, co naraża ich i innych kierujących na ryzyko kolizji lub wypadku, a w najlepszym przypadku dezorganizuje ruch. Znak drogowy ma powiadamiać kierującego jak powinien się zachować w miejscu nim oznaczonym, a tu nie dość, że nikt nie ma przed wjazdem pojęcia, że pasy ruchu biegną spiralnie to znak C-12 informuje go, że pasy ruchu biegną jedynie okrężnie, a nie wprost do wylotu. Nie da się pogodzić dwóch sprzecznych ze sobą organizacji ruchu na jednym obiekcie.
Szerokości
Przeczytałem z prawdziwym zainteresowaniem. Podziwiam wysiłek autora włożony w wyłuszczenie zawiłości związanych z obowiązującym prawem i jego zmianami na przestrzeni ostatnich lat. Tym bardziej doceniam, gdyż pamiętam jakim szokiem było dla mnie "odkrycie" zmiany w przepisach dotyczących ruchu na rondzie według dyspozycji znaku C-12 po 2002 roku...
OdpowiedzUsuńTrafiłem tutaj poszukując materiałów na podobny temat po zafundowaniu nam nowego oznakowania w związku ze zmianą organizacji ruchu na rondzie w podwarszawskim Piastowie: http://wiadomosci.wpr24.pl/nowa-organizacja-ruchu-na-piastowskim-rondzie;32753.html