środa, 25 września 2019

186. MINI RONDO w Rawiczu


Film portalu rawicz.24 (Życie Rawicza) zaprezentował nową budowlę drogową Rawicza. Jest nią "skanalizowane skrzyżowanie dróg publicznych" w formie mini-ronda. Ten obiekt został zorganizowany zgodnie z zasadami "ruchu okrężnego" czyli zgodnie z nakazem znaku C-12 "ruch okrężny". Potocznie, chociaż sprzecznie z obowiązującym prawem, tego typu obiekt nazywany jest "skrzyżowaniem o ruchu okrężnym". 

Za sprawą nieuprawnionej dwudziestoletniej już praktyki we wszystkich Wojewódzkich Ośrodkach Ruchu Drogowego, także w Lesznie, opartej na starym peerelowskim Kodeksie Drogowym z 1983 roku i wymysłach interpretacyjnych jego współtwórców i komentatorów, czyli tworzonym w stanie wojennym sprzecznym z prawem europejskim bublu prawnym, mało kto ma świadomość tego, że pod względem zasad ruchu jest to obecnie obiekt złożony z czterech oddzielnych skrzyżowań zwykłych oznaczonych znakiem C-12 "ruch okrężny", tu z dodanym do niego znakiem A-7 "ustąp pierwszeństwa". 

Kierujący muszą mieć zatem świadomość, że wyspa środkowa ronda, także w wydaniu "mini", dzieli skrzyżowania powierzchnią wyłączoną z ruchu na osobne elementarne skrzyżowania, a ona sama jest przejezdna, wyjątkowo tylko dla tylnych osi długich pojazdów. 

Znak A-7 "ustąp pierwszeństwa" dodany do znaku C-12 "ruch okrężny" dotyczy tylko skrzyżowania wlotowego przed którym jest ustawiony i najbliższej jezdni w jego obrębie. Tym którzy twierdzą, że rondo to pod względem zasad ruchu w całości jedno klasyczne skrzyżowanie, przypominam, że nie ma skrzyżowań o podporządkowanych wszystkich wlotach.

Organizacja ruchu o międzynarodowej nazwie "ruch okrężny" jest znana i stosowana w Europie bez najmniejszej przerwy od ponad 100 lat, więc czas najwyższy, by polscy eksperci zrozumieli wreszcie jego proste zasady.

Jezdnia od każdego wlotu biegnie dalej okrężnie dookoła wyspy lub placu zgodnie ze wskazaniem strzałek na znaku C-12, dlatego wjazd i jazda dookoła wyspy nie ma związku ze zmianą kierunku jazdy ani w lewo, ani w prawo. Natomiast każdy zjazd z tej jezdni jest zmianą kierunku jazdy w prawo. Zamiar zmiany kierunku jazdy czyli opuszczenia jezdni, bez związku ze zmianą kierunku ruchu pojazdu wynikającą z kręcenia kierownicą, ma być zawczasu i wyraźnie sygnalizowany prawym kierunkowskazem lub prawą ręką.

Identyczne zasady ruchu obowiązują na tak zorganizowanych budowlach typu rondo, o kilku okrężnie biegnących pasach ruchu. Przy "ruchu okrężnym" dodatkowe jedynie okrężnie biegnące pasy ruchu służą tylko i wyłącznie do omijania i wyprzedzania innych kierujących.

Od dwudziestu lat znak C-12 "ruch okrężny" nie jest już symbolem ronda i odpowiednikiem znaku nakazu kierunku jazdy C-9 nakazującym jazdę w prawo, w lewo lub na wprost z prawej strony centralnej wyspy ronda, czyli jedynie  peerelowskim wymysłem z 1983 roku miernych ale wiernych władzy i przewodniej sile PZPR ignorantów, włącznie z ministerialnymi specjalistami. To do dziś jednemu z nich, odpowiedzialnemu przez kilkadziesiąt lat za prawną regulację ruchu drogowego w PRL, zawdzięczamy to, że pomimo zmiany prawa o ruchu drogowym w 1997 roku na zgodne z umowami europejskimi, w praktyce WORD i GDDKiA nadal króluje stary peerelowski Kodeks drogowy z 1983 roku.  Znak C-12 "ruch okrężny" to od dwudziestu lat międzynarodowy znak "obowiązujący ruch okrężny" czyli ruch okrężnie biegnącą od każdego wlotu dookoła wyspy lub placu jednokierunkową jezdnią, tak jak to pokazują strzałki na znaku. 

Zobaczmy zatem jak w świetle powyższego poruszają się  kierujący na nowym rondzie w Rawiczu. 

https://youtu.be/aIKxX_5tK0U


0:30. Kierowca samochodu ciężarowego zachowuje się tak, jak gdyby nie było tam wyłączonej z ruchu wyspy. Zapomina, że ma obowiązek tą wyspę objechać okrężnie biegnącą jezdnią. 

1:27. Kierujący ciągnikiem prawidłowo objeżdża wyspę bez włączania lewego kierunkowskazu. Powinien włączyć prawy kierunkowskaz przed skrętem w prawo z okrężnie biegnącej jezdni.

1:47. Skoda nie najeżdża na wyspę i prawidłowo sygnalizuje zamiar skrętu w prawo z jezdni ronda. Kierujący oplem wjeżdża i kontynuuje objeżdżanie wyspy, także prawidłowo, bez sygnalizowania czegokolwiek.

2:02. Kierujący samochodem ciężarowym świadomie wjeżdża przednią osią swego pojazdu na wyłączoną z ruchu wyspę dzielącą skrzyżowanie, czym łamie przepisy ignorując nakaz znaku C-12 "ruch okrężny". Traktuje bezprawnie wyspę jako kołowy przejezdny próg zwalniający stosowany przy braku nakazu "ruchu okrężnego" na klasycznym skrzyżowaniu. Na dodatek wymusił, swoim sprzecznym z obowiązującymi od 20 lat zasadami ruchu drogowego zachowaniem, pierwszeństwo na rowerzystce. Miał obowiązek objeżdżać wyspę jadąc za rowerzystką, która ma prawo poruszać się tu środkiem jednopasowej okrężnie biegnącej od wlotu jezdni, po to, by nikt nie zajechał jej drogi na wylotach i nie wyprzedzał bez zachowania wymaganego prawem odstępu.


6 komentarzy:

  1. Dla informacji:
    https://autokult.pl/34998,kierunkowskaz-na-rondzie-sad-wydal-w-tej-sprawie-wyrok

    Ciekawe uzasadnienie - wjazd na rondo jak jazda po łuku i nie trzeba włączać kierunkowskazu!

    "…wjazd na rondo niczym nie różni się od wjazdu na część drogi prowadzącej po łuku, nawet jeśli ten łuk będzie przechodził w pętlę. Nie następuje w takim przypadku zmiana kierunku jazdy, i co do tego nie ma większych wątpliwości."

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Fana i spieszę wyjaśnić jedną, dla Fana oczywistą oczywistość. Wyrok WSA dotyczył budowli typu rondo zorganizowanej wg zasad "RUCHU OKRĘŻNEGO", czyli zgodnie z nakazem znaku C-12 "ruch okrężny". Tak zorganizowanym jest np. omawiane tu "mini rondo" w Rawiczu.
      Tylko przy takiej organizacji ruchu dowolnego placu lub innego obiektu skanalizowanego wyspą środkową o dowolnym kształcie i wielkości, w tym typu rondo, wjazd każdym wlotem na taki obiekt niczym się nie różni od kontynuowania jazdy po jezdni drogi biegnącej po łuku, tu przechodzącej w pętlę. Nie następuje w takim przypadku zmiana kierunku jazdy (art. 22 ustawy PoRD), także podczas wjazdu. Przypominam, że każda budowla, w tym budowla typu rondo, zorganizowana wg zasad "ruchu okrężnego" nie ma strzałek kierunkowych na oznaczonych znakiem C-12 wlotach, a pasy ruchu biegną na niej jedynie okrężnie dookoła wyspy lub placu czyli zgodnie ze wskazaniem strzałek na znaku.

      Usuń
  2. Wszystko się zgadza. Jednak jeżeli przyjmiemy interpretacje sądu, że wjazd na rondo nie jest zmianą kierunku jazdy i nie trzeba tego manewru sygnalizować, to dlaczego według ministerstwa, Policji i WORD należy sygnalizować na skrzyżowaniu jazdę po łuku drogą z pierwszeństwem? Coś tu nie gra.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Panie Fanie. Ktoś, kto zajmuje lewy pas ruchu, przy wolnym prawym i włącza lewy kierunkowskaz przed wjazdem na rondo zorganizowane wg zasad "ruchu okrężnego" albo na jego wlotach zaleca domalować strzałki kierunkowe, ten włączy też lewy kierunkowskaz przed wjazdem na skrzyżowanie na którym droga z pierwszeństwem zmienia swój kierunek w lewo, a on tą drogą zamierza je pokonać. Na zarzut, że nie opuszcza przecież drogi z pierwszeństwem z jej lewej strony, odpowie, że to nie droga zmieniła kierunek, a jedynie pierwszeństwo.

    Ten kto szanuje i właściwie rozumie obowiązujące od 20 lat prawo o ruchu drogowym, co do podstawowych zasad ruchu zgodne z obowiązującymi Polskę umowami europejskimi, ten tego nie uczyni.

    Ten kto zajmuje lewy pas ruchu przez wjazdem na rondo zorganizowane wg zasad "ruchu okrężnego" z zamiarem jazdy na jego lewą stronę, pomimo że prawy pas ruchu jest wolny, np. dyrektor MORD Kraków Marek Dworak i nie włącza lewego kierunkowskazu, nie rozumie ani znaczenia znaku C-12 ani tego czym jest "skrzyżowanie o ruchu okrężnym". Ten jadąc droga z pierwszeństwem biegnącą na skrzyżowaniu w lewo, bez zamiaru jej opuszczenia, na pewno włączy lewy kierunkowskaz przed wjazdem na to skrzyżowanie - patrz dyrektor MORD i sekretarz MRBRD.

    Dlaczego? Dlatego,że w swojej praktyce stosują wymysły, co WORD nieco inne, a nie obowiązujące od 20 lat proste, oczywiste i elementarne prawo o ruchu drogowym. Dla tych ignorantów na każdym skrzyżowaniu drogi biegną zawsze na wprost do wylotów, a zatem ani po łuku, ani po pętli, ani po okręgu. Wg nich tak mogą biec tylko na placach. Są w ministerstwie nawet tacy geniusze (np. Marek Wierzchowski - obecnie w sekretariacie KRBRD, a dawniej Krajowy konsultant w zakresie inżynierii ruchu), którzy nie rozumiejąc czym jest nakaz znaku C-12, "ruch okrężny" i "skrzyżowanie o ruchu okrężnym", proponują usunąć z dyspozycji znaku C-12 "ruch okrężny" słowo plac.

    Temu bezprawiu, patologii i ogłupianiu polskiego społeczeństwa, zaczynając od samowoli WORD, MORD i PORD, poświęcony jest od wielu lat własnie mój blog.
    Chwała profesorowi prawa, sędziemu Grzegorzowi Dobrowolskiemu, bo to on po dwóch dekadach chaosu, samowoli i bezprawia, jako pierwszy w Polsce jednoznacznie obnażył brak wiedzy i kompetencji, nie tylko państwowych egzaminatorów. Czekam teraz, by jakiś egzaminowany oblany w Częstochowie za brak włączenia kierunkowskazu przed wjazdem na skrzyżowanie które polecono mu pokonać drogą z pierwszeństwem, która zmienia na nim swój kierunek, złożył wniosek o anulowanie egzaminu. Przy braku wiedzy i chęci przyznania się ministerialnych urzędników wszystkich rządów (poza rządem Marka Belki z min. Ryszardem Krystkiem) do tolerowania bezprawia, to jedyna droga. Świadomość prawa i jego prawdziwego znaczenia, to jedyna droga do szacunku dla niego i poprawy bezpieczeństwa na naszych drogach. Nie czekajmy, aż banda wpływowych i dobrze ustosunkowanych ignorantów i oszustów zabierze się za tworzenie nowego prawa, które tak jak w czasach PRL, będzie pasowało do ich wymysłów i nieuprawnionej praktyki, chociażby tylko po to by, nie utracili swego autorytetu, pozycji i apanaży.

    OdpowiedzUsuń
  4. to nie ma znaczenia. Przepisami nie powiększymy drogi. obszar skrzyżowania jest za mały. Pierwszy "Marian" :) w (0:17-0:30) to wie.
    Na poziomie lokalnym władz zostawiono budynek i się martw człowieku.
    Mini ronda to fajna rzecz do nauki jazdy lub na osiedle domków jednorodzinnych. Tu jest biedronka a także przystanek autobusowy. Wersja ( stara) z pierwszeństwem łamanym była lepsza dla kierowców. wystarczyło odgiąć tor jazdy z pierwszeństwem, zabrać nieco miejsca "żołnierzowi w parku" i było by ok. Widać już wtedy że jest obgryziony przez TIR-y budynek. A jeść trzeba :).

    Prędzej czy później TIR w (1:07) zahaczy człowieka albo autobus i wina będzie wszystkich a nie lokalnej władzy.
    Bo ciężarówki wg projektantów są z gumy.
    https://www.google.com/maps/@51.6096178,16.8533953,3a,58.8y,281.95h,78.31t/data=!3m6!1e1!3m4!1sZ5SWVM4Ig-WaX9wGcnYVwA!2e0!7i13312!8i6656!5m1!1e2?hl=pl-PL

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @pp - W pełni słuszne uwagi. Jedno to zasady ruchu obowiązujące kierujących pokonujących ronda o okrężnej organizacji ruchu nakazanej znakiem C-12, a drugie to ich geometria i przejezdność za co odpowiada zleceniodawca, projektant i zarządzający ruchem oraz pozytywnie opiniująca projekt stałej organizacji ruchu miejscowa Policja. Dla rozmycia odpowiedzialności, powoływane są także Komisje BRD które opiniują proponowane rozwiązania nie mając do tego żadnych innych kompetencji niż wyżej wymienieni wchodzący w ich skład uzupełniony jakimś, zwykle niekompetentnym, "czynnikiem" społecznym.

      Dawnej w tym miejscu Rawicza jazda w prawo drogą z pierwszeństwem bez zmiany kierunku jazdy, a po wybudowaniu okrężnie zorganizowanego ronda, zmiana kierunku jazdy w prawo, co do toru jazdy nie uległa żadnej zmianie. Autobusy, długie samochody ciężarowe oraz zestawy skręcając w prawo muszą wjechać na przeciwległy pas ruchu przekraczając podwójną linię ciągłą. Zaprzecza to wytycznym projektowym i jak zmuszało tak nadal zmusza kierowców długich pojazdów do łamania prawa.

      Usuń

Prawo dotyczące zasad ruchu drogowego ma obowiązek być proste, jednoznaczne i oczywiste, bowiem takim być musi, by wszyscy, niezależnie od wieku i wykształcenia, jednakowo je rozumieli i stosowali w praktyce. Właśnie temu, by tak było, poświęcony jest ten blog.
Blog nie jest forum dyskusyjnym i wszelkie wpisy obrażające autora oraz komentujących nie będą publikowane.
Jeżeli masz wątpliwości, przeczytaj, zastanów się i sam podejmij decyzję, co jest dla Ciebie prawdą, a co fałszem. Pamiętaj, że po uzyskaniu uprawnień do prowadzenia pojazdów, to Ty odpowiadasz za to co czynisz na drodze, nie twój dawny instruktor lub egzaminator, funkcjonariusz lub urzędnik, dziennikarz, autor książki lub bloga.
Zbytnia pewność siebie znika w zderzeniu z brutalną rzeczywistością. Wtedy jest już za późno, by uczyć się na cudzych błędach.