Autor: mgr inż. Ryszard R. Dobrowolski. Adres: mrerdek1@prokonto.pl, Patronat: https://buycoffee.to/mrerdek1.blogspot.com
niedziela, 6 stycznia 2019
148. Rondo Honorowych Dawców Krwi w Zamościu. Jak zmieniono oznakowanie.
Pan Robert zaniepokojony niebezpiecznymi sytuacjami na przemalowanym niedawno rondzie Honorowych Dawców Krwi w Zamościu szuka wyjaśnienia pierwszeństwa na wylocie z tego ronda w kierunku Tomaszowa Lubelskiego (DK 17). Pyta czy na wylocie ma ustąpić "jadącemu z prawej" Jeepowi, czy wręcz odwrotnie, to kierujący tym pojazdem ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa jemu?
https://youtu.be/2ao5jb5H1Vc
Jadąc na wprost lewym pasem ruchu oznaczonym strzałkami kierunkowymi na wprost i do skręcania w lewo trafia na jadącego też na wprost, ale z kierunku poprzecznego prawym pasem ruchu, który na swoim wlocie, też ma strzałkę na wprost i do skręcania w prawo.
Jedno to strzałki kierunkowe, a drugie to znaki poziome oznaczające pasy ruchu. Oczywistym powinno być dla organizatora ruchu, że oznakowanie ma być spójne i zgodne ze sobą.
Przed rozpoczęciem akcji malowania strzałek na zamojskich rondach, rondo Honorowych Dawców Krwi było zorganizowane zgodnie z zasadami ruchu okrężnego i, co rzadko się zdarza, PRAWIDŁOWO OZNAKOWANE POZIOMO. Problemem był brak wiedzy kierujących, w czym ogromną "zasługę" mają ignoranci z WORD, którzy głoszą publicznie, że każde rondo to pod względem zasad ruchu w całości jedno klasyczne skrzyżowanie, dla niektórych nawet "skrzyżowanie o ruchu okrężnym". Grupa IMAGE wydaje książki z takimi idiotyzmami, jak pokazane na rysunkach poniżej. To główna przyczyna wypadków i kolizji na budowlach typu rondo o BEZPIECZNEJ ORGANIZACJI RUCHU której międzynarodowa nazwa to RUCH OKRĘŻNY.
"Ruch okrężny", to nie okrążanie wyspy ronda przy jej krawędzi z włączonym jeszcze przed wjazdem lewym kierunkowskazem, gdyż budowla typu rondo to na całym świecie zawsze pewien zbiór elementarnych skrzyżowań zwanych zwykłymi, lecz jazda od wlotu okrężnie biegnącą w pętli bez końca jednokierunkową jezdnią zgodnie ze wskazaniem strzałek na znaku D,3 wg Konwencji o ruchu drogowym "obowiązujący ruch okrężny" (od 1999 roku nasz znak C-12), z której zjazd (zmiana kierunku jazdy) dozwolony jest tylko z prawego pasa ruchu (art. 22.2.1 ustawy Prawo o ruchu drogowym).
Rys. 1
Sprzeczne z obowiązującymi zasadami ruchu rysunki z książek wydawanych
wg Henryka Próchniewicza (foto Kierowca doskonały, Grupa IMAGE)
Dawniej kierujący zjeżdżali tak jak na powyższych rysunkach i mędrcy zamiast uświadomić kierujących jak powinni się poruszać przy "ruchu okrężnym" postanowili przemalować rondo na DROGOWEGO POTWORA. Można było tanim kosztem wymusić prawidłowe zachowanie kierujących przemalowaniem ronda na "semidwupasowe" lub przez zamontowanie elementów utrudniających skręt w prawo z lewego pasa ruchu, np. tak jak to pokazano poniżej.
Rys. 2 Wymuszenie przestrzegania prawa oznakowaniem (foto Google)
Organizacja ruchu "ruch okrężny" ma kilka wad. "Nie lubi" nierównomiernego obciążenia wlotów oraz pozwala, przy klasycznym rozwiązaniu, na zjazd tylko jednym pasem ruchu, co zmniejsza przepustowość kosztem poprawy bezpieczeństwa.
Dlatego stosuje się obecnie także inne rozwiązania komunikacyjne, które uwzględniają nierównomierne obciążenie poszczególnych kierunków oraz pozwalają na zjazd wieloma pasami ruchu, na filmie dwoma.
Ponieważ nie znam priorytetów dla tego ronda, pokazuję jedynie jak powinno być ono oznakowane przy obecnej organizacji ruchu na odcinku pokonywanym na filmie.
Panie Robercie. Zachował się Pan zgodnie z obowiązującymi zasadami ruchu. Zbliżając się do skrzyżowania wylotowego z ronda zachował Pan szczególną ostrożność i nie egzekwował z całą stanowczością swego uprawnienia, by sfilmować wymuszającego pierwszeństwo. Uczynił on to być może nieświadomie z powodu niepoprawnie namalowanych na jego wlocie strzałek, ale już zupełnie świadomie skręcając w lewo z prawego pasa ruchu biegnącego na wprost do wylotu.
Żadne rondo nie jest w całości jednym skrzyżowaniem, niezależnie od jego wielkości i zastosowanej organizacji ruchu, czyli oznakowania. Rondo to obiekt złożony z tych samych skrzyżowań zwykłych zarówno przy okrężnej jak i kierunkowej organizacji ruchu, co oczywiste różnie zorganizowane.
Film pokazuje niby niewiedzę kierującego Jeep-em, ale tak naprawdę odkrywa niewiedzę i lekceważenie swoich obowiązków przez zarządców dróg, nadzorujących ruch i kontrolujących kierowców policjantów oraz tych którzy są powołani do uczenia zasad ruchu wg obowiązującego prawa, a nie prawa korporacyjnego opartego na Kodeksie drogowym w 1983 roku i wymysłów dyrektorów WORD, coraz częściej ignorantów pełniących te intratne stanowiska z nadania politycznego.
Pokazuje to jakich mamy ekspertów od ruchu drogowego z gębami pełnymi frazesów i pustych deklaracji o trosce o poprawę bezpieczeństwa na naszych polskich drogach.
Dziwne, że ten który zainicjował w Internecie akcję malowania strzałek na zamojskich rondach, nie jest świadomy tego, że to co jest teraz, to czystej wody BEZPRAWIE. Kierujący wyjeżdżający z Wyszyńskiego jest przekonany, że jezdnia od jego wlotu biegnie dwoma pasami ruchu na wprost w poprzek wylotu DK 17, czyli tak jak pojechał Jeep, a zjazd na DK 17 jest tu skręcaniem w "drugie" prawo z prawego pasa ruchu. Przeczy temu oznakowanie poziome zgodne z oznakowaniem wlotu którym wjechał filmujący, czyli Pan Robert. On też miał dwa wyloty w prawo. Ciekawe jak o winie rozstrzyga tu Policja, skoro z Wyszyńskiego na wprost jest w DK 17?
Rys. 3 Waliwa, kolizyja organizacja ruchu
Poniżej pokazuję poprawne oznaczenie poziome trasy pokonanej na filmie przez Pana Roberta.
Wjeżdżając z DK 74 na rondo z zamiarem jazdy na wprost do przeciwległego wylotu, należy zająć prawy pas ruchu, a lewy tylko wtedy, gdy prawy jest zajęty. Wjazd następuje bez sygnalizowania czegokolwiek i bez zmiany pasa ruchu na skrzyżowaniu wlotowym. Wjeżdżający ustępuje pierwszeństwa wszystkim jadącym na dwóch pasach ruchu drogi z pierwszeństwem, czyli także skręcającym w lewo. Na lewym pasie ruchu mogłaby być tylko strzałka na wprost, ale nie byłoby to zgodne z dalszym oznakowaniem. Przy prawidłowym oznakowaniu znak C-1 nakazuje jazdę w prawo przed znakiem, co wskazuje , że skręt w lewo będzie możliwy za , a nie przed wyspą.
Domalowałem linię prowadzącą, która dyscyplinuje skręcających w lewo i wjeżdżających z DK 74 do jazdy swoim pasem ruchu i kończenia skrętu na pasie zgodnym z pasem przed skręcaniem.
Wlot z Wyszyńskiego powinien być oznaczony tylko strzałkami do skręcania w prawo, na jezdnie ronda, lub być bez strzałek kierunkowych (obowiązek jazdy w prawo z obu pasów wg nakazu znaku C-1).
Na kolejnym skrzyżowaniu, tym o jednym pasie wlotowym, konieczna jest linia prowadząca na lewy pas ruchu ronda, gdyż prawy pas jest tylko do jazdy na wprost do wylotu po prawej, a dla wjeżdżającego jednopasowym wlotem, tylko do skręcania w prawo.
Przy tej propozycji oznakowana, na skrzyżowaniu wylotowym na DK 17 zjazd jest jazda na wprost dozwoloną tak jak dotychczas z dwóch pasów ruchu, natomiast skręt w lewo tylko z lewego pasa ruchu, dzięki czemu to skrzyżowanie wylotowe jest bezkolizyjne.
Rys. 4 Propozycja poprawnego oznakowania ronda Honorowych Dawców Krwi w Zamościu
na kierunku Legionów - Jana Pawła II
Zapraszam także na stronę 149, gdzie pokazuje podobnie wadliwie oznakowano zamojskie rondo Ordynacji Zamojskiej. Projektant stałej organizacji ruchu, opiniujący i zatwierdzający projekt, niestety nie rozumieją idei organizacji ruchu rond odśrodkowych oraz dyspozycji znaku C-12 "ruch okrężny". Nic dziwnego, że mają z tym problem także wadliwie szkoleni kierujący.
@Wiedźmin. Od dwudziestu lat strzałki kierunkowe do skręcania nie są tymi z 1983 roku. Także budowla typu rondo w całości nie jest jednym skrzyżowaniem w rozumieniu zasad ruchu.
Strzałki na skrzyżowaniu wlotowym na Wyszyńskiego oznaczają, że jazda z obu pasów ruchu jest dozwolona jedynie w prawo (§87.1 rozporządzenia w sprawie znaków i sygnałów drogowych). Jest to wjazd z drogi podporządkowanej na jednokierunkową drogę z pierwszeństwem. Kierujący wjeżdżając zmienia tu kierunek jazdy w prawo. Wybiera właściwy, zgodnie ze wskazaniem drogowskazów, lub tablicy przeddrogowskazowej, pas ruchu przed wjazdem na skrzyżowanie. Z obu pasów ruchu może pojechać na wprost na DK 17, z lewego na Hrubieszów, a z prawego zaraz za wjazdem skręcić w prawo. Wylot na Lublin jest przy tym oznakowaniu bezkolizyjny, a to nie powinno być powodem do zmartwień, chyba że jesteś blacharzem? Pozdrawiam.
@Wiedźmin. Myślę, że teraz nie będzie miał już nikt problemu ze zrozumieniem, że wjazd z Wyszyńskiego to skręt w prawo dozwolony z obu pasów ruchu drogi podporządkowanej na drogę posiadającą pierwszeństwo.
Właśnie jestem po półgodzinnej dyskusji z dwoma panami z drogówki, którzy jechali za mną nieoznakowanym "radiowozem" i obserwowali moją jazdę przez oba wyżej wymienione skrzyżowania, na wprost. Oba lewym pasem, bo prawy był pełny. Obserwacje skłoniły ich do zatrzymania mnie i próby wręczenia mandatu. Za co? Ano za nie włączanie kierunkowskazu przy "zjeździe z ronda" :-D No i się zaczęła dyskusja lub raczej wykład z dziedziny Prawo o Ruchu Drogowym. Ja wykładałem. Za nic nie dało się ich przekanać, że już tutaj nie ma ruchu okrężnego, bo dla nich znak C-12 jest "święty" i koniec. Dopiero moje pytanie, czy zgodnie z poziomym oznakowaniem poprawnie wyjechałem z "ronda" lweym/wewnętrzym pasem oznakowanym jako do jazdy na wprost i w lewo, panowie odpowiedzieli zdecydowanie, że TAK. No i tu was mam misiaczki. Jakim to sposobem, ze skrzyżowania o ruchu okrężnym, wewnętrzny pas prowadzi mnie na wprost do przeciwległego wylotu, i na dodatek wg was poprawnie opuszczam to skrzyżowanie w ten sposób??? Przecież skrzyżowanie o ruchu okrężnym opuszczamy tylko i wyłącznie z zewnętrznego pasa. Panowie podziękowali z a rozmowę.
Dziękuję za ten wpis. To pozwala mi wierzyć w sens moich działań na rzecz poprawy bezpieczeństwa na naszych drogach i walki z samowolą, bezkarnością i sprzeczną z obowiązującym od dwóch dekad prawem, praktyką WORD.
Czyli jeśli jadę wewnętrznym pasem prosto (z godziny 6 na 12), a ktoś na godzinie 3 chce jechać prosto (na godzinę 9) zewnętrznym pasem, to musi mi ustąpić pierwszeństwa przed moim zjazdem, tak? Bo ja poruszam się po swoim pasie ruchu i nie przecinam innych pasów, a tamten przecina mój pas. Dobrze to rozumiem? Wyjeżdzając z ronda z wewnętrznego pasa mam pierwszeństwo. To odwraca sytuację do poprzedniej organizacji ruchu, kiedy wszyscy ustawiali się na zewnątrz, żeby mieć zawsze pierwszeństwo.
Szanowny Anonimie. Jadący na wprost biegnącym od wlotu "na 6" do wylotu "na 12" lewym pasem ruchu, nie ma obowiązku ustąpić pierwszeństwa jadącemu równolegle obok niego prawym pasem ruchu prowadzącym także na wprost do tego wylotu. Nie ma przy tym znaczenia którym wlotem wjechał kierujący na prawy pas ruchu.
Jadący od wlotu "na 6" w kierunku "na 12", nie widzi oznakowania wlotu "na 3", poza tym, że ma pierwszeństwo. Zastosowane oznakowanie na tym wlocie jest WADLIWE, gdyż na prawym pasie jest strzałka na wprost w kierunku "na 9" i w prawo na "12", a w rzeczywistości prawy pas prowadzi kierującego tylko w prawo na wprost do wylotu "na 12". Jadący prawym pasem zamierzając pojechać do wylotu "na 9" musiałby zmienić kierunek jazdy w lewo z prawego pasa ruchu, czego zabrania obowiązujące prawo.
No dobra, powiedzmy, że jadę drogą 74 i kierunku drogi 17. Stoję sobie na prawym pasie na 74 i ruszam. Minąłem zjazd w prawo w Wyszyńskiego i jestem na wysokości wysepki zieleni rozdzielającej Wyszyńskiego. Przez prawe okno widzę auta na Wyszyńskiego. Skąd mam wiedzieć, że to ja mam pierwszeństwo przejazdu. Przecież mam "prawą" zajętą ??
Wytęża Pan wzrok i szuka na drodze po prawej popielatego blaszanego trójkąta odwróconego tak jak znak "ustąp pierwszeństwa", ewentualnie szuka na jezdni linii warunkowego zatrzymania złożonej z trójkatów. W Polsce warto obok kamery kupić sobie pokładowego drona zwiadowczego, który podpowie jak projektant zrealizował swoją pozbawioną wiedzy artystyczną wizję. Odpala Pan pokładowego drona albo wyświetla na monitorze instrukcję obsługi tego bubla, bo wg tych wygłupów będzie Pana oceniać zamojska Policja, tak jak Pana Roberta G. Instrukcja akceptowania głupoty projektanta i zarządcy dróg grodzkich https://cdn.zamosc.tv/media/TV-HD/2019HD/191128rondo.mp4
Prawo dotyczące zasad ruchu drogowego ma obowiązek być proste, jednoznaczne i oczywiste, bowiem takim być musi, by wszyscy, niezależnie od wieku i wykształcenia, jednakowo je rozumieli i stosowali w praktyce. Właśnie temu, by tak było, poświęcony jest ten blog. Blog nie jest forum dyskusyjnym i wszelkie wpisy obrażające autora oraz komentujących nie będą publikowane. Jeżeli masz wątpliwości, przeczytaj, zastanów się i sam podejmij decyzję, co jest dla Ciebie prawdą, a co fałszem. Pamiętaj, że po uzyskaniu uprawnień do prowadzenia pojazdów, to Ty odpowiadasz za to co czynisz na drodze, nie twój dawny instruktor lub egzaminator, funkcjonariusz lub urzędnik, dziennikarz, autor książki lub bloga. Zbytnia pewność siebie znika w zderzeniu z brutalną rzeczywistością. Wtedy jest już za późno, by uczyć się na cudzych błędach.
Czyli z Wyszyńskiego nie można pojechać w lewo (kier. Lublin) ani prosto (kier. Hrubieszów). Faktycznie, poprawne oznakowanie.
OdpowiedzUsuń@Wiedźmin. Od dwudziestu lat strzałki kierunkowe do skręcania nie są tymi z 1983 roku. Także budowla typu rondo w całości nie jest jednym skrzyżowaniem w rozumieniu zasad ruchu.
UsuńStrzałki na skrzyżowaniu wlotowym na Wyszyńskiego oznaczają, że jazda z obu pasów ruchu jest dozwolona jedynie w prawo (§87.1 rozporządzenia w sprawie znaków i sygnałów drogowych). Jest to wjazd z drogi podporządkowanej na jednokierunkową drogę z pierwszeństwem. Kierujący wjeżdżając zmienia tu kierunek jazdy w prawo. Wybiera właściwy, zgodnie ze wskazaniem drogowskazów, lub tablicy przeddrogowskazowej, pas ruchu przed wjazdem na skrzyżowanie. Z obu pasów ruchu może pojechać na wprost na DK 17, z lewego na Hrubieszów, a z prawego zaraz za wjazdem skręcić w prawo. Wylot na Lublin jest przy tym oznakowaniu bezkolizyjny, a to nie powinno być powodem do zmartwień, chyba że jesteś blacharzem? Pozdrawiam.
Zapraszam na rondo Ordynacji Zamojskiej, też jest ciekawie.
OdpowiedzUsuń/mrerdek1.blogspot.com/2019/01/149-zamojskie-rondo-ordynacji.html
@Wiedźmin. Myślę, że teraz nie będzie miał już nikt problemu ze zrozumieniem, że wjazd z Wyszyńskiego to skręt w prawo dozwolony z obu pasów ruchu drogi podporządkowanej na drogę posiadającą pierwszeństwo.
OdpowiedzUsuńWitam.Jestem autorem powyszego video.
OdpowiedzUsuńWłaśnie jestem po półgodzinnej dyskusji z dwoma panami z drogówki, którzy jechali za mną nieoznakowanym "radiowozem" i obserwowali moją jazdę przez oba wyżej wymienione skrzyżowania, na wprost. Oba lewym pasem, bo prawy był pełny.
Obserwacje skłoniły ich do zatrzymania mnie i próby wręczenia mandatu.
Za co? Ano za nie włączanie kierunkowskazu przy "zjeździe z ronda" :-D
No i się zaczęła dyskusja lub raczej wykład z dziedziny Prawo o Ruchu Drogowym. Ja wykładałem.
Za nic nie dało się ich przekanać, że już tutaj nie ma ruchu okrężnego, bo dla nich znak C-12 jest "święty" i koniec.
Dopiero moje pytanie, czy zgodnie z poziomym oznakowaniem poprawnie wyjechałem z "ronda" lweym/wewnętrzym pasem oznakowanym jako do jazdy na wprost i w lewo, panowie odpowiedzieli zdecydowanie, że TAK. No i tu was mam misiaczki. Jakim to sposobem, ze skrzyżowania o ruchu okrężnym, wewnętrzny pas prowadzi mnie na wprost do przeciwległego wylotu, i na dodatek wg was poprawnie opuszczam to skrzyżowanie w ten sposób??? Przecież skrzyżowanie o ruchu okrężnym opuszczamy tylko i wyłącznie z zewnętrznego pasa.
Panowie podziękowali z a rozmowę.
Dziękuję za ten wpis. To pozwala mi wierzyć w sens moich działań na rzecz poprawy bezpieczeństwa na naszych drogach i walki z samowolą, bezkarnością i sprzeczną z obowiązującym od dwóch dekad prawem, praktyką WORD.
UsuńCzyli jeśli jadę wewnętrznym pasem prosto (z godziny 6 na 12), a ktoś na godzinie 3 chce jechać prosto (na godzinę 9) zewnętrznym pasem, to musi mi ustąpić pierwszeństwa przed moim zjazdem, tak? Bo ja poruszam się po swoim pasie ruchu i nie przecinam innych pasów, a tamten przecina mój pas. Dobrze to rozumiem? Wyjeżdzając z ronda z wewnętrznego pasa mam pierwszeństwo. To odwraca sytuację do poprzedniej organizacji ruchu, kiedy wszyscy ustawiali się na zewnątrz, żeby mieć zawsze pierwszeństwo.
UsuńSzanowny Anonimie. Jadący na wprost biegnącym od wlotu "na 6" do wylotu "na 12" lewym pasem ruchu, nie ma obowiązku ustąpić pierwszeństwa jadącemu równolegle obok niego prawym pasem ruchu prowadzącym także na wprost do tego wylotu. Nie ma przy tym znaczenia którym wlotem wjechał kierujący na prawy pas ruchu.
UsuńJadący od wlotu "na 6" w kierunku "na 12", nie widzi oznakowania wlotu "na 3", poza tym, że ma pierwszeństwo.
Zastosowane oznakowanie na tym wlocie jest WADLIWE, gdyż na prawym pasie jest strzałka na wprost w kierunku "na 9" i w prawo na "12", a w rzeczywistości prawy pas prowadzi kierującego tylko w prawo na wprost do wylotu "na 12". Jadący prawym pasem zamierzając pojechać do wylotu "na 9" musiałby zmienić kierunek jazdy w lewo z prawego pasa ruchu, czego zabrania obowiązujące prawo.
No dobra, powiedzmy, że jadę drogą 74 i kierunku drogi 17. Stoję sobie na prawym pasie na 74 i ruszam. Minąłem zjazd w prawo w Wyszyńskiego i jestem na wysokości wysepki zieleni rozdzielającej Wyszyńskiego. Przez prawe okno widzę auta na Wyszyńskiego. Skąd mam wiedzieć, że to ja mam pierwszeństwo przejazdu. Przecież mam "prawą" zajętą ??
OdpowiedzUsuńWytęża Pan wzrok i szuka na drodze po prawej popielatego blaszanego trójkąta odwróconego tak jak znak "ustąp pierwszeństwa", ewentualnie szuka na jezdni linii warunkowego zatrzymania złożonej z trójkatów. W Polsce warto obok kamery kupić sobie pokładowego drona zwiadowczego, który podpowie jak projektant zrealizował swoją pozbawioną wiedzy artystyczną wizję. Odpala Pan pokładowego drona albo wyświetla na monitorze instrukcję obsługi tego bubla, bo wg tych wygłupów będzie Pana oceniać zamojska Policja, tak jak Pana Roberta G. Instrukcja akceptowania głupoty projektanta i zarządcy dróg grodzkich https://cdn.zamosc.tv/media/TV-HD/2019HD/191128rondo.mp4
Usuń