wtorek, 23 czerwca 2015

37. Drogowe zagadki wg WORD Siedlce

           Na stronie www.word. siedlce.pl ukazał się, z datą 22 czerwca 2015 roku, artykuł pt. "Drogowe zagadki i priorytety". Artykuł porusza m.in. zagadnienie RUCHU OKRĘŻNEGO i właśnie do tej jego części chcę się ustosunkować.

Anonimowy autor napisał: 

           1. "Zasady zmiany kierunku ruchu na skrzyżowaniu typu „rondo" są takie same, jak na klasycznym skrzyżowaniu. Należy pamiętać, że każda zmiana kierunku jazdy powinna być zawczasu i wyraźnie zasygnalizowana. Oznacza to, że kierunkowskaz powinien być włączony przed wjazdem na skrzyżowanie. Dodatkowo na rondzie należy sygnalizować jego opuszczenie. 
           2. Pomimo różnych poglądów specjalistów od ruchu drogowego, co do sygnalizacji skrętu w lewo na rondzie w Siedlcach zaleca się sygnalizowanie rozpoczęcia tego manewru."


      NAJKRÓTSZY komentarz to taki, że to co wyżej napisano jest całkowitym bezprawiem., W siedleckim (nie tylko) WORD obowiązuje arbitralne prawo korporacyjne opracowane przez dr inż. Władysława Drozda, samozwańczego AUDYTORA i założyciela koterii o nazwie Krajowa Rada Audytorów, działającej w cieniu Stowarzyszenia Egzaminatorów, czytaj Dyrektorów WORD (Oddział SE mieści w Siedlcach przy ul. Składowej 46), nazwane "Metodyką egzaminowania", sprzeczną nie tylko z obowiązującymi zasadami ruchu na obiektach o OBOWIĄZUJĄCYM RUCHU OKRĘŻNYM w rozumieniu znaku nakazu C-12! Metodykę egzaminowania wprowadzone bezprawnie i nieoficjalnie do praktyki WORD, bez właściwej delegacji ustawowej i wiedzy właściwego ministra d/s transportu (akt. MIiR). 

        W WORD-ach zapomniano, że w Polsce obowiązującym aktem prawnym regulującym zasady ruchu na drogach jest ustawa Prawo o ruchu drogowym z dnia 20 czerwca 1997 roku oraz obowiązujące Polskę umowy międzynarodowe, całkowicie i jednoznacznie, wbrew twierdzeniom ignorantów i samozwańczych ekspertów, opisujące zasady ruchu na skrzyżowaniach z wyspą i w formie placu o dowolnej organizacji ruchu.  

    Ponieważ w WORD  Siedlce nie obowiązuje prawo ustawowe lecz korporacyjne, którego autor nie wie co znaczy RUCH OKRĘŻNY w rozumieniu prawa, to znaczy, że w Siedlcach uczy się pokonywania skrzyżowań z wyspą oraz egzaminuje w imieniu PAŃSTWA POLSKIEGO, wbrew obowiązującemu prawu, co omawiany tekst jednoznacznie potwierdza. Określenia "rondo i klasyczne skrzyżowanie" nie są pojęciami ustawowymi i jako takie nie powinny być używane do opisu prawa. 

Ad.1. 
          Zasady zmiany kierunku jazdy są opisane w art. 22 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Problemem jest to, że egzaminatorzy nie widzą co to jest kierunek jazdy i na czym polega jego zmiana. Osobną sprawą jest używanie określenia RONDO w stosunku do pojedynczych skrzyżowań z wyspą, które pomimo podobieństwa rondami nie są - są SKRZYŻOWANIAMI, tyle tylko, że z centralną wyspą. RONDO to okrągły lub owalny plac z oddalonymi od siebie wlotami tworzącymi osobne opisane prawem (art. 2.10 ustawy) skrzyżowania. Nigdzie w polskim prawie nie ma zapisu, że złożony obiekt infrastruktury drogowej w postaci placu należy traktować w całości jako jedno pojedyncze skrzyżowanie. Czy ktoś widział, by kwartał ulic albo Rynek w mieście był w całości jednym opisanym prawem skrzyżowaniem? 

      Twierdzenie, że zasady zmiany kierunku jazdy na takim obiekcie są takie same jak na zwykłym pojedynczym skrzyżowaniu na którym obowiązują ogólne zasady ruchu jest wymysłem ignoranta, który nie wie co znaczy RUCH OKRĘŻNY i SKRZYŻOWANIE O RUCHU OKRĘŻNYM. 

    To w Anglii wymyślono, by zasad RUCHU OKRĘŻNEGO zastosować na SKRZYŻOWANIACH z wyspą leżącą całkowicie na wspólnej powierzchni krzyżujących się dróg z jezdniami, które nie są rondem, a nadal skrzyżowaniem, jak to pokazano na rysunku poniżej - górny rząd. Nasz znak C-12 nazywa się u nich "MINI ROUNDABOUT" co u nas tłumaczone jest jako MINI-RONDO, stosowane dawniej w Wielkiej Brytanii tylko na nielicznych skrzyżowaniach z namalowaną wysepką o średnicy od 1 do 4 m. Teraz jeździ się na nich tak jak na większych obiektach z wyspą - KIERUNKOWO, gdyż na WYSPACH NIE MA RUCHU OKRĘŻNEGO. Jeździ się tam wg ich prawa i nie znakuje wlotów znakami RUCH OKRĘŻNY, dlatego tam stosowane rozwiązania nie maja żadnego związku i przełożenia na zasady ruchu zapisane w Konwencji wiedeńskiej i naszym prawie.    

       Do końca lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku RUCH OKRĘŻNY jako rozwiązanie komunikacyjne stosowano tylko na dużych placach, głównie typu RONDO, na dodatek z pierwszeństwem wjeżdżających, co powodowało blokowanie się jezdni.  Do dziś, od 100 lat bez przerwy, właśnie tak wg zasad RUCHU OKRĘŻNEGO jest zorganizowany paryski dawny Plac Gwiazdy z 12 wlotami i ośmioma OKRĘŻNIE biegnącymi pasami ruchu. Biegnącymi okrężnie, bo tak dookoła wyspy lub placu biegnie jezdnia na SKRZYŻOWANIU (z wyspą lub w formie placu) O OBOWIĄZUJĄCYM NA NIM RUCHU OKRĘŻNYM.
        Jak widać na placach może być po jednej stronie skrzyżowania nie jeden, jak to malują autorzy poradników, a kilka zjazdów, jak na rysunku poniżej.
     Art. 22.2.1 mówi o zmianie kierunku jazdy, a art. 22.5 o sygnalizowaniu zawczasu i wyraźnie swoich zamiarów, wiec chcąc skręcić w "drugie" prawo wcale nie włączamy prawego kierunkowskazu przed wjazdem na skrzyżowanie jako obiekt, a dopiero po minięciu pierwszego zjazdu, gdyż zmiana kierunku jazdy z "na wprost" na "w prawo" ma miejsce dopiero na drugim zjeździe. Wcześniejsze włączenie prawego kierunkowskazu wprowadziłoby w błąd innych uczestników ruchu. Tak jest zarówno przy kierunkowej organizacji ruchu, jak i okrężnej, z tym, że jazda na wprost przy tej drugiej odbywa się DOOKOŁA WYSPY LUB PLACU, czyli na całym obwodzie (obwiedni) skrzyżowania z wyspą lub w formie placu o OBOWIĄZUJĄCYM RUCHU OKRĘŻNYM.

     I to jest właśnie zasada RUCHU OKRĘŻNEGO. Jezdnia biegnie jedynie okrężnie, tak jak jej podłużne pasy (pasy ruchu) i linie krawędziowe. Ruch na nich odbywa się zgodnie ze wskazaniem strzałek na znaku, który informuje kierującego, że ruch na tak oznakowanym skrzyżowaniu z wyspą lub w formie placu odbywa się jednokierunkowo, przeciwnie do ruchu wskazówek zegara, DOOKOŁA wyspy lub placu bez zmiany kierunku jazdy.  Przy tej organizacji ruchu zmiana kierunku jazdy następuje dopiero na zjazdach, zawsze w prawo (art. 22 ust. 2 pkt. 1 ustawy) i to niezależnie od położenia zjazdu w stosunku do wjazdu. A co sygnalizują przed wjazdem pojazdy OSK i WORD? Używają bezprawnie kierunkowskazów własnie by wskazać po której stronie skrzyżowania, w stosunku do wjazdu, leży droga wylotowa na którą chcą wjechać.  Wg art. 22 ust. 5 ustawy kierujący powinien rozpocząć sygnalizowanie zamiaru skrętu nie wcześniej, niż po minięciu zjazdu poprzedzającego zamierzony, gdyż tylko w ten sposób sygnalizuje zamiar zawczasu i wyraźnie informując innych uczestników ruchu o swoich zamiarach. Prawem zwyczajowym, przyjętym w Polsce wg przepisów austriackich, kierującemu wolno włączyć prawy kierunkowskaz jeszcze przed wjazdem na tak "okrężnie" zorganizowane złożone skrzyżowanie, by zawczasu i wyraźnie zasygnalizować zamiar skrętu w prawo na pierwszym zjeździe, co nie jest sygnalizowaniem zamiaru skrętu z drogi wjazdowej na jezdnię skrzyżowania, gdyż jest to kontynuacja jazdy na wprost. 
    Dla uniknięcia niejednoznaczności w Niemczech, Czechach i Belgii  wprost zabroniono, zapisem w ich prawie krajowym, włączania kierunkowskazów przed wjazdem na jezdnię skrzyżowania o obowiązującym na nim RUCHU OKRĘŻNYM. 

         Tu warto dodać, że gdy na jezdni nie wyznaczono pasów ruchu, to, co do zasady, nie wolno wyprzedzać z prawej strony. Na "Skrzyżowaniach o ruchu okrężnym", czyli na tych na których obowiązuje nakazana znakiem C-12 organizacja ruchu RUCH OKRĘŻNY, tzw. semi-dwupasowych (rysunek po lewej) świadomie nie wyznacza się pasów ruchu, by ułatwić kierującym długich pojazdów korzystanie z dobrodziejstwa art. 22 ust. 3 ustawy, którzy mają ograniczone możliwości kontrolowania ruchu w prawym lusterku. 

         Przy okazji warto spytać, skoro nie wyznaczono pasów ruchu, skąd kierujący wie, że biegną one jedynie okrężnie, albo prowadzą wprost do zjazdów?   Z oznakowania wlotów. Brak znaku C-12 na wlotach informuje, że na skrzyżowaniu obowiązują ogólne zasady ruchu, więc niewidoczne lub niewyznaczone pasy ruchu biegną na wprost do przeciwległego zjazdu i jazda na wprost jest dozwolona, jeśli prawy pas jest zajęty, pasem obok bez zmiany pasa ruchu na zjeździe. Nie jest więc prawdą, że przed zjazdem trzeba wtedy zmienić lewy pas ruchu na prawy. To wymysł Władysława Drozda, który tak jak twórca PERPETUUM MOBILE usiłuje połączyć KIERUNKOWE ZASADY OGÓLNE z NEUTRALNYM KIERUNKOWO RUCHEM OKRĘŻNYM. Jeżeli na wlotach stoją znaki C-12 to kierujący wie, że na skrzyżowaniu OBOWIĄZUJE RUCH OKRĘŻNY, a przy tej organizacji ruchu pasy ruchu biegną tak jak jezdnia jedynie okrężnie, co pokazuje piktogram znaku. 

        Niestety, za sprawą Zbigniewa Drexlera, za czasów PRL  ministerialnego głównego specjalisty d/s prawnej regulacji ruchu drogowego nie mającego pojęcia co znaczy RUCH OKRĘŻNY w rozumieniu prawa, zarządzono, nie mając do tego żadnych uprawnień, że znakami C-12 należy znakować wszystkie skrzyżowania z wyspą, także te zorganizowane kierunkowo, np. wg zasad ogólnych, spiralnie, po amerykańsku odśrodkowo czy po holendersku turbinowo. Pisze ten EKSPERT o tym do dziś w swoich książkach. np. "Przepisy ruchu drogowego z ilustrowanym komentarzem" 2012 Grupa IMAGE, str. 344, drugi komentarz do §36.1 rozporządzenia w/s znaków, twierdząc, że znak C-12 to jedynie odpowiednik znaku C-9 na wyspie. 

            Znak C-12 ma prawo stać tylko na wlotach pojedynczych skrzyżowań z wyspą i złożonych obiektów w formie placów na których obowiązuje RUCH OKRĘŻNY. Znaki C-12 stawiane bezprawnie na innych obiektach niż zorganizowane "okrężnie" są powodem niekończących się dyskusji na temat RUCHU OKRĘŻNEGO oraz braku jego rozumienia zarówno przez polskich kierowców, drogowców jak i ministerialnych urzędników. GDDKiA podzieliło moje uwagi odnośnie  dualizmu w pojmowaniu prawa  w ośrodkach szkolenia i WORD-ach, a KG Policji bezzasadne znakowanie znakami C-12 obiektów które nie są SKRZYŻOWANIAMI O RUCHU OKRĘŻNYM, stwierdzając równocześnie, że nie ma przepisów zabraniających jazdę okrężną, nawet kilka razy, zewnętrznym pasem ruchu na "Skrzyżowaniu o ruchu okrężnym". Ja powiem inaczej. jeżeli pas przy prawej krawędzi jezdni jest wolny to istnieje ustawowy OBOWIĄZEK poruszania się tym pasem (art. 16.4 ustawy PoRD).

Ad.2. 
       Pomimo różnych poglądów "specjalistów" od ruchu drogowego, co do sygnalizacji skrętu w lewo na skrzyżowaniu z wyspą lub w formie placu, w tym typu rondo, sprawa jest oczywista i jednoznacznie opisana prawem, o czym napisałem juz w odpowiedzi na pierwszą część wpisu. Na takich obiektach zorganizowanych wg ogólnych zasad ruchu, ze strzałkami kierunkowymi na wlotach lub bez i pasami ruchu biegnącymi w różnych konfiguracjach wprost do zjazdów, kierujący, jeżeli oznakowanie kierunkowe nie mówi inaczej, zgodnie z zapisami ustawy Prawo o ruchu drogowym wybiera kierunek jazdy i właściwy do tego wyboru pas ruchu i sygnalizuje zawczasu i wyraźnie swoje zamiary, co wcale nie znaczy, że na skrzyżowaniach o wielu zjazdach już na wjeździe. 

    Na tych samych obiektach, jeżeli obowiązuje na nich nakazana znakiem C-12 specjalna organizacja ruchu RUCH OKRĘŻNY (brak strzałek kierunkowych na wlotach i, zgodnie z nakazem znaku C-12, pasy ruchu biegnące jedynie okrężnie), zgodnie z zapisami ustawy Prawo o ruchu drogowym, czyli obowiązującym prawem, przed wjazdem na tak zorganizowany obiekt, nie włącza się kierunkowskazów, gdyż wjazd i jazda okrężnie biegnącą jezdnią skrzyżowania nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu przepisów. Zmiana kierunku jazdy z "na wprost okrężnie" na " w prawo na jezdnię drogi wylotowej" następuje dopiero na zjazdach. W 2006 roku, czyli rok po naszej bezowocnej ministerialnej konferencji na temat RUCHU OKRĘŻNEGO,  w Niemczech i w Czechach, których obowiązuje ta sama Konwencja wiedeńska o ruchu drogowym co nas, zapisano to wprost w ich prawie krajowym, zamykając raz na zawsze usta wszystkim swoim pseudo EKSPERTOM i samozwańczym AUDYTOROM pokroju Drexlera i Drozda. 

      A u nas jest  rok 2015 i bałagan jaki był taki jest nadal. 

1 komentarz:

  1. Jest zauważalny postęp. Wszystkie artykuły niedouczonych egzaminatorów WORD Siedlce zniknęły z jego strony. Może w ramach samorozwoju zaczną też uczyć i egzaminować zgodnie z obowiązującym prawem o ruchu drogowym?

    OdpowiedzUsuń

Prawo dotyczące zasad ruchu drogowego ma obowiązek być proste, jednoznaczne i oczywiste, bowiem takim być musi, by wszyscy, niezależnie od wieku i wykształcenia, jednakowo je rozumieli i stosowali w praktyce. Właśnie temu, by tak było, poświęcony jest ten blog.
Blog nie jest forum dyskusyjnym i wszelkie wpisy obrażające autora oraz komentujących nie będą publikowane.
Jeżeli masz wątpliwości, przeczytaj, zastanów się i sam podejmij decyzję, co jest dla Ciebie prawdą, a co fałszem. Pamiętaj, że po uzyskaniu uprawnień do prowadzenia pojazdów, to Ty odpowiadasz za to co czynisz na drodze, nie twój dawny instruktor lub egzaminator, funkcjonariusz lub urzędnik, dziennikarz, autor książki lub bloga.
Zbytnia pewność siebie znika w zderzeniu z brutalną rzeczywistością. Wtedy jest już za późno, by uczyć się na cudzych błędach.