234. SUPLEMENT do wpisu 120 " Wyjazd ze strefy zamieszkania".
Jeden z czytelników napisał do mnie list tej treści (dane adresowe do wiadomości redakcji):
Panie Ryszardzie.
Dziękuję za poprzednie odpowiedzi. Mam jeszcze dwa pytania. Czytałem wpis http://mrerdek1.blogspot.com/2018/02/120-wyjazd-ze-strefy-zamieszkania-lub.html i oczywiście Pana grafiki są jasne, ale zakładają, że ten koniec strefy połączony z A7 jest przynajmniej parę metrów przed jezdnią poprzeczną, ale spotkałem się parę razy z sytuacją jak poniżej, że nie zostawia się nawet metra i jednocześnie następuje włączanie się do ruchu i ustąpienie pierwszeństwa. Co wtedy jeśli na przeciwko jest wylot drogi podporządkowanej?
Czy jeśli strefa zamieszkania może zawierać drogi publiczne lub inne, które nie tworzą skrzyżowania z drogą publiczną to wyjazd ze strefy tworzy skrzyżowanie lub nie w zależności właśnie od tego?
Szanowny Panie. "Strefa zamieszkania", w niektórych państwach zwana "strefą zabaw", to strefa o specjalnych zasadach ruchu przedstawionych na znaku. Te zasady, to bezwzględne pierwszeństwo pieszych, łącznie z bawiącymi się na jezdni dziećmi bez opieki, postój dozwolony tylko w wyznaczonych miejscach, max prędkość do 20 km/h i wyjazd ze strefy zamieszkania będący włączaniem się do ruchu. Dotyczy to także rowerzystów. Zatem każdy kierujący pojazdem jest w takiej strefie, tak jak na chodniku, niebezpiecznym intruzem, którego nikt i nic nie chroni od odpowiedzialności karnej za jakiekolwiek przewinienie w stosunku do pieszych. W Polsce zarówno ustanowienie strefy zamieszkania, jak i zachowanie w niej kierujących, to nazbyt często popis niewiedzy i braku wyobraźni.
Utworzenie strefy zamieszkania wymaga analizy realnych zagrożeń oraz PROJEKTU organizacji ruchu. Taki projekt podlega zatwierdzeniu.
Co do zasady początek i koniec strefy powinny być odsunięte od skrzyżowania poza tzw. obszar oddziaływania skrzyżowania, czyli obszar skrzyżowania w rozumieniu budowli drogowej, powiększony o wyznaczone indywidualnie odcinki, na których występuje zwalnianie lub przyspieszanie związane z dojazdem do skrzyżowania lub jego opuszczaniem, jeżeli manewry te nie mogą być wykonane w obszarze skrzyżowania.
Obszar skrzyżowania w rozumieniu budowli drogowej nie jest "powierzchnią skrzyżowania" w rozumieniu zasad ruchu. Obszar skrzyżowania, to wspólna część przecinających lub łączących się dróg publicznych w rozumieniu ustawy o drogach publicznych, oraz odcinki tych dróg, na których występują poszerzenia jezdni spowodowane dodatkowymi pasami ruchu lub wyspami kanalizującymi, a w przypadku braku poszerzenia odcinki obejmujące minimalne długości akumulacji i zwalniania określone w § 66 i § 67 rozporządzenia w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie.
W przepisach nie ma jednak dokładnych wymagań co do określenia miejsca początku i końca strefy, w tym odległości od skrzyżowania czy drogi "głównej" w rozumieniu ustawy o drogach publicznych.
Ponieważ znak końca strefy może być umieszczony na odwrotnej stronie znaku początku strefy, to w przypadku o którym Pan pisze, tak właśnie, by rozwiać wszelkie wątpliwości, być powinno.
Razem te znaki mogą być postawione w pewnej odległości od skrzyżowania, jednak tak, by było to zgodnie z przepisem ustalonymi dla znaku A-7.
Strefa kończy się wtedy, jak zawsze, w miejscu ustawienia znaku D-40, a znak A-7 dotyczy najbliższego skrzyżowania.
Znaki D-40 i D-41 dotyczą tylko i wyłącznie wjeżdżających do i wyjeżdżających ze strefy, i nie dotyczą jadących innymi drogami. Znak A-7 dotyczy wszystkich kierujących zbliżających się do skrzyżowania. Przy znaku A-7 kierujący jest wjeżdżającym na skrzyżowanie z drogi podporządkowanej.
Skoro droga będąca wyjazdem ze strefy dochodzi do skrzyżowania z inną drogą podporządkowaną, która tworzy z drogą z pierwszeństwem oznaczoną znakiem D-1 to skrzyżowanie, to i ona ma obowiązek być oznaczona znakiem ustalającym na tym skrzyżowaniu pierwszeństwo (znak A-7 lub B-20 "STOP").
Poza skrzyżowaniem wjazd może być oznaczony na końcu drogi dolotowej tylko znakami początku i końca strefy zamieszkania, z ewentualnie dodanym do znaku końca strefy (znak D-41) znakiem STOP, gdyż znak B-20 wymusza, przed ustąpieniem pierwszeństwa, obowiązkowe zatrzymanie.
Na tym filmie pokazano jak organizator ruchu dodał do znaku D-53 "Koniec strefy ruchu", poza skrzyżowaniem w rozumieniu zasad ruchu, nieuprawnioną tu "przypominajkę" w postaci znaku ostrzegawczego A-7 "ustąp pierwszeństwa", oraz znak B-20 STOP na wyjeździe z parkingu wprost na jezdnię drogi z pierwszeństwem, która na skrzyżowaniu z inną drogą podporządkowaną oznaczoną znakiem A-7 "ustąp pierwszeństwa", zmienia swój kierunek.
https://youtu.be/CELYDzbgNHg
@"Fan tej strony" zadał pytanie
Czy wyjeżdżający ze strefy zamieszkania tak jak to pokazano na rysunku w tekście, z zamiarem jazdy prosto, ma pierwszeństwo przed skręcającym w lewo z drogi podporządkowanej, który nadjeżdża z przeciwka? Czy obecność znaku A-7 lub jego brak ma wpływ na pierwszeństwo przejazdu wyjeżdżających ze strefy zamieszkania? Moje pytanie wynika stąd, że wyjeżdżając ze strefy zamieszkania włączamy się do ruchu i powinniśmy ustąpić pierwszeństwa wszystkim pozostałym uczestnikom ruchu.
Aby właściwie rozumieć czym jest włączanie się do ruchu należy uświadomić sobie w jakim momencie ono następuje.
Poza ruszeniem po postoju lub zatrzymaniu na jezdni drogi bez jej opuszczania, które nie wynikało z warunków lub przepisów ruchu drogowego, pomijając drogi rowerowe i pętle tramwajowe, to zawsze wjazd pojazdu na drogę w rozumieniu zasad ruchu, zatem na drogę twardą lub gruntową, z:
- obiektu przydrożnego wprost lub z dojazdu do takiego obiektu,
- z drogi niepublicznej, w tym drogi wewnętrznej lub parkingu, na drogę publiczną,
- ze strefy zamieszkania,
- z pola na drogę twardą lub gruntową,
- z drogi gruntowej na drogę twardą pamiętając, że aby drogę twardą uznać za taką w rozumieniu zasad ruchu, musi być dłuższa od 20 metrów,
- na jezdnię z pobocza lub z chodnika na którym dozwolony był postój,
- z pasa ruchu dla pojazdów powolnych na jezdnię drogi.
Za każdym razem to przekroczenie linii granicznej oznaczonej znakiem poziomym i/lub pionowym, a przy ich braku np. rodzajem nawierzchni.
Wracając do strefy zamieszkania. Kończy się ona zawsze znakiem D-41, zatem włączaniem się do ruchu będzie przekraczanie granicy strefy (mijanie znaku D-41) i tym samym wjazd na drogę, która rozpoczyna się bezpośrednio za tym znakiem, za strefą.
Droga za strefą może być kontynuacją drogi wylotowej ze strefy, zatem wewnętrzną lub publiczną, a ta może być nawet drogą z pierwszeństwem oznaczoną znakiem D-1, która gdzieś dalej będzie się krzyżować z drogami podporządkowanymi.
Gdy kończy się na skrzyżowaniu innych dróg zwykle, o czym była mowa wcześniej, jest oznaczona jako droga podporządkowana oznakowana zgodnie z zatwierdzoną organizacją ruchu na wniosek zarządcy drogi wyższej kategorii, tu drogi z pierwszeństwem, znakiem A-7 lub znakiem B-20.
Jeżeli wjeżdżający z drogi podporządkowanej, oznaczonej znakiem A-7 "ustąp pierwszeństwa" lub znakiem B-20 "stop", z zamiarem zmiany kierunku jazdy w lewo nie widzi na drodze po przeciwnej stronie jezdni drogi z pierwszeństwem znaku A-7 lub znaku B-20, to nie ma obowiązku ustąpienia pierwszeństwa włączającemu się do ruchu z tej drogi. Nie ma dla niego znaczenia czy jest to droga gruntowa, dojazdowa, wewnętrzna, w tym będącą drogą wylotową ze strefy ruchu, czy drogą wylotową ze strefy zamieszkania.
Jeżeli jednak ten wylot jest oznaczony znakiem A-7 lub B-20, to zgodnie z ogólnymi zasadami ruchu zamierzający zmienić kierunek jazdy w lewo musi ustąpić pierwszeństwa jadącemu z kierunku przeciwnego.
Ryszard R. Dobrowolski




Czy wyjeżdżający ze strefy zamieszkania(rysunek w tekście) i jadący prosto, ma pierwszeństwo przed skręcającym w lewo z drogi podporządkowanej naprzeciwko? Czy obecność znaku A-7 lub jego brak ma wpływ na pierwszeństwo przejazdu wyjeżdżających ze strefy zamieszkania?
OdpowiedzUsuń@Fan tej strony. Usuń "Czy" z początku oraz znak zapytania z końca zdań, które napisałeś i masz gotowe odpowiedzi.
OdpowiedzUsuńJednocześnie zalecam ostrożność w egzekwowaniu tego pierwszeństwa, bo nie wszyscy kierowcy mają tego świadomość.
Moje pytanie wynika stąd, że wyjeżdżając ze strefy zamieszkania włączamy się do ruchu i powinniśmy ustąpić pierwszeństwa wszystkim pozostałym.
OdpowiedzUsuń@Fan tej strony - Uzupełniłem wpis odpowiedzią na to pytanie.
UsuńAnka Fanka tej strony. Uzupełnienie posta bardzo przydatne.
UsuńPanie Ryszardzie, a co Pan powie o tej strefie zamieszania (pun intended)?:
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=29zwMnaPZSU&t=0s
(świeży odcinek programu pana Dworaka).
@eroll - Chcę poświęcić tej radosnej twórczości dyrektora Marka Dworaka w zakresie zachwalanej przez niego nowej organizacji ruchu(odcinek 806 JB) i krakowskich drogowców (oznakowanie drogi publicznej) kolejny wpis na moim blogu. Oczywiście zaproponuję zgodne z obowiązującym prawem czytelne i jednoznaczne, moim zdaniem, rozwiązanie. W odcinku 806 "Jedź bezpiecznie" jest mowa tylko o ogłupiajacym kierujacych oznakowaniu znakami drogi wewnetrznej, strefy ruchu i strefy zamieszkania oraz informacja o "skrzyżowaniu równorzędnym" w jednym miejscu. Pominięto niestety coś co jest równie niebezpieczne, a na co mało kto zwraca uwagę.
UsuńNiestety człowiek, odpowiedzialny w Krakowie w imieniu państwa za szkolenie i egzaminowanie nie tylko kandydatów na kierowców oraz za bezpieczeństwo ruchu drogowego, nie raczył zauważyć, że skrzyżowanie drogi publicznej (ul. M. Bobrzyńskiego) z drogami wewnętrznymi (ul. L Fressati - Gawrońskiej i Chmieleniec) będące budowlą drogową, przy zastosowanym oznakowaniu NIE JEST SKRZYŻOWANIEM w rozumieniu zasad ruchu drogowego. Przy wyłączonej sygnalizacji świetlnej można na nim np. wyprzedzać pojazdy silnikowe, nawet z prawej strony, tak samo jak na zwykłych odcinkach drogi. Podobnie jest np. na połączeniu drogi wewnętrznej (ul. Zachodna) z "przełączką" BEZ SKRZYŻOWANIA na ul. M. Dobrzyńskiego.
Dzień dobry, czy w strefie zamieszkanie jest obowiązek poszerzenia pasów ruchu na łukach zgodnie z par. 16 rozporządzenia w sprawie warunków technicznych dla dróg?
OdpowiedzUsuńDzień dobry. Blog dotyczy zasad ruchu drogowego w rozumieniu ustawy Prawo o ruchu drogowym, a pytanie dotyczy prawa budowlanego i ustawy o drogach publicznych. Strefa zamieszkania to strefa w skład której wchodzi przynajmniej jedna droga publiczna, a inne są drogami niepublicznymi dopuszczonymi do ruchu publicznego, co w polskim prawie nie jest tym samym. W całej strefie zamieszkania obowiązują specjalne zasady ruchu traktowane prawem jako zasady obowiązujące na drogach publicznych. W całej strefie pierwszeństwo przed pojazdami mają piesi, do tego stopnia, że nawet dzieci mogą się bawić na jezdniach w tej strefie. Ruch pojazdów jest traktowany jako niepożądany ale konieczny, zatem powinien być ograniczony do minimum z uwzględnieniem lokalnych potrzeb mieszkańców strefy. Niestety tworzenie stref zamieszkania jest w Polsce nadużywane. Bywa, że przez strefę zamieszkania prowadzona jest linia autobusowa lub ruch przelotowy, co jest karygodne i niedopuszczalne. Przepisy mówią jak należy poszerzać pasy ruchu na łukach w zależności od klasy drogi. Może to opracowanie będzie Ci pomocne: https://www.prawo.pl/biznes/czy-na-ulicach-w-osiedlach-mieszkaniowych-dla-ktorych-nie-jest-przewidywany-ruch-autobusow-komunikacji-zbiorowej-nalezy-stosowac-poszerzenia-pasow-ruchu-na-lukach-kolowych,143458.html ?
Usuń